Apoloniusz Tajner ma 16-letnią wnuczkę. Sara odziedziczyła miłość do skoków

Apoloniusz Tajner ma 16-letnią wnuczkę
Apoloniusz Tajner ma 16-letnią wnuczkę
Źródło: MWMEDIA
Apoloniusz Tajner, choć przez całą karierę związany był ze sportem, od kilku lat pojawia się na łamach magazynów show-biznesowych. Media ochoczo rozpisują się na temat życia prywatnego ekstrenera skoczków narciarskich. Prywatnie Apoloniusz Tajner jest dumnym ojcem i dziadkiem. Jego wnuczka Sara ma już 16 lat i realizuje się w tej samej dyscyplinie sportu, co jej bliscy.

Apoloniusz Tajner jest polskim sportowcem, zawodnikiem kombinacji norweskiej, trenerem oraz działaczem. Od 2006 do 2022 roku pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Największą popularność oraz najliczniejsze sukcesy przyniosła mu współpraca z jednym z najlepszych polskich skoczków narciarskich Adamem Małyszem.

Prywatnie Apoloniusz Tajner był dwukrotnie żonaty. Pierwszą, wieloletnią partnerkę poznał jeszcze w czasach szkolnych. Z Aleksandrą rozwiódł się w 2014 roku. Para doczekała się dwójki dzieci: Tomisława Tajnera oraz Dominiki Tajner, która zasłynęła małżeństwem z Michałem Wiśniewskim. Drugą żoną Apoloniusza Tajnera jest znacznie młodsza Izabela Podolec. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 2019 roku. W tym samym roku na świat przyszedł ich syn Leopold Apoloniusz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Maja Ostaszewska o diecie i dbaniu o sylwetkę. Jaki ma przepis?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Apoloniusz Tajner wnuczka. Tak wygląda 16-letnia Sara

O Apoloniuszu Tajnerze przez jakiś czas było głośno bynajmniej nie ze względu na dorobek zawodowy. Dużym zainteresowaniem cieszyło się jego życie prywatne. Szczególnie wtedy, gdy trener związał się z 36 lat młodszą Izabelą Podolec. Teraz para wychowuje 3-letniego synka. Córka Apoloniusza Tajnera również nie może narzekać na brak zainteresowania mediów. Jej ślub z Michałem Wiśniewskim rozgrzał tabloidy do czerwoności. Jednak relacja szybko się rozpadła, a Michał Wiśniewski znalazł nową miłość.

A co z pozostałymi członkami rodziny Tajnerów? Syn Tomisław Tajner również związał się ze sportem. Podobnie jak jego ojciec, był zawodnikiem skoków narciarskich i kombinacji norweskiej, a po zakończeniu kariery spełnia się w roli trenera. Tomisław Tajner ma 16-letnią córkę Sarę, która odziedziczyła smykałkę do sportów! Nastolatka próbuje swoich sił w skokach narciarskich, a efektami dzieli się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zobaczcie, jak wygląda wnuczka Apoloniusza Tajnera.

Sara rozpoczęła treningi, gdy miała zaledwie 9 lat. Jako 13-latka dołączyła do składu młodzieżowej kadry i zasiliła szeregi rezerwowych. Wówczas zarzucano jej, że miejsce zdobyła tylko przez wzgląd na sławnego dziadka. To musiało być trudne doświadczenie dla dorastającej dziewczynki. Sara odniosła się do hejtu za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Ludzie hejtują mnie za moje nazwisko. Ja tak się urodziłam, mam takie nazwisko, to nie zależy ode mnie. Jeśli chodzi o skoki, nie chciałam skakać, nikt mnie do tego nie zmuszał. Sama w końcu zrozumiałam: 'chcę skakać'. To była moja decyzja, nikt mnie do tego nie pchał" - pisała w 2020 roku.

Dominika Tajner o relacji z drugą żoną Apoloniusza Tajnera

Izabela Podolec urodziła się w 1990 roku. Jest znacznie młodsza nie tylko od męża, ale również od jego córki Dominiki Tajner. Kobieta w rozmowie z serwisem pomponik.pl przyznała, że choć w chwili rozwodu rodziców była już dorosła, był to dla niej trudny moment. Toteż początkowo nie polubiła młodszej o 13 lat nowej partnerki ojca. Czy coś się w tej kwestii zmieniło?

"Mamy zdrowe relacje. Nie będę nigdy jej przyjaciółką, bo jednak jak rodzice się rozwodzą, bo ktoś trzeci się pojawia to niezależnie czy masz 5, czy 37 lat, to nie lubisz tej trzeciej osoby. To chyba jest normalne. Natomiast mój ojciec jest szczęśliwy, ja jestem szczęśliwa, jak on jest szczęśliwy. Nie widzę powodu, dla którego miałabym mieć złe relacje z jego żoną. Zwłaszcza że mają dziecko, a ja małego braciszka" - powiedziała. 

Mimo to Dominika Tajner nie ukrywa, że z Izabelą Podolec nie będzie się przyjaźniła.

"Na początku nie miała łatwo. Nie będę mówiła, że miałam otwarte ręce. Trzeba to przegryźć, trzeba to przerobić. Nie była to łatwa sytuacja. Ona jest też 13 lat młodsza ode mnie. Nie traktuję jej jak konkurencji, ale musieliśmy się jakoś dogadać. Nie pamiętam, która z nas pierwsza wyciągnęła rękę, ale wydarzyła się sytuacja, przez którą musieliśmy zacząć jakoś obok siebie funkcjonować. Ale nie było tak, że ja dzwoniłam czy ona i któraś za którąś chodzi. Tak się ułożyło. Dla mnie najważniejszy jest mój tata i mały braciszek. Nie przyjaźnię się z nią, ale nie zabiłabym jej, ani nie walczyła z nią w klatce" - dodała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości