Ewelina Taraszkiewicz w rozmowie z Aleksandrą Głowińską dla cozatydzien.tvn.pl wyznała, że jej życie po zakończeniu relacji z Jakubem Rzeźniczakiem bardzo się zmieniło. Święta spędzi z ukochanym i 4-letnią córeczką. Jakie relacje ma mała Inez z Marcinem?
Ewelina Taraszkiewicz, zawodowo aplikantka adwokacka, prywatnie mama 4-letniej Inez, której ojcem jest Jakub Rzeźniczak, w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl opowiada, jak będą wyglądać tegoroczne święta Bożego Narodzenia w ich rodzinie. Okazuje się, że spędzi je z nowym partnerem.
Ewelina Taraszkiewicz o świętach
Aleksandra Głowińska, cozatydzien.tvn.pl: Jakie masz plany na święta?
Ewelina Taraszkiewicz: Święta w tym roku po raz pierwszy spędzimy w Warszawie, co oznacza, że po raz pierwszy będę je organizowała samodzielnie i w związku z tym trochę stresuję się, czy wszystko wyjdzie dobrze. Będziemy je spędzać z moim partnerem i częścią jego rodziny. Zresztą Maja - córka Marcina, zrobiła nam świąteczną sesję. Na drugi dzień pojedziemy do dziadków w moje rodzinne strony.
Czyli święta w kameralnym gronie?
Tata Inez poinformował nas, że na święta wyjeżdża z Polski na wakacje, więc nie będzie go z córką. Jednak nigdy wcześniej ich z nim nie spędzała, więc nikt nie ma pretensji. Jest, jak jest. Inez wychowuje się bez niego od początku, więc dla niej to również jest normalny stan rzeczy. Jestem w szczęśliwym związku i to Marcina, mojego partnera, Inez traktuje jak ojca. Świetnie się dogadują.
Zobacz wideo:
Jak wyglądają święta w waszym domu?
Nie ukrywam, że jestem totalnym świrem na punkcie świąt. Do sklepów z dekoracjami świątecznymi nie wolno wpuszczać mnie samej, bo wyjdę obładowana po sam czubek głowy. Mariah Carey "All I want for Christmas" i świąteczne filmy to punkty obowiązkowe. Opłatek już jest, a Inez chodzi i śpiewa kolędy, których uczymy się na przedstawienie w przedszkolu.
Co znajdzie się na świątecznym stole?
Pochodzę z Suwalszczyzny, więc na pewno będzie sianko pod obrusem z niespodziankami pod spodem i łazanki na słodko z makiem i rodzynkami. Pozostałe potrawy na naszym stole są tradycyjne, takie jak w całej Polsce.
Gotujesz sama?
Gotuję sama i uwielbiam to robić, ale dobre pierogi to wciąż dla mnie ogromne wyzwanie. W tym roku staram się połączyć tradycję ze współczesnością - zobaczymy, jak mi wyjdzie.
Zobacz również:
- Paulina Smaszcz wyjaśnia, kim jest jej nowa miłość, o której wszyscy piszą [TYLKO U NAS]
- Jan Englert szczerze o związku z Beatą Ścibakówną. "Byłem profesorem, robię za asystenta"
- Nicole z "Top Model" o karierze, ukochanym, kompleksach i zaburzeniach odżywiania. "Jestem wystarczająca"
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maja Waszczeniuk Prism Fotografia