Uczestnicy "Hotelu Paradise 8" są już na ostatniej prostej przed finałem. Każdy przed oczami ma już upragnioną kulę, a od stanięcia na Ścieżce Lojalności dzieli ich zaledwie krok. Nie dziwi zatem, że emocje sięgają zenitu, a wśród uczestników zaogniają się konflikty. Widzów szczególnie interesuje relacja Aleksandry Sznajder i Natalii Sielwonczuk. Dziewczyny odpowiedziały na pytania fanów na Instagramie.
Finał "Hotelu Paradise 8" zbliża się wielkimi krokami. Przed uczestnikami najważniejsze decyzje. W ich podjęciu pomóc miała ostatnia Pandora. To ona dała im pogląd na to, jakie zamiary mają ich partnerzy. Najboleśniejsze pytania skierowane były tym razem do Oli. Dziewczyna oskarżyła Natalię, że jest ich autorką.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Natalia z "Hotelu Paradise 8" o zadawaniu pytań Oli na Pandorze
Na każdej Pandorze Ola dostaje sporo pytań o swoje zachowanie wobec reszty uczestników. Tym razem zapytano ją, czy jest świadoma, że każdy wie o jej plotkowaniu. W dodatku została zapytana o relację z Natalią i co o niej sądzi. To bardzo ją zabolało. Potem w rozmowie z innymi sugerowała, że to właśnie Natka zadała jej pytania.
Obserwatorzy zapytali dziewczynę, co sądzi o oskarżeniach Oli.
"Śmieszy mnie to na maksa, bo dobrze wiedziałam, co Ola o mnie sądzi, dlatego nie zadałam jej tego pytania. Poza tym widać było po Pandorze, jak kłamała z odpowiedzią, że mnie szanuje, mówiąc w salonie do Jędrka i fascynując się jak 'zajebiście odpowiedziała' no i oskarżając mnie potem, że to ja zadałam te pytania" - napisała Natalia w Q&A na Instagramie.
W dodatku Ola w programie zasugerowała, że Natalia zadaje niewygodne pytania także Adzie i Bartkowi, bo tylko ona wiedziała o ich nagim prysznicu po tym, jak się pogodzili.
"Pytanie do Ady o prysznicu też nie zadałam ja, bo Ada o prysznicu z Bartkiem powiedziała wszystkim dziewczynom, a widząc tam jej podejście do Ady nie zdziwiłabym się, gdyby to ona zadała to pytanie. Ale musiała zwalić na kogoś winę przecież" - tłumaczyła Natalia.
Ola z "Hotelu Paradise 8" o zachowaniu Natalii
Ola nie pozostała dłużna Natalii i w Q&A na swoim profilu na Instagramie wyciągnęła wypowiedź uczestniczki, którą dobitnie skomentowała.
"Osoba, która kilkukrotnie mnie (i oczywiście nie tylko mnie) obgadywała i wyzywała (z niej s*ka będzie, żmija itd), następnie zarzekająca się na Pandorze, że jest szczera, mówi coś o kłamstwie? Serio? Czasami milczenie naprawdę jest złotem. A to, że ja kłamałam? Chyba sobie wywróżyła" - napisała w mediach społecznościowych hotelowiczka.
Podobne zarzuty wobec Natalii Ola miała także w programie. Na Pandorze tłumaczyła, że każdy w hotelu obgaduje inne osoby i potem normalnie z nimi rozmawia.
"No nie wiem, jakby, najlepiej to jest usiąść w pokoju i z nikim nie rozmawiać. Przecież nikt z was o nikim nie rozmawia, prawda? I to też jest widoczne" - odpowiadała Ola na pytania zadane rzekomo przez Natalię.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Chris Pine zaskoczył szczerością. Wyznał, ile zapłacono mu za rolę, dzięki której dotarł na szczyt
- Jennifer Stone była gwiazdą nastolatków na całym świecie. Dziś pomaga innym ludziom
- Córki Ryana Goslinga gorzko oceniły jego zawód. "Nie podobało im się to"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Player