Patrycja z "True Love" jest nękana. "Domyślam się, kto to jest"

Patrycja Siemionow z "True Love"
Patrycja Siemionow z "True Love"
Źródło: TVN
Patrycja Siemionow była uczestniczką pierwszej edycji programu "True Love". Mimo że nie znalazła miłości w programie, to zyskała sympatię widzów, którzy obserwują ją w mediach społecznościowych. Teraz uczestniczka udostępniła na Instagramie dramatyczny apel, ktoś nęka ją nocnymi telefonami.

Patrycja Siemionow pojawiła się w "True Love" niespodziewanie. Szybko jednak zawładnęła sercami widzów i niektórych uczestników. O jej względy walczył Kamil, Maksym i Filon. Ostatecznie jednak Patrycja połączyła się w parę z Kubą, który na jednej z Ceremonii Prawdy wybrał inną uczestniczkę i tym samym odesłał Patrycję do domu.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Kamil z "True Love" o relacjach po programie. Wyznał, z kim zamieszkał
Nie cichną echa po wielkim finale pierwszej edycji "True Love". Uczestnicy powoli wracają do codzienności, weryfikując zapoczątkowane w programie znajomości. Kamil w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl wyjawia, z kim utrzymuje kontakt. Okazuje się, że z jednym z uczestników połączyła go szczególna więź.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Patrycja z "True Love" jest nękana nocnymi telefonami

Patrycja niedługo po opuszczeniu kolumbijskiej wyspy w rozmowie z nami powiedziała, że nie czuje do nikogo żalu związanego z tą sytuacją.

- Żal pozostawiam na wyspie w Kolumbii. Nie chcę należeć do grona osób, które przenoszą życie w "True Love" na życie codzienne i nie chcę go pielęgnować. Wszystko, co złe zostawiam na wyspie, jeśli chodzi o Kubę — mamy dobry kontakt. Ceremonią nie byłam zaskoczona, ponieważ dowiedziałam się o wyborze Kuby wcześniej, sama do tego doszłam oraz Max mi powiedział mi, co Kuba planuje. Nie oszukujmy się, ale nie odnalazłam się do końca na wyspie. Można powiedzieć po czasie, że Kuba wyświadczył mi przysługę. Do wszystkich moich dramatów podchodzę z dystansem oraz z podejściem, że trzeba wyciągnąć lekcję. Zabrakło jedynie mi rozmowy z Kubą szczerej. Kuba napisał do mnie i mnie przeprosił za swoje zachowanie, dodał również kilka słów od siebie, że teraz, gdy ogląda, rozumie mnie, dlaczego tak się czułam, więc zachował się po programie bardzo dobrze, wyjaśniliśmy sobie wszystko — powiedziała nam Patrycja. 

Patrycja zyskała spore grono fanów. Na Instagramie obserwuje ją prawie 8 tys. osób. Ostatnio dodała dramatyczny wpis na InstaStories. Wyjaśniła, że ktoś nęka ją nocnymi telefonami w nocy, jednak uczestniczka "True Love" domyśla się, kim jest ta osoba.

"Od kilku dni otrzymuję połączenia z ukrytego numeru. Pragnę poinformować, że niestety ukrywając numer, nadal nie jesteś anonimowy. Nadal można zidentyfikować twoje dane. Osoba, która to robi, na pewno przeczyta ten wpis, ja natomiast domyślam się, kto to jest, ponieważ popełnił mały błąd. Jeśli sytuacja się powtórzy i wciąż będę nękana — zgłoszę to. Swoją drogą, cyrk na kółkach" - napisała.

Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Źródło: Instagram

Na końcu napisała, że dziękuję za oferowaną jej pomoc, jednak zaznaczyła, że załatwi to sama.

"Dziękuję za odzew i chęci pomocy, ale wszystko jest w jak najlepszym porządku. Życzę wam dobrej nocy i pięknego jutrzejszego dnia" - czytamy.

Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Patrycja z "True Love" otrzymuje dziwne wiadomości
Źródło: Instagram

Patrycja z "True Love" wydała oświadczenie

Jakiś czas temu Patrycja wydała oświadczenie na Instagramie, w którym rozprawiła się z hejterami, którzy uważają, że uczestniczka "True Love" ma za sobą kilka operacji plastycznych. Patrycja zaznaczyła, że zarówno kiedy dodaje zdjęcia z filtrem lub bez otrzymuje negatywne komentarze.

"Czas na post, do którego zbierałam się długo, ale czas się przyznać, że pewne komentarze mnie dotknęły. Starałam się przyjąć to z uśmiechem, trochę tłumaczyć, trochę żartować, ale podczas tej zabawy instagramowej straciłam frajdę z tego, że tu jestem. Ile razy pokazywałam się bez żadnych ulepszaczy, z marszu, bez filtrów. W storkach także macie wyróżnioną relację bez filtrów, ale to nadal za mało. Zostałam oskarżona o poprawki, operacje, zabiegi. Nie widzę żadnego problemu, żeby podzielić się taką informacją, gdy jakiś zabieg będzie miał miejsce" - zaczęła uczestniczka "True Love".

Dalej Patrycja dodała:

"Nigdy w życiu nie miałam problemu z samooceną. Uważam, że jestem bardzo atrakcyjną kobietą naturalnie. Lubię siebie, podobam się sobie, bardzo uważam z poprawkami, obecnie jedyny zabieg, jaki wykonują to usta - raz na rok. Ale dlaczego o tym piszę? Od jakiegoś czasu zdarza mi się dostać wiadomość bądź komentarz, który ma wydźwięk złośliwy, czasem nawet obrażający. Jestem przerażona zachowaniem niektórych kobiet. Wstawiam coś z filtrem - źle, wstawiam bez - niemożliwe. Opublikuję zdjęcie bez poprawek, to samo. Jestem zażenowana, że zostałam zmuszona do napisania tego, lecz nie będę ukrywać, że bardzo to wpłynęło na moje postrzeganie siebie przez ostatnie kilka dni i czas z tym skończyć" - napisała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości