Mateusz "Big Boy" Borkowski jest bohaterem flagowego programu stacji TTV. W "Gogglebox. Przed telewizorem" wraz z Markiem Morusem i Damianem Naganą chętnie komentują to, co popularne i kontrowersyjne w polskiej telewizji. Występ w programie przyniósł im ogólnopolską rozpoznawalność. To zresztą niejedyne show, w którym widzowie mogą oglądać gwiazdy stacji TTV. Niedawno Big Boy wziął udział w kolejnej edycji "99 - Gra o wszystko. VIP". Tym razem towarzyszyła mu partnerka Kinga, o której mężczyzna ochoczo opowiada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Gogglebox. Przed telewizorem". Mateusz "Big Boy" Borkowski
Odkąd Big Boy występuje w programie "Gogglebox. Przed telewizorem" przeszedł spektakularną metamorfozę. W pierwszych sezonach ważył znacznie więcej, co nie umknęło uwadze widzów - w najtrudniejszym momencie waga pokazywała 244 kg. Zdecydował się na operację zmniejszenia żołądka, która umożliwiła mu rozpoczęcie pracy nad własnym ciałem. Teraz Mateusz Borkowski jest zupełnie innym człowiekiem. Zmienił się nie tylko zewnętrznie, całkowicie przewartościował swoje życie. Zmienił nawyki, odstawił produkty, które ciągnęły go w dół. Big Boy chętnie dzieli się z internautami zdjęciami, na których eksponuje nowe ciało.
Przeczytaj też: Duet Karaś/Rogucki o planach muzycznych, rodzinie i miłości. "Zwykłe życie jest równie ważne"
Mateusz Borkowski dzieli się z internautami swoją codziennością. Nie boi się również poruszać trudnych tematów czy celebrować ważnych chwil. Niedawno Big Boy opublikował na Instagramie szczery wpis. Wyznał w nim, że od kilku lat stroni od alkoholu. To dla niego wielki powód do świętowania. Postanowił podzielić się nim z fanami.
"Niewiarygodne, że od 7 lat nawet na moment nie przyszło mi do głowy, żeby spróbować zawartości tej lub wielu innych szklanych butelek. Ej dumny jestem z siebie. Mogę i będę" - napisał pod zdjęciem.
W komentarzach zaroiło się od internautów, którzy dołączyli do wyznania Big Boya. Wielu z nich wyznało, że ma na koncie podobne doświadczenie.
"Gogglebox. Przed telewizorem". Mateusz "Big Boy" Borkowski o planach na przyszłość. Będzie ślub?
Choć Mateusz "Big Boy" Borkowski dotychczas nie afiszował się związkiem, nigdy nie ukrywał, że ma wobec partnerki poważne plany. Od pewnego czasu para przestała się ukrywać, a w mediach społecznościowych z łatwością można znaleźć ich wspólne fotografie. Niedawno zakochani wzięli udział w telewizyjnym show, w którym zmierzyli się z innymi nazwiskami znanymi z anteny TTV. Para wyglądała na naprawdę zakochanych! Big Boy nigdy nie ukrywał, że pokłada duże nadzieje w tej relacji. Jakiś czas temu w rozmowie z Dagmarą Olszewską nie owijał w bawełnę i stwierdził jasno: to będzie jego żona.
- Pierścień z diamentem tak, ale kiedy, to wam nie powiem. Tak, będzie moją żoną - będzie panią Borkowską. Po tylu potknięciach i perturbacjach Kinga jest moją kobietą do końca życia. Cieszę się, że ją spotkałem - wyznał w rozmowie z Dagmarą Olszewską.
Czy mają już wszystko zaplanowane? Para od jakiegoś czasu mieszka razem, więc "Big Boy" zakłada, że po ewentualnym ślubie niewiele się zmieni.
- Mieszkamy już razem od dawna i zachowujemy się jak stare, zgrzybiałe małżeństwo. Myślę, że nic się takiego nie zmieni. Będziemy mieć dzieci, duży dom i psy - dodaje.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- "Co słychać?" – nowy program TVN Style. Dorota Wellman wśród prowadzących
- Historyczne wydarzenie podczas koronacji Karola III. Nigdy wcześniej to nie miało miejsca
- Córka Toma Cruise'a ma już 17 lat. Nie rozmawiała z ojcem od wielu lat...
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe TTV