Olivier Janiak i Karolina Malinowska we wrześniu tego roku świętowali 19. rocznicę ślubu. Para pobrała się w Łodzi, a ślub kościelny odbył się w kaplicy romańskiej w Tumie. Małżeństwo doczekało się trzech synów. W 2009 r. na świecie pojawił się ich pierwszy syn Fryderyk, dwa lata później Christian, a w 2013 r. urodził się ich syn Julian.
Olivier Janiak o początkach znajomości z Karoliną Malinowską
Ostatnio miała miejsce wyjątkowa sesja z gwiazdami z okazji 25-lecia stacji TVN dla magazynu "Viva!". Przy tej okazji Olivier Janiak opowiedział nam nieco więcej o kulisach poznania swojej żony. Jesteście zaskoczeni?
- Moją żonę poznałem w pracy. To był pokaz Arkadiusa w Łazienkach Królewskich, projektanta, który zrobił w krótkim czasie gigantyczną furorę swoją wizją mody i świata. To, co mnie uwiodło, to to, że ona nie chciała ze mną rozmawiać. Powiedziała "nie", po jakimś czasie dodała "nie teraz", więc ta szansa się pojawiła, ale to było zaskakujące. Pomyślałem sobie, kim jest ta młoda istota o odstających uszach (śmiech). To nawet nie chodziło o moją próżność, czy o pewność siebie, ale to była młoda osoba, wtedy nie miała chyba nawet 19 lat. Pomyślałem sobie, że jest konkretną dziewczyną — zaznaczył Olivier Janiak.
Prowadzący "Co za Tydzień" powiedział, że wówczas jego żona była już znaną modelką na całym świecie.
- Ja oczywiście Karolinę Malinowską znałem wcześniej, bo funkcjonowała na licznych okładkach światowych magazynów, więc jako człowiek, który zajmował się modą i lifestylem to wiedziałem, kim jest ta dziewczyna z Łodzi, która pracuje z Karlem Lagerfeldem, zaczynała z Miuccią Pradą i ma gigantyczne dokonania. Rzeczywiście, dzięki pracy w TVN poznałem fantastyczną kobietę, matkę moich dzieci — powiedział Olivier Janiak.
Olivier Janiak ma receptę na udany związek?
Prezenter nie zna recepty na długoletni, udany związek, jednak podzielił się z nami swoimi doświadczeniami. W rozmowie z Urszulą Grabowską dla cozatydzien.tvn.pl dziennikarz wyznał:
- Nie wiem, jaka jest recepta na długi związek, bo to, że jesteśmy razem 19 lat, to jest sztuka kompromisu. My jesteśmy bardzo różni od siebie i nauczyliśmy się na siebie właściwie patrzeć, nie oceniać, słuchać. Jak w każdym związku są różne momenty, natomiast mamy fantastyczne dzieciaki i myślę, że nie byliśmy nigdy w lepszej relacji, niż teraz, pełnej zrozumienia, wsłuchania się — powiedział.
Na to potrzeba czasu, otwartości i trochę takiego podejścia, które jest teraz niedzisiejsze. Kiedy się coś zepsuje jak np. pralka, to dziś kupujemy nową, kiedyś się ją naprawiało. Związkowi nawet w trudnych momentach trzeba dać jakąś szansę, czas schować swoje własne ego gdzieś w kieszeń i próbować razem iść dalej, mam nadzieję, że uda nam się do końca
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Wrona szczerze o relacji z teściami. Jakie rady daje mu Wiktor Zborowski?
- Wiktor Zborowski twierdzi, że jest lepszym dziadkiem niż ojcem. Opisał relacje z wnuczkami
- Magdalena Stępień o cierpieniu po odejściu Oliwierka. "Śmierć dziecka zmienia nas na całe życie"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Reporter: Urszula Grabowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA