Anna Korcz od 2002 roku wciela się w rolę Izabeli Brzozowskiej w serialu "Na Wspólnej". To właśnie ta postać przyniosła jej największą rozpoznawalność. Aktorka prywatnie wychowuje trójkę dzieci. Niedawno za pośrednictwem Instagrama poinformowała, że jej najmłodszy syn obchodził właśnie 13 urodziny. Złożyła mu nietypowe życzenia.
Anna Korcz jest jedną z tych aktorek, które, choć są obecne w mediach społecznościowych, rzadko pokazują swoją prywatność. Tym bardziej, licznie zgromadzonych na jej instagramowym koncie internautów ucieszył fakt, że artystka uchyliła rąbek tajemnicy. Razem z obserwatorami świętowała urodziny swojego 13-letniego syna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Anna Korcz świętuje urodziny syna
Anna Korcz urodziła się 30 lipca 1968 roku w Warszawie. Przez wielu widzów jest uważana za jedną z najpiękniejszych Polek. A wszystko, dzięki jej włoskim, węgierskim i litewskim korzeniom. W 1989 roku poślubiła Roberta Korcza. Małżeństwo doczekało się dwóch córek, jednak w 2003 roku media obiegła wiadomość o ich rozwodzie. Po pewnym czasie ponownie wyszła za mąż za Pawła Pigonia, który na co dzień nie jest związany ze światem mediów. 13 lat temu na świat przyszedł ich syn Jan. Aktorka za pośrednictwem Instagrama postanowiła wrócić pamięcią do momentu jego narodzin i złożyć dziecku emocjonalne życzenia.
"Kochani! 13 lat temu urodziłam ostatnie z moich trojga dzieci. Byłam już dojrzałą kobietą! Spotkałam się wówczas z wielką falą miłości, ale też pojawiły się komentarze bardzo niemiłe… Cały czas jednak jako osoba wierząca, będę uważała, że narodziny każdego dziecka to Cud Świata! Mój Cud ma dzisiaj 13 lat! Kochani! Żyjcie według Waszych priorytetów! Bądźcie uczciwi wobec siebie! Kochajcie Swoich bliskich! Życie jest jedno i nie warto poświęcać czasu byle komu! Mój ukochany Jasiu! Wszystko to już wiesz. Jesteś mądrym i przystojnym młodzieńcem Bądź szczęśliwy i dużo się ucz! Z całą resztą poradzimy sobie! Bardzo Cię kochamy" - napisała na Instagramie.
Anna Korcz o przedsiębiorczości i krytyce
Niewiele osób wie, że Anna Korcz oprócz aktorstwa, pała się także dodatkowymi zajęciami. Aktorka jest bowiem właścicielką domu weselnego pod Warszawą. W jednym z niedawnych wywiadów odniosła się do swojej sytuacji i wyznała, że wzrost cen podyktowany inflacją sprawił, że spotkała się ze sporą krytyką.
Anna Korcz od lat prowadzi salę weselną "Zaciszę" w podwarszawskim Pomiechówku.
"Trudy związane z prowadzeniem "Zacisza" związane są z takimi prozaicznymi sprawami jak przepisy i wszystko, co płynie z góry, czyli to, co nam funduje rząd. To wszystko, co dzieje się w sprawach papierkowych, to jest nie do zniesienia, to jest bardzo trudne. [...] Pandemia nam dała troszkę w kość, bo niby nie odwołaliśmy żadnej imprezy, ale liczba gości się drastycznie zmniejszała z racji obostrzeń i różnych dyrektyw. To jest bardzo trudny biznes, ciężki chleb. Niemniej przynosi on bardzo dużo satysfakcji, zwłaszcza jak ktoś podchodzi do nas i mówi, że to miejsce jest takie fantastyczne dzięki naszej aurze i emocją i dzięki temu, że my jesteśmy takimi gospodarzami. To są te miłe chwile" - przyznała Anna Korcz w rozmowie z jastrzabpost.pl.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Keanu Reeves zdradził intymne szczegóły obecnego związku. Powiedział, co sprawia mu najwięcej rozkoszy
- Andrzej Saramonowicz w ostrych słowach zwrócił się do córki Jacka Kaczmarskiego
- Emily Ratajkowski i Harry Styles całują się na ulicy. Filmik obiegł już sieć
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA