Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski sprzedali działkę pod wymarzony dom. "Czasy są dziwne"

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski sprzedali działkę pod wymarzony dom
Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski sprzedali działkę pod wymarzony dom
Źródło: MWMEDIA
Inflacja nie oszczędza nikogo, nawet gwiazd YouTube. Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski jeszcze kilka lat temu planowali budowę domu. Kupili już nawet wymarzoną działkę. Niestety ich plany finansowe legły w gruzach, a powiększająca się rodzina zamieszka na razie w bloku.

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski tłumaczą, że sprzedali działkę, bo budowa domu po prostu się nie opłaca. Pierwsze kroki ku własnemu lokum youtuberzy zaczęli podejmować cztery lata temu. Od tego czasu rynek zmienił się diametralnie. Ostatecznie para kupuje przestronne mieszkanie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Dominik Abus o wychowywaniu dzieci w bogactwie
Dominik Abus i Iga Muszakowska o pieniądzach w domu. Jak rozmawiają z dziećmi o finansach?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski zamieszkają w ogromnym mieszkaniu

Nowe mieszkanie małżeństwa youtuberów ma aż 126 metrów. To dość sporo, by każdy z pięcioosobowej rodziny, znalazł miejsce dla siebie. Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski, pomimo swojego stosunkowo młodego wieku, ogłosili niedawno, że spodziewają się trzeciego dziecka. Sama Sylwia Przybysz przyznaje, że już teraz większość miejsca zabiera im teraz przestrzeń dla dzieci, w szczególności ich zabawki, co byłoby zatem po przyjściu na świat kolejnego członka rodziny?

Para nie pogrzebała jednak marzeń o domu. Mają zamiar wrócić do tematu za jakiś czas, gdy będzie to w ich zasięgu.

"Czasy są bardzo dziwne, bardzo ciężkie. Budowa domu, jak ją planowaliśmy cztery lata temu, była jeszcze opłacalna. Dzisiaj - niekoniecznie. Wiąże się z bardzo dużymi kosztami. Zakup mieszkania -trafiła nam się bardzo korzystna oferta, więc stwierdziliśmy, że ekonomicznie będzie nam się bardziej opłacać mieszkanie, a na dom jeszcze przyjdzie czas" - mówił Jan Dąbrowski w wywiadzie dla "Jastrząb Post"

Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski - jak będzie wyglądało ich nowe mieszkanie?

Nadchodzący rok rodzina spędzi jeszcze na starych 60-ciu metrach. Nowe mieszkanie wymaga bowiem dość gruntownego przygotowania. Są już pierwsze pomysły na wystrój. Sylwia zdradza, że zarówno jej, jak i jej mężowi, podobają się te same rzeczy. Nie wiedzą jeszcze, w jakim stylu będzie urządzone ich nowe lokum.

Para zdaje sobie też sprawę, że 126 metrów to dość dużo przestrzeni do sprzątania. Sylwia Przybysz nie wyklucza zatrudnienia pomocy, jeśli tylko będzie tego potrzebowała. Na razie małżeństwo przekonuje, że nie ma z tym większych problemów, tym bardziej że w pracach domowych zaczyna im pomagać najstarsza córka, trzyletnia Pola.

"Jak widzi, że my sprzątamy, to sama zabiera szmatkę. Tutaj zaczyna przecierać telewizor, tutaj zaczyna sprzątać, 'psik, psik' każe sobie robić na lustro, żeby wytrzeć lustro. Jak widzi, że odkurzamy, to sama się rwie, żeby też pomóc nam w odkurzaniu, więc wydaje mi się, że jak już odbierzemy mieszkanie, to dziewczyny też będą na tyle duże, że nam w tym pomogą i wspólnie w czwórkę, a w przyszłości w piątkę, damy radę" - tłumaczy Jan Dąbrowski.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości