Super Bowl to święto sportu i muzyki, a ponadto komercyjna gratka dla show-biznesowego światka, który ochoczo bierze udział w śledzeniu futbolowych zmagań wprost z trybun. W tym roku na stadionie Allegiant w Las Vegas nie mogło zabraknąć najważniejszych nazwisk branży. Choć gwiazdą Super Bowl Halftime Show w tym roku był Usher, to i tak wszystkie oczy zwrócone były w kierunku Taylor Swift.
Super Bowl za nami! Polscy kibice futbolu amerykańskiego z pewnością odsypiają seans, który w tym roku trwał prawie do godziny piątej naszego czasu. Wszystko dlatego, że o zwycięstwie decydowała dogrywka. San Francisco 49ers i Kansas City Chiefs pokazali, na co ich stać. O tym, kto wygra, zadecydowały zaledwie trzy punkty i tym razem po zwycięstwo ponownie sięgnęła drużyna Patricka Mahomesa. Kansas City Chiefs obronili tytuł i mogą cieszyć się z triumfu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Gwiazdy na Super Bowl 2024
Finał NFL rok rocznie przyciąga całą rzeszę gwiazd zarówno ze świata muzyki, jak i filmu czy mody. Kamery telewizyjne bacznie wypatrują znanych twarzy, które pojawiają się na trybunach. A te chętnie przybywają tłumnie, by kibicować drużynom. Futbol amerykański jest w końcu najpopularniejszym sportem w Stanach Zjednoczonych, a poszczególne mecze, w tym Super Bowl czy zmagania uniwersyteckie, znajdują się na najwyższych miejscach na liście najchętniej oglądanych programów telewizyjnych. Nie dziwi więc fakt, że finał cieszy się ogromną popularnością.
W zakończonym sezonie NFL popularnością cieszyli się nie tylko zawodnicy. Wszystko za sprawą najpopularniejszej wokalistki na świecie! Taylor Swift związała się bowiem z zawodnikiem Kansas City Chiefs Travisem Kelcem. Gwiazda ochoczo kibicowała ukochanemu, zjawiając się na meczach w różnych zakątkach Stanów Zjednoczonych. Dla tych, którzy śledzili zmagania przez wzgląd na sport, nieustanne pokazywanie na ekranie Taylor Swift zaczęło przeszkadzać. Ale liga miała powody do świętowania — w końcu pojawienie się na trybunach tej rangi gwiazdy było nową szansą na dotarcie do kolejnej grupy odbiorców (przede wszystkim zagorzałych fanek wokalistki), a to okazać się mogło komercyjnym sukcesem.
Choć trzeba przyznać, że samo Super Bowl jest nim od wielu lat. Szczególnie od momentu, w którym występ podczas przerwy zmagań przybrał formę znaną teraz. Nie zawsze Super Bowl Halftime Show skupione było wokół konkretnej gwiazdy i szybkiej przebieżki po jej muzycznych osiągnięciach. Jednakże od kiedy przybrało to taką formę wielu widzów śledzi finał NFL tylko po to, by zobaczyć to, będące niekiedy wręcz majstersztykiem, show.
Jednak zanim przyjrzymy się występowi Ushera, warto zajrzeć na trybuny. A tam wręcz roiło się od gwiazd. Wspomnianej Taylor Swift towarzyszyła aktorka Blake Lively oraz wokalistka Lana Del Rey. Poza tym zmagania śledził Justin Bieber z żoną, Lady Gaga z partnerem oraz Jay-Z z dziećmi. Kogo jeszcze wypatrzyli fotoreporterzy?
Zobacz galerię gwiazd na Super Bowl 2024.
Usher wystąpił na Super Bowl Halftime Show 2024
Super Bowl Halftime Show to ta część finału NFL, dla której wielu widzów śledzi zmagania również w Polsce. W tym roku gwiazdą koncertu został Usher, który przygotował dla fanów nie lada gratkę. Widzowie mogli bowiem posłuchać największych hitów wokalisty, w tym kultowego już utworu "Yeah!".
Gwiazdor przebierał się, tego wieczoru stawiając na blask i blichtr. Wiadomo jednak, że największe wrażenie, szczególnie na damskiej części widowni, zrobiły taneczne ruchy Ushera oraz fragment, w którym to postanowił zrezygnować z górnej części stylizacji i zaprezentował umięśnioną sylwetkę.
Elementem wydawałoby się, że już obowiązkowym, jest zaproszenie na występ gościa specjalnego. Usher zapowiedział, że również i tym razem na scenie pojawi się ktoś wyjątkowy. Gdy rozbrzmiały pierwsze nuty utwory "My Boo" u boku wokalisty zjawiła się Alicia Keys.
Finałem występu był utwór "Yeah!" i również w tym przypadku nie zabrakło gości. I wrotek, na których Usher wjechał na scenę! Towarzyszyli mu, już bez kółek na stopach, Lil Jon i Ludacris.
Jak widzowie oceniają występ? Trzeba przyznać, że Usher miał wysoko postawioną poprzeczkę. Do historii przeszedł kultowy występ Michaela Jacksona w 1993 roku, w pamięć zapadły tańczące rekiny Katy Perry z 2016 roku, jednak serca fanów zdecydowanie zdobył niezwykły i wyczerpujący performance Shakiry oraz Jennifer Lopez. A ubiegłym roku na scenie zaprezentowała się Rihanna, która właśnie wtedy poinformowała świat o tym, że spodziewa się kolejnego dziecka. Natomiast w 2022 roku organizatorzy przygotowali prawdziwą gratkę dla milenialsów. Na scenie Super Bowl Haltime Show zaprezentowały się ikony światowego rapu: Dr. Dre, Snoop Dogg, Eminem, Mary J. Blige, Kendrick Lamar, 50 Cent i Anderson .Paak.
W przypadku Ushera zdania są podzielone. Mogło być lepiej, ale zagorzali fani muzyka twierdzą, że dał z siebie wszystko i pokazał, co potrafi. A wy, jak oceniacie tegoroczne Super Bowl Halftime Show?
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Karol III był widziany w drodze na mszę. Pojawiły się pierwsze zdjęcia w sieci. Tak dziś wygląda
- Rafał Bryndal przestał pić alkohol. Opowiedział o problemach zdrowotnych i nowej miłości
- "Niezwykłe Stany Prokopa" powracają na antenę TVN. Wiemy, kiedy premiera nowego sezonu!
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images