Sandra z "Hotel Paradise 9" zabrała głos po upojnej nocy z Mateuszem. "Czuję się..."

Sandra z "Hotelu Paradise 9"  zabrała głos po upojnej nocy z Mateuszem
Sandra z "Hotelu Paradise 9" zabrała głos po upojnej nocy z Mateuszem
Źródło: materiały prasowe
Sandra z "Hotelu Paradise 9" i jej partner Mateusz minionej nocy poszli na całość i oddali się upojnym doznaniom w zaciszu wyciemnionej sypialni. Teraz się tłumaczą, z tego co zaszło. Wyszło niezręcznie?

Najpierw powiało chłodem, a potem... skwar roztopił cały lód. Sandra i Mateusz mieli się ku sobie od dawna, ale choć opierali się dość długo — finalnie poddali się żądzy i postanowili wejść na kolejny etap w tej relacji. Postanowienie przypieczętowali pod kołdrą, ale... Jest jedno ale.

4092024_HP_ALEKSANDRABUCZYNSKA_POROWNANIADOADYIBARTKA
Ola z "Hotelu Paradise 9" o porównaniach do Ady i Bartka z poprzedniej edycji

Sandra i Mateusz z "Hotelu Paradise 9" poszli na całość

Impreza przy basenie, sensualne tańce i drinki z palemką okazały się być idealnym anturażem do miłosnych uniesień. Nie przeszkodziła im nawet kłótnia, którą najpierw przy basenie sprowokował Mateusz sceną zazdrości o Karola, ani późniejsza próba wyjaśnienia sytuacji, która przerodziła się w awanturę.

Mateusz ewidentnie się wściekł na Sandrę, która chciała załagodzić sytuację. Skierował w jej stronę straszne zwroty pełne wulgaryzmów.

"Koło ch*ja mi to będzie latało", "No to k*rwa śpisz odwrócona", "Nie będę k*rwa się... W pi**dzie to mam", "Ale jak ja mam biegać i prosić, żebyś ty mi powiedziała, co ja zrobiłem, to mnie ch*j strzeli" - wykrzykiwał.

Potem wstał z łóżka, zaczął rzucać rzeczami. Kiedy miotał się po pokoju, Sandra zapytała, czy jest na nią zły. Odpowiedział, że tak.

- O co? - dopytywała Sandra

- O jajco - odpowiedział Mateusz.

- Ja też powinnam być na ciebie zła, bo jesteś niemiły - zwróciła mu uwagę dziewczyna.

- Nie, k*rwa, ty jesteś jakaś nienormalna - powiedział pełny złości Mateusz.

A potem... zaczęli się godzić. Bardzo godzić. I doszło do pierwszego zbliżenia seksualnego w programie.

Sandra z "Hotelu Paradise 9" zabrała głos po upojnej nocy z Mateuszem

Sandra otrzymała mnóstwo pytań o środowy odcinek programu. Nagrała oświadczenie, w którym ustosunkowała się do najczęściej zadawanych pytań.

"Dużo pytań mam o to, jak się czuję z dzisiejszym zachowaniem Mateusza. No nie jest mi miło. Czuję się mega zażenowana. Mega zła. Jest mi wstyd. Niestety nie mam wpływu na zachowanie innych, ale uważam, że moje też było nie najlepsze i daję zły przykład kobietom, które są w ten sposób traktowane".

W dalszej części oświadczenia wytłumaczyła, dlaczego zdecydowała się na taki ruch.

"To chyba przez to, że bardzo mi na Mateuszu zależało na tamten moment, dlatego pozwalałam wchodzić sobie na głowę. I pozwalałam, żeby mówił takie okropne rzeczy w moim kierunku. Myślę, że potrzebowałam zobaczyć to wszystko w telewizji z perspektywy trzeciej osoby, żeby sobie zdać sprawę z tego, że muszę nabrać więcej szacunku do siebie i nie pozwalać się poniżać bez względu na to, jak ważna ta osoba jest dla mnie".

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości