Agnieszka Kotońska zniknęła na jakiś czas. "Dużo przemyśleń, płaczu"

Agnieszka Kotońska
Jesienna ramówka TVN - Agnieszka Kotońska
Źródło: MWMEDIA

Agnieszka Kotońska jest bez wątpienia jedną z najbardziej znanych twarzy stacji TTV. Od lat stale występuje w "Gogglebox. Przed telewizorem" ale widzowie mogli oglądać ją też na przykład w "99 - gra o wszystko". Kobieta chętnie udziela się w mediach społecznościowych i relacjonuje życie u boku najbliższych osób. Tym bardziej, gdy nagle niemal całkowicie zniknęła na dłuższy czas, wielu internautów bardzo się zaniepokoiło. Agnieszka Kotońska zabrała głos w sprawie i wyjawiła, co tak naprawdę wydarzyło się w jej życiu.

Czego dowiesz się z tego artykułu?

  • Agnieszka Kotońska zniknęła z mediów społecznościowych. Co się stało?
  • Agnieszka Kotońska zabrała głos w sprawie. Co powiedziała?
  • Co wiadomo na temat życia Agnieszki Kotońskiej?

Agnieszka Kotońska wraz z mężem i synem systematycznie pojawia się na szklanym ekranie. Przyzwyczaiła też swoich fanów do zaskakujących i spektakularnych metamorfoz. To właśnie jednej z nich spodziewali się ci, którym doskwierała nieobecność Agnieszki Kotońskiej w mediach społecznościowych. To jednak nie chęć zmian i zaskoczenia spowodowała, że na dłuższy czas zdecydowała się na odłożenie telefonu na bok.

Resztę artykuł przeczytasz pod materiałem wideo.

GRAOWSZYSTKO_AGNIESZKAKOTONSKA_WNUCZKAISLUB
Agnieszka Kotońska marzy o drugim ślubie. Po raz kolejny założy białą suknię?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Agnieszka Kotońska zniknęła z mediów społecznościowych. Co się stało?

Agnieszka Kotońska w mediach społecznościowych zebrała pokaźną społeczność. Tylko Instagramie obserwuje ją ponad 330 tysięcy osób. Nic dziwnego więc, że niespełna miesięczny brak kontaktu wywołał spore zamieszanie w sieci. Jakiś czas temu bohaterka programów TTV zdecydowała się jednak na szczerość. Opublikowała pierwsze od dawna zdjęcie i napisała:

"Pomalutku wracam kochani! Potrzebowałam chwili luzu dla siebie […] Mam się dobrze i czuję się wspaniale. Mam nadzieję, że tęskniliście".

Okazało się jednak, że te wyjaśnienia dla wielu internautów nie były wystarczające. Pod postami Agnieszki Kotońskiej zaczęła pojawiać się masa pytań od dociekliwych obserwatorów.

"Coś się stało?";

"Czy byłaś na jakimś wyjeździe?";

"Daj znać chociaż, czy rodzinnie wszystko ok. Martwiliśmy się" - czytamy.

Na odpowiedź gwiazdy TTV nie trzeba było długo czekać.

"To był trudny czas dla mnie, ale wszystko wam opowiem niebawem. Dużo przemyśleń, płaczu, a zarazem mega jestem sobie samej wdzięczna za tę chwilę oddechu" - powiedziała kobieta.

Agnieszka Kotońska o sylwetce, odchudzaniu i hejcie 

Agnieszka Kotońska wielokrotnie zaskakiwała widzów i internautów swoimi przemianami. Często bowiem decydowała się na zmianę koloru włosów, fryzury czy styl ubioru. Gwiazda TTV niedawno w rozmowie z nami wyjaśniła, jak wyglądały jej diety wcześniej. Zaznaczyła bowiem, że potrafiła dużo ćwiczyć i zwracać uwagę na każdy posiłek, bu osiągnąć upragniony cel przed wyjazdem na wakacje. Później jednak wracała do poprzedniej wagi. 

- Trochę o to mi chodziło. Przez trzy miesiące ćwiczyłam, biegałam, walczyłam, jeździłam na rowerze, chodziłam na siłownię, dbałam o siebie, liczyłam kalorie, zdrowo gotowałam, nie piłam żadnych wysokoprocentowych napojów. Później pojechałam na wakacje, zrobiłam zdjęcie w bikini i co? I odpaliłam się z jedzeniem. Rzeczywiście kosztowało mnie to sporo pracy, zawzięcia się i motywacji. Ale ze mną to jest tak, że jak jadę na wakacje, to odpinam guzik od spodni. Nie mam żadnej diety, jem to, na co mam ochotę i trochę mi się przybiera. Akceptuję siebie, jestem taką kobietą, która sama siebie motywuje. Wstaję rano, podchodzę do lustra i mówię, że jestem zarąbista. Oczywiście nie jestem idealna, ale cieszę się, że jestem taka, jaka jestem - powiedziała

Agnieszka Kotońska podczas nagrań do programu "99. Gra o wszystko" wyznała, że często mierzy się z hejtem dotyczącym tego, jak wygląda. Gwiazda TTV wyjaśniła, że rodzina jest dla niej ogromnym wsparciem, jednak słowa internautów niejednokrotnie potrafiły zranić. 

- Piszą mi różne rzeczy, że jestem brzydka, gruba, spasiona, bezzębna, zezowata. Ludzie wymyślają takie rzeczy, że to się w głowie nie mieści. Piszą, że źle noga ułożona, że wydłużam sobie ciało na zdjęciach. Ja nawet nie mam takich programów, bo nie wiem, jak ich używać. Ale jeżeli oni mają taką swoją teorię, to niech mają. Nazywali mnie kurą domową, gospochą domową, że się wybiłam na TTV. Każdy ma szansę iść na casting, zaistnieć. Ja każdemu tego życzę, żeby poszedł na casting, a później działał sobie w mediach społecznościowych. Od tego to mamy. Ale tak jak mówię, szacunek należy się w normalnym życiu, więc w instagramowym też. Ja jeszcze nigdy nie weszłam na cudzy profil na Instagramie, żeby napisać zły komentarz. Ja bym tak nie umiała, nie umiałabym zasnąć. Każda kobieta jest piękna i trzeba docenić to, co robi - dodała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj więcej:

podziel się:

Pozostałe wiadomości