- Mary Austin — wieloletnia przyjaciółka i ekspartnerka Freddiego Marcury'ego odziedziczyła po artyście ogromny majątek
- Okazuje się, że gwiazdor przekazał kobiecie w sekrecie również ostatnie życzenie dotyczące miejsca swojego pochówku
- Mary Austin od 33 lat nie zdradziła nikomu tajemnicy, którą powierzył jej zmarły piosenkarz
Śmierć Freddiego Mercury'ego, wokalisty zespołu Queen, 24 listopada 1991 roku, wywołała ogromne poruszenie w branży muzycznej i pogrążyła w smutku miliony fanów na całym świecie. Dopiero na dzień przed swoją śmiercią artysta ujawnił, że cierpi na AIDS. Zmarł w swoim domu w Londynie, przegrywając walkę z zapaleniem płuc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Mary Austin nikomu nie zdradziła tajemnicy Frddiego Mercurego
Po śmierci Freddiego Mercury'ego to właśnie Mary Austin — wieloletnia przyjaciółka i jednocześnie ekspartnerka artysty odziedziczyła jego dom, znaczną część spadku oraz aktualne i przyszłe zyski z pozostawionej po wokaliście ogromnej muzycznej spuściźnie.
Jednak jak się okazuje, kobieta została powierniczką nie tylko dóbr materialnych artysty, ale również przyjęła na swoje barki tajemnicę dotyczącą miejsca pochówku gwiazdora, a wspomnianą ten miał wyjawić tuż przed śmiercią i w ogromnym sekrecie.
Świadomy swojej olbrzymiej popularności Freddie Mercury nie chciał, aby miejsce, gdzie zostaną rozsypane jego prochy, stało się głównym punktem wycieczek i atrakcją turystyczną. W związku z powyższym tylko Mary Austin od 33 lat jest jedyną osobą, która wie, gdzie spoczął artysta, a tajemnicy do tej pory nie poznali nawet najbliżsi zmarłego piosenkarza.
Chociaż przez lata pojawiało się w tym temacie wiele plotek mówiących m.in. o tym, że prochy artysty zostały złożone pod drzewem wiśniowym w przydomowym ogrodzie jego mieszkania w Londynie czy na Kensal Green Cemetery, to ostatecznie żadna z tych informacji nie została potwierdzona.
Fani Freddiego Mercury'ego oburzeni decyzjami Mary Austin
Jakiś czas temu Mary Austin poważnie rozgniewała fanów Freddiego Mercury'ego, ponieważ zdecydowała się na wystawienie na sprzedaż posiadłości odziedziczonej po artyście. Warto dodać, że to kolejna sytuacja, kiedy wielbiciele wokalisty są oburzeni decyzjami, które zapadają po jego śmierci.
Niecałe pół roku temu odbyła się aukcja w Sotheby's, podczas której sprzedano meble i przedmioty pochodzące z domu legendarnego artysty. Wylicytowano je za olbrzymią kwotę ponad 40 milionów funtów. Już w trakcie aukcji przedmiotów Mary Austin nie ukrywała, że zastanawia się nad samego sprzedażą domu.
"Aukcja była ogromna. Nie byłam pewna, jak będę się czuła w tym momencie. Ale zdałam sobie sprawę, że nadszedł czas. Tak naprawdę to był mój dom tylko z nazwy. Pracowałam nad tym domem z nim i dla niego, i zawsze będzie jego. To było jego marzenie, jego wizja" - wyznała wtedy w rozmowie z portalem Business Times.
Posted by Garden Lodge on Wednesday, April 26, 2023
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Zmarł Obi Ndefo. Aktor znany z serialu "Jezioro Marzeń" miał 51 lat
- Agnieszka Hyży wyznała prawdę o związku z Marcinem Mroczkiem. "Myśmy byli dzieciakami"
- Katarzyna Cichopek gorzko o przyszłości córki. "Będzie miała ciężko"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images