Dominika Tajner od kilku lat coraz częściej pojawia się na wydarzeniach branżowych i medialnych. Podczas jednej z gal udzieliła wywiadu dotyczącego trudów znajomości z nową partnerką jej taty - Apoloniusza Tajnera. Wyjaśniła, dlaczego nigdy się nie zaprzyjaźnią.
W mediach zawrzało, gdy wyszło na jaw, że Apoloniusz Tajner spotyka się z kobietą młodszą o 13 lat od jego córki Dominiki. Trener ułożył sobie na nowo życie i przywitał na świecie kolejne dziecko. Szybko pojawiły się doniesienia, że nie wszystkim spodobał się ten związek, a między Dominiką Tajner a ukochaną jej ojca doszło do wielu poważnych nieporozumień.
Dominika Tajner o relacji z żoną taty
Dominika Tajner w rozmowie z serwisem pomponik.pl przyznała, że początki jej znajomości z ukochaną ojca nie należały do łatwych. Wytłumaczyła, że mimo dojrzałości i swojego wieku przeżyła rozstanie rodziców i nie lubiła kobiety, która do ich rozwodu się przyczyniła. Jak obecnie wyglądają ich relacje?
"Mamy zdrowe relacje. Nie będę nigdy jej przyjaciółką, bo jednak jak rodzice się rozwodzą, bo ktoś trzeci się pojawia to niezależnie czy masz 5, czy 37 lat, to nie lubisz tej trzeciej osoby. To chyba jest normalne. Natomiast mój ojciec jest szczęśliwy, ja jestem szczęśliwa, jak on jest szczęśliwy. Nie widzę powodu, dla którego miałabym mieć złe relacje z jego żoną. Zwłaszcza że mają dziecko, a ja małego braciszka" - powiedziała.
Dominika Tajner nigdy nie zaprzyjaźni się z żoną ojca. Wyjaśniła dlaczego
Córka Apoloniusza Tajnera w wywiadzie opowiedziała o początkach relacji z żoną ojca. Nie ukrywa, że była negatywnie nastawiona i choć teraz jest między nimi znacznie lepiej, to wie, że nie nawiążą przyjaźni.
"Na początku nie miała łatwo. Nie będę mówiła, że miałam otwarte ręce. Trzeba to przegryźć, trzeba to przerobić. Nie była to łatwa sytuacja. Ona jest też 13 lat młodsza ode mnie. Nie traktuję jej jak konkurencji, ale musieliśmy się jakoś dogadać. Nie pamiętam, która z nas pierwsza wyciągnęła rękę, ale wydarzyła się sytuacja, przez którą musieliśmy zacząć jakoś obok siebie funkcjonować. Ale nie było tak, że ja dzwoniłam czy ona i któraś za którąś chodzi. Tak się ułożyło. Dla mnie najważniejszy jest mój tata i mały braciszek. Nie przyjaźnię się z nią, ale nie zabiłabym jej, ani nie walczyła z nią w klatce" - dodała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Ewa Drzyzga o karierze synów. Czy pójdą w jej ślady?
- Magda Bereda zyskała popularność dzięki przeróbce znanej piosenki. Co dziś robi?
- Fisz Emade Tworzywo rusza z nową trasą koncertową. Fani usłyszą stare utwory
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA