Partnerka Mateusza Murańskiego zaskoczyła wyznaniem o miejscu pochówku. "Nie ma takiego"

Mateusz Murański
Śmierć Mateusza Murańskiego. Głos zabrała narzeczona
Źródło: Screen/ Getty Image
Na początku 2023 roku media poinformowały o niespodziewanej śmierci Mateusza Murańskiego. Sportowiec i aktor odszedł, pozostawiając w żałobie rodzinę i partnerkę. Teraz ukochana mężczyzny w zagadkowy sposób wypowiedziała się na temat miejsca jego pochówku.

Mateusz Murański, znany jako popularny polski freak fighter, od lat występował w federacjach Fame MMA i High League. Przed śmiercią zagrał także epizod w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego "IO".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Mateusz Murański nie został pochowany?

8 lutego pojawiła się tragiczna informacja o śmierci Mateusza Murańskiego. Wtedy też w sieci zaczęły krążyć pogłoski, że przyczyną zgonu miało być przedawkowanie substancji odurzających, a konkretnie Oksykodonu. Jednakże te doniesienia zostały zdementowane przez ojca zmarłego, Jacka Murańskiego. W rozmowie z portalem salon24.pl podkreślił, że jego syn miał wiele planów na przyszłość, zarówno zawodowych, jak i prywatnych.

Teraz w sieci pojawiła się zagadkowa relacja partnerki Mateusza Murańskiego. Karla Wolska na swoim instagramowym koncie zdecydowała się odpowiedzieć na pytania fanów pięściarza. Jedno z nich dotyczyło jego miejsca pochówku. Wszystko przez to, że w sieci po śmierci sportowca nie pojawiły się na ten temat informacje.

"Czy grób Mateusza można gdzieś odwiedzić?" - napisał jeden z fanów zmarłego aktora.

Jednakże odpowiedź kobiety rodzi jeszcze więcej pytań, niż cokolwiek wyjaśnia.

"Nie można, bo nie ma takiego miejsca" - wyjawiła.

Mateusz Murański z partnerką
Ukochana zmarłego Mateusza Murańskiego udzieliła zagadkowej odpowiedzi
Mateusz Murański z partnerką
Źródło: Instagram @karlawolska

Mateusz Murański - kim był?

Mateusz Murański, urodzony w 1994 roku, pochodził z polskiej miejscowości Wałcz. Jego niepowstrzymany, wybuchowy charakter i charyzma na arenie sportów walki bardzo szybko przyciągnęły uwagę wielu fanów tych dyscyplin. Jego profil w serwisie Instagram, obserwowało ponad 240 tysięcy osób. Niestety sportowiec niespodziewanie zmarł. Jego śmierć została potwierdzona przez bliską rodzinę oraz rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, co wstrząsnęło światem sportów walki.

Przed swoją nagłą śmiercią, Mateusz Murański udzielił wywiadu, w którym wyznał, że jest głęboko i szczęśliwie zakochany. Mówił również o tym, jak wiele radości i satysfakcji przynosi mu uprawianie sportu. Dodatkowo zaznaczył, że ciągle się rozwija, nie tylko na płaszczyźnie zawodowej, ale także w swoim życiu prywatnym.

Ostatnią walkę, w której wziął udział Mateusz Murański, odbyła się w grudniu 2022 r. Miało to miejsce podczas gali High League 5. Niestety, w tym pojedynku doszło do wielu kontrowersji. Sportowiec został zdyskwalifikowany za liczne faule, które popełnił oraz za nielegalne obalenia swojego przeciwnika.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: Screen/ Getty Image

podziel się:

Pozostałe wiadomości