Nie żyje wybitny muzyk i poeta. Walczył z chorobą. Koncertował m.in. z zespołem Dżem 

Nie żyje Rafał Rękosiewicz
Nie żyje Rafał Rękosiewicz
Źródło: pixabay.com
Nie żyje Rafał Rękosiewicz, muzyk, poeta, aranżer. Artysta współpracował na scenie m.in. z zespołem Dżem, Martyną Jakubowicz, Tadeuszem Nalepą i Józefem Skrzekiem. Informację o jego śmierci podał na Facebooku Sebastian Riedel, syn Ryszarda Riedla.

Rafał Rękosiewicz przyszedł na świat 12 grudnia 1947 roku w Katowicach. Świetnie grał na organach. Pisał teksty, tłumaczył dzieła Boba Dylana i grał w wielu zespołach. Odszedł 26 listopada 2023 rano po długiej chorobie w wieku 75 lat.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Sebastian Riedel żegna zmarłego Rafała Rękosiewicza

Informację o śmierci Rafała Rękosiewicza przekazał na Facebooku Sebastian Riedel, który przybliżył fanom wypowiedź zmarłego muzyka w książce poświęconej Ryszardowi Riedlowi.

"Kiedyś miałem niezwykły sen. Było to w chwilę po śmierci Ryśka. Jechałem wąską szosą wśród pól kukurydzy. Zatrzymałem się na chwilę, powodowany pewną potrzebą i wszedłem w tę kukurydzę. Wtedy wyszedł się z niej Rysiek. Nie wiem dlaczego, ale powiedziałem do niego: 'Wiedziałem, że gdzieś tutaj jesteś'. Odpowiedział: 'Tak, ale tylko na chwilę, bo jestem teraz zupełnie gdzie indziej, nieważne. Słuchaj, Rafał, bardzo cię proszę, żebyś mógł pomóc mojemu synowi. Muszę już iść...'. I zniknął. Pamiętam, że jeszcze podczas stypy dla muzyków w 'Hobbicie' podszedłem do Sebastiana i po złożeniu kondolencji powiedziałem: 'Bastek, wiem, że coś tam próbujesz grać. Pamiętaj, miałem twojemu tacie pomóc zrobić jego płytę. Nie udało się. Umówmy się tak, że jeżeli będziesz już z tą przygodą tak daleko, że będziesz chciał wyjść z tym do ludzi, odezwij się. Przyjdź do mnie, a ja ci pomogę'. I tak się stało. Wkrótce po tym śnie zaczęliśmy współpracę. Pamiętam, jak przyjechałem do Tychów z hammondem i zaczynaliśmy pracę na stryszku Eddara, który na dole miał sklep muzyczny o takiej samej nazwie. To były początki zespołu Cree. Dobre początki: pierwsze miejsce w konkursie na 'Olsztyńskich Nocach Bluesowych' w 1997 roku (nagroda m.in. w postaci nagrania płyty), koncerty w warszawskiej 'Stodole' i na 'Famie', zespół wystąpił też jako suport przed koncertem Johna Mayalla w 'Kongresowej'. Dla mnie nie był to dobry moment. Właściwie szukałem już wyciszenia i chciałem, po latach, skończyć z graniem. Ale cóż..." - czytamy we wpisie Sebastiana Riedla.

Poniżej fotografia autorstwa Ireneusza Kaźmierczaka. "Rafał z Dżemem, początek lat 80., Teatr Mały Tychy" - podpisał syn zmarłego lidera zespołu Dżem.

Nie żyje Rafał Rękosiewicz

Na Facebooku pojawiło się wiele więcej postów potwierdzających śmierć muzyka. Wszyscy podkreślają, że wyrażają głęboki żal po odejściu tak wybitnego artysty oraz wspaniałego człowieka.

"Dzisiaj Maciej Rękosiewicz podał bardzo smutną informację. Mam złamane serce, Rafał Rękosiewicz po długiej chorobie, poszedł grać na wieczne jam session. [...] Rafał był mi nauczycielem, mentorem, to jak gram na basie w dużej mierze zawdzięczam właśnie 'Dziadkowi' i nie tylko to. Do zobaczenia Rafał" - napisał Paweł Muzzy Mikosz.

Na profilu festiwalu Śląskie Brzmienie również pojawił się post poświęcony zmarłemu.

"Zmarł Rafał Rękosiewicz znakomity muzyk kompozytor, grający na organach Hammonda. Ważny członek śląskiego środowiska muzycznego. Artysta z olbrzymim dorobkiem twórczym. Wyrazy współczucia dla bliskich" - czytamy na Facebooku.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: pixabay.com

podziel się:

Pozostałe wiadomości