Ola z "HP" przeszła ogromną metamorfozę. Po czarnych włosach nie ma już śladu

"Hotel Paradise". Ola Saków ma siostrę bliźniaczkę
"Hotel Paradise". Ola Saków ma siostrę bliźniaczkę
Źródło: instagram.com/hotelparadise.tvn7
Aleksandra Saków to jedna z pierwszych mieszkanek panamskiej willi z 5. edycji "Hotelu Paradise". Choć jej przygoda w programie nie trwała długo, dziewczyna szybko zaskarbiła sobie sympatię widzów, a każdego dnia tysiące osób śledzą jej poczynania w mediach społecznościowych. To właśnie tam pojawiło się zdjęcie, które zaskoczyło internautów i fanów formatu. "Totalna metamorfoza! Wyglądasz zupełnie inaczej" - czytamy w komentarzach.

Aleksandra Saków za pośrednictwem Instagrama zdecydowała się na sumienne podsumowanie minionego roku. Wyjaśniła internautom, że to nie był dla niej łatwy czas, jednak z optymizmem patrzy w przyszłość. Jak się okazało, zmiany zajdą nie tylko w jej planach. Uczestniczka "Hotelu Paradise" postawiła bowiem na niemal całkowitą metamorfozę fryzury. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Grzegorz Bartoszek z "Hotelu Paradise" - co będzie robił po programie?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Ola Saków z "Hotelu Paradise" przeszła metamorfozę 

"Hotel Paradise" to dla niektórych uczestników trampolina do sławy. Są wśród nich jednak tacy, którzy od początku deklarują, że zależy im wyłącznie na szczerym uczuciu i ciekawej przygodzie. Do tej drugiej grupy należy właśnie Aleksandra Saków, miłośniczka koni i tatuaży. Niedawno zaskoczyła internautów nowym zdjęciem. Okazało się bowiem, że zdecydowała się na wielkie zmiany. Po kruczoczarnych włosach nie ma już śladu, a jej głowę zdobią dziesiątki jasnych warkoczyków. 

"Totalna metamorfoza! Wyglądasz zupełnie inaczej" - czytamy w komentarzach. 

"Ale Ci ładnie w takich włoskach" - napisała jedna z obserwatorek. 

"Czadowa metamorfoza" - dodała kolejna internautka. 

Ola z 5. edycji "Hotelu Paradise" przeszła ciężkie chwile

Aleksandrę Saków śledzi na Instagramie niespełna 30 tysięcy osób. Uczestniczka "HP" choć nie pokazuje często swojej prywatności, zdecydowała się na poważne podsumowanie 2022 roku. Niestety przyznała, że miniony rok był przepełniony wieloma złymi chwilami i kilkakrotnie spotkała na swojej drodze nieprzychylnych sobie ludzi. 

"Podsumowując: rok 2022 był dla mnie istnym roller coasterem emocjonalnym, pełen był zarówno pięknych jak i złych chwil (bardzo złych), często sobie nie radziłam i niestety odreagowywałam to na osobach mi najbliższych, za co bardzo przepraszam. Co przyniesie mi rok 2023? Na pewno odpowiedzi na niedokończone sprawy z poprzedniego roku. Czy pozytywne, czy negatywne, to się okaże. Na pewno pozwolą mi zakończyć jeden rozdział z mojej niekończącej się opowieści. W naszych ulubionych książkach z takiego przebiegu nieskończonych zdarzeń byśmy normalnie się cieszyli, ale niestety u mnie nie tym razem. Zakończyć ten rozdział i rozpocząć nowy, z czystą głową i ogromnymi chęciami na zmiany. To jest mój cel. A tym wszystkim larwom, które żyją czyimś życiem, krzyż na drogę. Z jednej rzeczy jestem dumna, że mimo tylu przeciwności losu, nie poddałam się i dalej walczyłam i szłam z uśmiechem do przodu. Pamiętajcie, że taka postawa będzie waszych wrogów boleć najbardziej. I takiej siły życzę Wam w Nowym Roku" - napisała pod postem w mediach społecznościowych.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: instagram.com/hotelparadise.tvn7

podziel się:

Pozostałe wiadomości