Olivier Janiak i Magdalena Popławska wspominali kobietę o wielkim sercu. Mowa o Magdalenie Prokopowicz, która była prezeską fundacji Rak'n'Roll. Sama zmagała się z chorobą. W wieku 27 lat zachorowała na raka piersi. Podopieczni fundacji i jej współpracownicy bardzo ją podziwiali.
Olivier Janiak spędził czas z aktorką Magdaleną Popławską i podopiecznymi Fundacji Rak'n'Roll. W czasie wyjazdu na łono natury wszyscy wspominali, jak kreatywną osobą była Magda Prokopowicz — inicjatorka wielu oryginalnych akcji charytatywnych.
Magdalena Popławska i Olivier Janiak wspominają Magdalenę Prokopowicz
Na wyjeździe panowała radosna atmosfera, ale sprzyjała również refleksji. Magdalena Popławska zgodziła się towarzyszyć podopiecznym fundacji podczas wspólnego ogniska. Olivier Janiak zapytał ją o to, jak sobie radzi ze śmiercią Magdy Prokopowicz.
- Magda mnie o to prosiła, więc to było oczywiste, że trzeba było tu przyjechać - wyznała aktorka przed kamerą "Co Za Tydzień".
- Obiecaliśmy sobie, że nie będziemy płakać. Obojgu nam wystarczy takich emocji. Magda Prokopowicz na pewno by tego nie chciała - dodał Olivier Janiak.
Aktorka i prezenter "Co Za Tydzień" pokazali, jak podopieczni fundacji spędzili wspólnie czas we wspaniałych okolicznościach przyrody. Zobaczcie nasz materiał wideo.
Kim była Magdalena Prokopowicz? Miłość, ciąża i walka z rakiem
Magdalena Prokopowicz zmarła w 2012 roku, po ośmiu latach walki z chorobą. Była żoną operatora filmowego Bartosza Prokopowicza. W wieku 27 lat zachorowała na raka piersi. Została mamą, gdy rozpoczęła chemioterapię. Na świat przyszedł jej synek Leon. W 2009 roku Magdalena Prokopowicz założyła fundację, która organizuje wiele kampanii związanych z walką z rakiem.
"Po tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży, bardzo zapragnęłam żyć i robię do dziś wszystko, by trzymać się życia. Chciałabym, aby działania Fundacji pokazywały pozytywną stronę życia ludzi chorujących na raka. Mimo choroby nadal jesteśmy ludźmi, którzy mają prawo się śmiać i prowadzić w miarę normalne życie, w którym oprócz życia prywatnego i zawodowego dochodzi kolejny element: leczenie" - mówiła przed śmiercią w wywiadzie dla "Ofeminin".
- Nam cały czas przyświeca jej idea "Wygraj życie" i "Łeb do słońca". Na ścianach u siebie w lokalu wypisujemy jej dewizę. Ona się na co dzień cały czas uśmiechała. Miała przepiękny uśmiech, więc my też tak musimy — powiedziała Marta Samborska z Fundacji Rak'n'Roll.
Zobacz więcej:
- Anna Korcz, Joanna Trzepiecińska i Magdalena Zawadzka o depresji w środowisku artystów
- Bartłomiej Topa o współpracy z Cezarym Żakiem w spektaklu "Kolacja dla głupca". "Czasem dostaję bęcki"
- Krzysztof Zalewski o koncertach w czasie wojny. "Ratują nasze zdrowie psychiczne"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: "Co Za Tydzień"
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA