Agnieszka Chylińska o pracy jurorki. "Jest trud z zaśnięciem"

Agnieszka Chylińska o ocenianiu występów w "Mam talent!"
Agnieszka Chylińska o ocenianiu występów w "Mam talent!"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Agnieszka Chylińska szczerze opisała emocje, które towarzyszą jej w "Mam talent!". Odwiedziliśmy jurorkę na planie 14. edycji show. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl przyznała, że ocenianie występów wiążę się ze stresem i poważnymi konsekwencjami. Piosenkarka zdradziła, czego brakuje jej w postawie uczestników. Co ją najbardziej rozczarowało?

Agnieszka Chylińska przeżywa kolejną edycję "Mam talent!". W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl przyznała, że doświadcza wielu skrajnych emocji. Podczas nagrań dużo się dzieje. Piosenkarka opowiedziała o tym, że po intensywnym dniu w pracy i ocenianiu występów, jeszcze długo przeżywa swoje wybory.

Agnieszka Chylińska o trudnościach z zasypianiem po emocjach w "Mam talent!"

Widzowie "Mam talent!" sięgają po rozrywkę, moc wzruszeń i doświadczeń. Jurorzy podpowiadają im, na kogo warto zwrócić uwagę. Bez nich ten program nie byłby taki sam. Agnieszka Chylińska występuje w show w tej roli od pierwszej edycji. Jednak sama przyznała, że wciąż nie jest jej łatwo z radzeniem sobie z emocjami.

Myślę, że to jest mało profesjonalne z mojej strony, bo może powinno być tak, że wraz ze zgaśnięciem lampki kamery powinnam wracać do swoich spraw. Natomiast rzeczywiście jest trud z zaśnięciem. Zawsze się zastanawiam, czy byłam sprawiedliwa, czy słowa, których użyłam, były adekwatne, czy czasem nie byłam za mocna
- wyznała przed naszą kamerą.

Gwiazda przybliżyła nam specyfikę swojej roli w show. Zwróciła uwagę na to, że z każdą edycją musi nad sobą pracować.

- To ciężka praca, głównie związana z tym, aby być uczciwym. Jak ja jestem uczciwa, to później lepiej śpię, bo mam takie poczucie, że niczego nie udawałam. Uczymy się metodą prób i błędów. Ja jestem cały czas w tym procesie, ponieważ za każdym razem jest inaczej. Nie zakładam jakiegoś uniformu jurorki Agnieszki Chylińskiej z poprzedniej edycji. Bo czasami jest tak, że to, co działało w zeszłej edycji, już nie działa. Po pierwsze dzieciaki idą do przodu [...] każdy jest indywidualnością, więc ja nie mogę gadać tego samego - wyjaśniła.

Przejdź do drugiej części rozmowy z Agnieszką Chylińską. Jacy uczestnicy ją rozczarowali?

"Jest trud z zaśnięciem". Agnieszka Chylińska o roli jurora w "Mam talent!"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Agnieszka Chylińska o zmarnowanych szansach. "Ja byłam tak głupio odważna"

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Piosenkarka opowiedziała o tym, jak zachowują się uczestnicy show na castingach, a jacy są podczas występów live.

- Występy live są takim momentem, kiedy ludzie nagle nam się paraliżują. Ci, których wybieramy na etapie castingów, przychodzą w jeansach, są tacy wyluzowani, a potem nagle słyszą, że mają wystąpić na żywo. Zdarza się, że ta osoba nie jest przygotowana psychicznie, po prostu drży jej głos, jest spięta. Ten występ nie ma już tych stu procent świeżości. W związku z tym też przestałam czuć się za to odpowiedzialna - dodała w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Agnieszka Chylińska wyjawiła nam, że żałowała niektórych swoich wyborów. Pokładała w kimś nadzieję, ale ta osoba nie miała wystarczającej charyzmy i porzuciła swoją pasję.

Byłam rozczarowana, że te osoby, na które stawiałam, zniknęły... Podjęły jakieś złe decyzje. Bardzo często w przypadku dzieciaków rodzice albo ich opiekunowie w jakiś sposób źle zadecydowali o ich losie. Przetrzymali ich... Dzisiaj trzeba kuć to żelazo, póki gorące. Zresztą zawsze tak było. Czasem brakuje mi w tych naszych uczestnikach tej decyzji, że radykalnie w to wchodzą. Są tacy, którzy mówią: "ja chcę śpiewać, ale jednocześnie kończę jakąś tam szkołę, bo w razie czego jak mi nie wyjdzie...".
- opisała jurorka.

Na koniec Agnieszka Chylińska podsumowała te rozważania, wspominając o swoim przykładzie.

Musi być jakieś ryzyko. Musi być coś takiego, że mówisz: "dobra, stawiam wszystko na jedną kartę". Ja byłam tak głupio odważna i mnie się udało
- powiedziała z przekonaniem.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Źródło zdjęcia głównego: cozatydzien.tvn.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości