Wiktoria i Dominik o nowej codzienności. "Wszyscy przygotowywali nas na najgorsze"

Wiktoria i Dominik Gumienni o rodzicielstwie i nowej codzienności
Wiktoria i Dominik Gumienni są doskonale znani widzom programów takich jak "99 - gra o wszystko. VIP", oraz "Gogglebox. Przed telewizorem". W 2023 roku ich życie niemal całkowicie się zmieniło. Pobrali się, kupili mieszkania i na świecie pojawiła się ich córeczka - Scarlett. W rozmowie z Dagmarą Olszewską wyznali, jak radzą sobie w nowej codzienności. Wyznanie Dominika Gumiennego bardzo nas zaskoczyło!

Już wiosną widzowie telewizji TTV będą mogli oglądać nowy sezon programu "99 - gra o wszystko. VIP". Wzięła w nim udział Wiktoria Gumienna. Choć w konkurencjach nie sprawdzi się tym razem jej ukochany, Dominik wspierał ją zza kulis, opiekując się jednocześnie małą Scarlett. Jak zaznaczył w rozmowie z nami, jest szaleńczo zakochany w córeczce.

Wiktoria i Dominik Gumienni o nowej codzienności

2023 rok był dla Wiktorii i Dominika Gumiennych przełomowy. Spełnili bowiem swoje 3 największe marzenia. W rozmowie z nami wyjawili, jak czują się w nowej codzienności.

- Fajnie, że spełniły się te nasze marzenia i plany. Tak naprawdę sami jesteśmy w szoku, ze dosłownie rok temu tutaj byliśmy i mówiliśmy o mieszkaniu, o dziecku, o naszym ślubie i w kilka miesięcy się to spełniło. Jestem bardzo zadowolona z tego, jak to wygląda - powiedziała Wiktoria Gumienna.

Para znana widzom telewizji TTV wyjawiła, że sumiennie przygotowywała się do przyjścia na świat córeczki. Bardzo pomocna okazała się szkoła rodzenia i... chęć nauki Dominika! Uczestnik "Gogglebox. Przed telewizorem" niemal na każdym kroku wykazywał się inicjatywą.

- W sumie byliśmy poniekąd przygotowani, bo mamy dwa psy. Psy mobilizują. Każdemu polecamy zacząć od psów. Wychodzenie na spacery o 5 rano, karmienie o stałych porach, weterynarz, czyli chodzenie do lekarza... Byliśmy na to przygotowani. Dodatkowo szkoła rodzenia dała swoje. Można powiedzieć, że wkroczyliśmy pewnie w to macierzyństwo i tacierzyństwo - dodał Dominik Gumienny.

Wiktoria i Dominik z TTV o córeczce

Wiktoria i Dominik Gumienni podczas wywiadu z Dagmarą Olszewską przyznali, że słyszeli wiele opinii dotyczących wielkiego trudu życia z noworodkiem. Przygotowali się na najgorsze, a po narodzinach Scarlett wyszło na jaw, że wiele z tych słów nie ma pokrycia w rzeczywistości.

- Byłam w szoku ile Dominik informacji zapamiętywał. Ja nie pamiętałam ile stopni ma mieć woda, a on wszystko zapamiętywał na blachę. A jeśli nie, to miał rozpisane w zeszyciku. Jak w szkole. Taki kujon trochę był. [...] Wszyscy przygotowywali nas na najgorsze. Ja bardzo źle znosiłam ciążę. Cały czas chodziłam bardzo senna, było mi bardzo ciężko. Wtedy wszyscy mówili 'zobaczysz jak to będzie z dzieckiem. Wtedy będziesz chciała wrócić do ciąży'. A tak naprawdę Scarlett prawie cały czas śpi, jest szczęśliwa. Wyobrażaliśmy sobie, że będzie dużo gorzej - powiedziała nam Wiktoria Gumienna.

O swojej roli w domu opowiedział nam też chwalony przez żonę Dominik Gumienny.

- Scarlett jest spokojna, ale jak się czasami wybudzi na karmienie to trochę popłacze. Nie lubi też na przykład zakładać czapki, więc wtedy też może popaść w płacz. Myślimy sobie, że jest dobrym dzieckiem, bo nie daje nam popalić. [...] Mnie Scarlett mocno zbliżyła do Wiktorii i naszej relacji. W takim sensie, że mocniej zacząłem ją kochać. Wcześniej też pomagałem, ale teraz chyba mocniej zacząłem angażować się w to, żeby Wiktorii pomóc - dodał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: X-News

podziel się:

Pozostałe wiadomości