Materiał promocyjny

Wyjątkowe starcie legend i ich drużyn. Zobacz relację z pierwszych w historii zawodów w skokach do celu

Adam Małysz na Red Bull Skoki w Punkt
Red Bull Skoki w Punkt to pierwsze w historii zawody w skokach do celu. Kto je wygrał?
Źródło: "Co Za Tydzień"

5 kwietnia 2025 w Zakopanem legendarni skoczkowie narciarscy wrócili do rywalizacji. Adam Małysz, Martin Schmitt, Gregor Schlierenzauer, Thomas Morgenstern i Andreas Goldberger byli kapitanami międzynarodowych drużyn złożonych z topowych skoczków narciarskich. Zobaczcie relację z wydarzenia Red Bull Skoki w Punkt.

Red Bull Skoki w Punkt. Adam Małysz o nowej rywalizacji sportowej

Red Bull Skoki w Punkt to pierwsze w historii zawody w skokach do celu. W ośmiu skokach czterech zawodników musiało uzyskać tysiąc metrów. Kto był najbliżej tysiąca, ten wygrał. W zawodach wzięło udział pięć drużyn. Każda złożona z czterech skoczków i legendarnego kapitana. W Zakopanem zobaczyliśmy m.in.: Daniela Tschofeniga, Domena Prevca, Andreasa Wellingera, Gregora Deschwandena, Ryoyu Kobayashiego oraz reprezentantów Polski: Pawła Wąska, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Jakuba Wolnego, Macieja Kota i Aleksandra Zniszczoła.

"Jest fajna zabawa, ale też ta rywalizacja trochę inna, bo w każdej drużynie są z różnych krajów zawodnicy. Myśleliśmy nad tym, co jeszcze zrobić, żeby to były takie nietuzinkowe skoki, zupełnie inne, bez jakichś sztywnych reguł, bez tych przeliczników, których ludzie często tego nie rozumieją" - wyjaśnił Adam Małysz.

Wspaniała energia, wspaniała zabawa. Myślę, że wszyscy bawią się tutaj, nie tylko kibice, ale również zawodnicy, kapitanowie, wyśmienicie.

Varta wspiera skoczków. "Zasilanie jest niezbędne do prowadzenia tego typu zawodów"

Skoczkowie dawali z siebie wszystko. Każdy chciał pokazać swoje możliwości.

"Adrenalina, rywalizacja. Oczywiście, może z przymrużeniem oka, może bardziej w formie zabawy, ale jednak jest tam taki zadzior. Ja chcę być lepszy" - powiedział Jakub Kot.

Niesamowite wrażenie zrobił skok Domena Prevca, który lotem na odległość 150,5 m pobił nieoficjalny rekord skoczni w Zakopanem. 

Prawdziwa energia tkwi w pasji i zaangażowaniu kibiców — to można było zaobserwować podczas zawodów.

"Varta to energia, a jak popatrzymy na trybuny i na sam sposób wykonywania skoków, po prostu tutaj musimy być. To zasilanie, które my dajemy, jest niezbędne do prowadzenia tego typu zawodów. Może nie dla samych skoczków, ale dla wszystkich kibiców, którzy muszą używać energii do wszelkich urządzeń, które ze sobą tu po prostu zabrali. W związku z tym chcemy pokazać, że to nie tylko baterie, przysłowiowe paluszki, ale również latarki, powerbanki czy akumulatorki. Varta to ponad 130 lat tradycji. Byliśmy zdobywcami bieguna północnego pod koniec XIX wieku. Byliśmy również w lądowniku na Księżycu, w związku z czym musimy być również i tutaj. To są po prostu wyjątkowe wydarzenia, na których musimy być" - powiedział Mateusz Orkisz, dyrektor zarządzający Varta Consumer Batteries Poland.

Drużyna Martina Schmitta wygrała Red Bull Skoki w Punkt. 

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości