Tragiczna wiadomość obiegła media. Robert Towne, jeden z najwybitniejszych scenarzystów w historii Hollywood, zmarł w wieku 89 lat. Największe uznanie przyniósł mu scenariusz do "Chinatown" w reżyserii Romana Polańskiego. Pracował nad wieloma klasykami, w tym "Ojcem chrzestnym" i serią "Mission: Impossible". Jego wkład w kino obejmuje również scenariusze do filmów takich jak "Firma" i "Frantic".
Robert Towne urodził się 23 listopada 1934 roku w Los Angeles. W młodym wieku zainteresował się kinem i literaturą, co zaprowadziło go na ścieżkę pisania scenariuszy. W latach 60. i 70. stał się jedną z czołowych postaci nowego Hollywood. Pracował z najwybitniejszymi reżyserami i aktorami na świecie.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Robert Towne nie żyje
Robert Towne zmarł 1 lipca 2024 roku. Informacja ta w mediach pojawiła się jednak dopiero dziś. Na ten moment nie podano przyczyny śmierci artysty. Niewiadomo również, czy zmagał się z chorobą.
Najbardziej znanym dziełem Roberta Towne'a jest bez wątpienia scenariusz do "Chinatown" z 1974 roku, wyreżyserowanego przez Romana Polańskiego. Film, w którym zagrali Jack Nicholson i Faye Dunaway, zdobył liczne nagrody, w tym Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny. "Chinatown" jest uważany za jedno z najwybitniejszych osiągnięć w historii kina, a praca Roberta Towne'a przy tej produkcji stała się wzorem dla przyszłych pokoleń scenarzystów.
Oprócz "Chinatown", Robert Towne pracował nad wieloma innymi znaczącymi filmami. Był współautorem scenariuszy do "Ojca chrzestnego" Francisa Forda Coppoli, "Firmy" Sydneya Pollacka oraz serii "Mission: Impossible". Jego zdolność do tworzenia głębokich, złożonych postaci i wciągających fabuł sprawiła, że stał się jednym z najbardziej poszukiwanych scenarzystów w Hollywood.
Robert Towne - co o nim wiemy?
Robert Towne był synem Helen i Lou Schwartz, właściciela sklepu odzieżowego i dewelopera nieruchomości. Młode lata spędził w San Pedro i Rolling Hills. Miał korzenie rumuńskie i rosyjskie. Z młodszym bratem współpracował przy filmie "The Natural" w którym główną rolę zagrał Robert Redford.
Artystka na początku wiązał swoją karierę z aktorstwem. Ukończył nawet kierunkowe zajęcia na których poznał między innymi Jacka Nicholsona. Z nim też przez pewien czas dzielił mieszkanie.
Robert Towne był trzykrotnie nominowany do Oscara. Ostatecznie otrzymał jedną statuetkę za scenariusz do filmu w reżyserii Romana Polańskiego.
W 1977 roku Robert Towne poślubił aktorkę Julię Payne. Małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Według książki "The Big Goodbye: Chinatown and the Last Years of Hollywood" scenarzysta zmagał się z uzależnieniem od kokainy, co miało być pośrednią przyczyną rozstania z partnerką. Walczył również w sądzie o opiekę nad córką, Katherine.
W 1984 roku kolejny raz dał szansę miłości. Poślubił Luisę Gaule z którą doczekał się córki, Chiary.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Dlaczego księżna Kate pojawiła się na paradzie? Prawdziwy powód zaskakuje
- Aleksandra Żebrowska dodała urodzinowe zdjęcie męża w negliżu. Fanki zachwycone
- 85-letni Ian McKellen spadł ze sceny i trafił do szpitala. Rozległ się krzyk. "Odgłosy mroziły krew w żyłach"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images