Marek Morus zdał ważny test. Sukcesem pochwalił się w sieci

"Kanapowcy". Marek Morus
"Gogglebox". Marek Morus dziewczyna
Źródło: x-news
Marek Morus podzielił się w sieci kolejnym osiągnięciem. Mężczyzna znany z programu "Gogglebox. Przed telewizorem" właśnie zamieścił w sieci zdjęcie z wymownym podpisem. O co chodzi?

Marek Morus jest osobą znaną wśród telewidzów TTV, którzy kojarzą go z programów takich jak "Gogglebox. Przed telewizorem", "99 - gra o wszystko. VIP" oraz "Kanapowcy". Wspomniany szybko zdobył on sympatię publiczności, co przełożyło się na duże zainteresowanie fanów.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Marek Morus jest zazdrosny o ukochaną?
Marek Morus jest zazdrosny o ukochaną?

Marek Morus pochwalił się sukcesem

Marek Morus jest niezwykle aktywny na swoich kontach w mediach społecznościowych. Uwielbiany przez widzów TTV mężczyzna zgromadził na swoim Instagramowym profilu całkiem pokaźne grono fanów. Mowa tu o niemal 80 tysiącach obserwujących go osób.

Wspomnieni nie tylko bacznie śledzą jego poczynania, ale także trzymają za niego kciuki i gratulują, gdy ten pochwali się każdym następnym sukcesem. Właśnie pojawiała się kolejna ku temu okazja.

Marek Morus jakiś czas temu zdradził, że jest na drodze do zdania egzaminu na prawo jazdy. Uczestnik show "Gogglebox. Przed telewizorem" kilka dni temu dodał fotografię, do której zapozował na tle samochodu szkoleniowego. Teraz pochwalił się kolejnym sukcesem.

"Zdałem testy, teraz jazda" - podpisał dodane zdjęcie.

Marek Morus pochwalił się kolejnym sukcesem
Marek Morus pochwalił się kolejnym sukcesem
Źródło: Instagram @marek_morus

Marek Morus o dzieciństwie

Marek Morus w programie "Gogglebox. Przed telewizorem" razem ze swoimi znajomymi występuje w programie od pierwszego sezonu. Mężczyzna ma na swoim koncie wiele sukcesów i spełnionych marzeń m.in. zatroszczył się o stan swoich zębów, schudł dzięki udziałowi w programie "Kanapowcy".

Niedawno Marek Morus wyznał, że otrzymuje prośby od internautów, aby wykorzystał swoje zasięgi i wsparł różne zbiórki na rzecz potrzebujących. Jednakże ten zawsze odmawia. Teraz zdecydował się wyjaśnić powody takich decyzji, a przy okazji nawiązał do swojego dzieciństwa.

"Jestem biednym chłopakiem z domu, gdzie tata bił mamę i od 15. roku życia muszę radzić sobie sam. Kupuję sam ubrania, dorzucam się do czynszu, płacę też rachunki swoje i nie tylko swoje [...]. Staram się być dobrym człowiekiem w tym całym życiu i jeżeli zbierasz pieniądze na dom, to nie wysyłaj mi zaproszeń do zrzutek, gdyż ci nie pomogę, gdyż sam ku***" go nie mam" - powiedział na Instagramie.

W dalszej części swojego wyznania Marek Morus wyjaśnił, że nie czuje się najlepszą osobą, do proszenia o pomoc.

"Chciałbym też dodać, że są inni celebryci, którzy mogą ci pomóc. Ja wiem, że uchodzę za super fajnego i w porządku gościa, niestety nie jestem w stanie wam pomóc, bo ja sobie sam nie jestem w stanie pomóc. Przepraszam i nie wydaje mi się, żeby mój kanał był do tego odpowiedni. Jeżeli są tu dzieciaki chore na SMA albo ich rodzice, to mogę udostępniać te zbiórki, ale nie wiem, czy ktokolwiek ogląda w ogóle mojego Instagrama" - dodał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: x-news

podziel się:

Pozostałe wiadomości