Trudno powstrzymać łzy wzruszenia. Marina opublikowała niezwykłe wideo. "Dla nas zawsze będziesz bohaterem"

Marina Łuczenko-Szczęsna we wzruszających słowach o mężu. Pokazała prywatne nagrania z synkiem Liamem
Marina Łuczenko-Szczęsna we wzruszających słowach o mężu. Pokazała prywatne nagrania z synkiem Liamem
Źródło: MWMEDIA
Wojciech Szczęsny zakończył karierę piłkarską po 18 latach na boisku. Bramkarz wyjaśnił, że przez połowę swojego życia oddany był swojej największej pasji, a teraz zamierza skupić się w stu procentach na rodzinie. Teraz Marina Łuczenko-Szczęsna postanowiła w odpowiedzi na oświadczenie męża opublikować wyjątkowe wideo. Trudno powstrzymać łzy. 
  • Wojciech Szczęsny 27 sierpnia poinformował kibiców, że to koniec jego bramkarskiej przygody
  • Fani piłki nożnej z całej świata dziękowali mu za dostarczenie niesamowitych piłkarskich emocji
  • Teraz jego żona, Marina Łuczenko-Szczęsna, opublikowała wyjątkowe wideo, na którym wraz z synkiem Liamem kibicują tacie podczas meczów
  • Piosenkarka dołączyła też podpis, w którym wyraziła uznanie dla męża

Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny od lat tworzą jedną z najgorętszych par w polskim (i nie tylko) show-biznesie. Para doczekała się dwóch owoców swojej miłości: syna Liama i córki Noelli. Oboje wspierają swoje zawodowe działania: Wojciech Szczęsny wielokrotnie udostępniał i brał udział w działaniach promocyjnych muzyki swojej małżonki, a ona dumnie kibicowała mu na trybunach podczas piłkarskich zmagań.

Pewien etap w ich życiu dobiegł jednak końca. Pożegnali się w swoim stylu. Słowa Mariny Łuczenko-Szczęsnej wzruszają do łez.

Cały artykuł przeczytasz pod materiałem wideo:

Paulina Krupińska o polskim systemie edukacji
Paulina Krupińska o polskim systemie edukacji. "Dzieciaki są przeładowane materiałami"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Marina Łuczenko-Szczęsna we wzruszających słowach o mężu

Marina Łuczenko-Szczęsna opublikowała na swoim profilu na Instagramie rolkę, która powstała ze zmontowanych prywatnych nagrań. Widzimy na nich, jak cała rodzina Szczęsnych wspiera z trybun Wojciecha Szczęsnego podczas meczów. Oglądając te wyjątkowe chwile ze świadomością, że "to już koniec", trudno powstrzymać łzy.

Ale to nie wszystko. Żona bramkarza dodała osobliwy wpis, w którym podkreśliła, jak dumna jest z męża i jak ważny jest dla całej ich rodziny.

"Kiedy poznaliśmy się w 2013 roku, nie zdawałam sobie sprawy, jak wygląda życie u boku profesjonalnego piłkarza. Nie wiedziałam również, że będę dzielić życie z LEGENDĄ polskiej piłki nożnej. To była ogromna przyjemność wspierać Cię przez 11 lat Twojej wspaniałej kariery! I obserwować, jak dojrzewasz piłkarsko, ale przede wszystkim jako człowiek, mąż i ojciec. Dostarczyłeś całej naszej rodzinie niezapomnianych wrażeń i wielkich emocji, za które Ci ogromnie dziękujemy. Dla nas zawsze będziesz bohaterem, a w szczególności dla naszego synka, w którym zaszczepiłeś miłość do piłki nożnej" - czytamy.

Marina Łuczenko-Szczęsna podkreśliła, że życie profesjonalnego piłkarza wiąże się z ogromem wyrzeczeń.

"Tylko najbliższa rodzina zawodników jest w stanie zrozumieć, jakie to jest ogromne poświęcenie, by grać na tak wysokim poziomie przez wiele lat. Dlatego wspieramy Twoją decyzję, pomimo iż jest nam trochę przykro, że nie będziemy mogli Cię więcej podziwiać na boisku. Coś się kończy, ale… dla naszej czwórki dopiero zaczyna. Jesteśmy tym faktem bardzo podekscytowani! Kochamy Cię, Wojtuś" - napisała.  

Zobaczcie wideo.

Wojciech Szczęsny zakończył karierę piłkarską

Wojciech Szczęsny marzył, by zostać piłkarzem. I to marzenie spełnił. Jest jednym z najlepszych polskich bramkarzy w historii. Od 2006 roku grał w najlepszych zagranicznych klubach, stawał naprzeciwko najniebezpieczniejszych napastników i dzielił szatnie z legendami tego sportu.

27 sierpnia ogłosił, że to koniec. Podjął decyzję, że teraz skupia się na rodzinie.

"Dałem tej grze wszystko, co miałem. Dałem tej grze 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, ale mojego serca już tam nie ma. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą uwagę mojej rodzinie - wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego zdecydowałem się odejść z profesjonalnej piłki nożnej" - napisał w oświadczeniu.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości