Trzy ekspertki 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po wielu godzinach rozmów uznały, że trzy pary: Kornelia Musiał i Marek Różański, Krzysztof Żłótak i Magdalena Białas oraz Marcin i Kinga, mają szansę stworzyć udane małżeństwo. Pary przygotowują się do wspólnego życia. Oto co wydarzyło się w 6. odcinku programu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
"Ślub od pierwszego wejrzenia"– rozmowy z uczestnikami 7. sezonu
"Ślub od pierwszego wejrzenia 9" – Kornelia i Marek
Kornelia i Marek to para, która na naszych oczach zaczęła romantyczną relację. Od samego początku wydawali się niezwykle ciekawi siebie nawzajem, a podróż poślubna na Maltę dała im okazję do jeszcze głębszego poznania.
Kornelia i Marek wydają się robić wszystko, aby ich relacja przetrwała. Jednym z momentów, który wzbudził na to nadzieję, był komentarz dziewczyny o jej nowo poślubionym mężu.
"Marek imponuje mi tym, że jak postawi sobie jakiś cel, to niezależnie od tego, co się dzieje, to on musi tak zrobić" - powiedziała.
Marek wyznał zaś, że bardzo się stara i jest gotów pracować nad swoim związkiem.
"Nie jestem dobrym słuchaczem i wiem, że nie jestem. Uczę się dopiero tego: słuchać. Nie tyle osób z zewnątrz, a mojej żony i słyszeć, co ona mówi. Bo słuchać, a słyszeć, to dwie różne sprawy" - podkreślił Marek.
Co jednak najważniejsze, Kornelia i Marek bardzo dużo ze sobą rozmawiają. Marek okazuje szacunek żonie, ale nie boi się zadawać jej trudnych pytań. W 6. odcinku programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" poruszyli nawet temat adopcji.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 9" – Kinga i Marcin
Kinga i Marcin także są w podróży poślubnej na Malcie. Jednak to, co miało być czasem romantycznych chwil, okazało się być źródłem burzliwych emocji. Kinga miała nadzieję, że Marcin przygotuje jakieś atrakcje dla nich obojga. Niestety, jej oczekiwania nie spełniły się, gdy Marcin wyznał, że nie widzi sensu w organizowaniu czegokolwiek.
"Co bym nie postanowił, to by było źle" - powiedział.
Kinga, znana z bycia otwartą i bezpośrednią, nie ukrywała swojego rozczarowania. Przed kamerami wyznała, że jej mąż jest skryty, a ona "jeszcze nie do końca go rozgryzła". To stwierdzenie tylko podgrzało atmosferę wokół ich związku.
Największym źródłem konfliktu okazała się jednak zwykła butelka, którą Marcin zostawił na stole. Kinga była zirytowana tym, że mąż nie dba o porządek. "Wyrzucaj śmieci. Naprawdę, jak można śmieci nie wyrzucać? Zostawiasz ją na stole, ja nie będę twoją sprzątaczką, więc musisz się tego nauczyć" - powiedziała z frustracją. Marcin z kolei uznał, że żona przesadza, twierdząc, że to tylko pusta butelka i nie jest to powód do konfliktu. Te słowa wywołały wielkie zamieszanie w mediach i wśród fanów programu, którzy krytykowali zachowanie dziewczyny.
Para ma różne podejście do wielu spraw, co było widoczne podczas podróży poślubnej. Marcin nazwał Kingę "choleryczką" i przyznał, że starannie dobiera słowa, aby nie zaogniać sytuacji. Jednak nie jest pewien, czy to podejście jest zdrowe dla ich związku.
Mimo konfliktów i różnic, Kinga i Marcin nie rezygnują z prób zrozumienia się nawzajem. Są momenty, gdy niepewność ustępuje miejsca śmiechowi. Chociaż obawiają się przyszłości swojego związku po powrocie do rzeczywistego życia, Kinga postrzega to jako okazję do weryfikacji, czy naprawdę do siebie pasują. Marcin natomiast wyraża obawy, które napawają go niepokojem.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 9" – Magda i Krzysztof
Magdalena i Krzysztof to para, która od samego początku wydaje się stworzona dla siebie. Ich relacja, oparta na czułości i wzajemnym zrozumieniu, przyciąga uwagę i zachwyt fanów programu. Podczas podróży poślubnej odkryli, że są wyjątkowo zgodni.
Krzysztof nie ukrywa uczuć wobec Magdaleny. Podkreśla, że ma duszę romantyka i cieszy się, że jego żona o tym wie. Magdalena z kolei przyznaje, że wcześniej nie miała wielu okazji do doświadczania romantycznych chwil, ale Krzysztof dał jej tę przestrzeń do odczuwania tych emocji.
Podczas ich podróży poślubnej doskonałym pomysłem okazał się romantyczny piknik na plaży, przygotowany przez Magdalenę. Krzysztof był pod wrażeniem takiego przedsięwzięcia i podkreślał, że drobne gesty świadczą o tym, jak bardzo ktoś się stara i ile komuś zależy. To wydarzenie wpłynęło pozytywnie na ich relację, a Magda stwierdziła, że coś w nich obojgu się zmieniło.
Para zgadza się we wszystkim, co sprawiło, że podróż poślubna przebiegała zaskakująco bezproblemowo. Oboje są w stanie znaleźć kompromis i rozmawiać o wszystkim. Jednak po powrocie z Hiszpanii pojawiły się pewne obawy u Magdaleny. Martwi się, czy dla Krzysztofa będzie tak samo ważna, jak jego obowiązki i rodzina. Obawia się, że euforia i entuzjazm mogą z czasem opaść, a Krzysztof może się wycofać. Te obawy skłoniły ją do refleksji nad ich związkiem.
"Krzysiek w stresie potrafi się bardzo odpalać, tak samo odpala się w euforię. Teraz się tak zastanawiam, jak widzę te swoje podobieństwa z nim, na ile te podobieństwa i jego zachwyt mną, który bardzo czuję i ta adoracja, nie jest spowodowany jego euforią. Zastanawiam się, czy Krzysiek się nie spali za szybko" – wyznała.
Mimo tych wątpliwości, Magdalena i Krzysztof dają sobie szansę i starają się zrozumieć siebie nawzajem. Czy to będzie historia miłości na całe życie, czy jedynie chwilowa fascynacja? Czas pokaże.
"Ślub od pierwszego wejrzenia 9" – kiedy oglądać?
6. odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia 9" we wtorek, 26 września, o godz. 21.35 w TVN. Premierowe odcinki dostępne są w Playerze.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Konopskyy przedstawił nowe dowody w aferze pedofilskiej z youtuberami. Boxdel wydał kolejne oświadczenie
- 10 młodych aktorów, którzy podbijają Hollywood. To dzieci znanych gwiazd
- Przez lata była skonfliktowana z księciem Williamem. Co wiemy o córce królowej Camilli?
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Player