Anna Rusowicz pożegnała ojca. Poruszające słowa

Ania Rusowicz
Ania Rusowicz
Źródło: MWMEDIA
Wojciech Korda zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 21 października. W piątek 27 października odbył się pogrzeb muzyka, w którym uczestniczyli m.in. jego wieloletni przyjaciel Andrzej Kosmala, który wygłosił poruszające przemówienie, ale również córka Anna Rusowicz, która teraz pożegnała ojca w sieci.

Relacje Anny Rusowicz i jej ojca Wojciecha Kordy były napięte przez lata. Przypomnijmy, że mama artystki Ada Rusowicz, nazywana królową bigbitu zginęła w tragicznym wypadku w 1991 r. wraz z dwoma innymi osobami, a zderzenie przeżył tylko Wojciech Korda.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Pogrzeb Wojciecha Kordy

Od tego czasu Anna Rusowicz miała pogarszający się kontakt z ojcem. Wojciech Korda zamieszkał z synem, a Anna Rusowicz trafiła pod opiekę cioci i wujka.

"Prawda jest taka, że przez całe moje dzieciństwo i młodość miałam ojca. Był nim mój wujek, do którego mówiłam 'Tato' [...] Z moim biologicznym ojcem do dzisiaj nie mam kontaktu i tym bardziej bulwersuje mnie fakt, że komunikuje się ze mną poprzez media dopiero teraz, kiedy coś mi się w życiu udało i stałam się osobą publiczną" - mówiła Anna Rusowicz w wywiadzie w 2012 r.

Anna Rusowicz nie chciała utrzymywać żadnych relacji z ojcem. 21 października w mediach pojawiła się informacja o jego śmierci. U jego boku w ciężkiej chorobie przez wiele lat trwała druga żona Aldona Kędziora-Korda, która zdecydowała, że jej mąż zostanie pochowany z pierwszą żoną Adą Rusowicz na cmentarzu Miłostowo w Poznaniu.

Na pogrzebie jeden z członków rodziny artysty wygłosił przejmujące przemówienie.

"Oni byli zawsze razem. Kochali się. Wspierali się. Pracowali razem, a ich największą pasją była muzyka. To wyzwalało w nich energię do pracy i dawało wiarę w siebie i pozwalało docenić wartość pracy. Byli ze sobą na dobre i złe. Za czterdzieści kilka dni obchodziliby jubileusz 30-lecia ślubu" - mówił.

Anna Rusowicz pożegnała Wojciecha Kordę

Żałobnicy wypatrywali na pogrzebie córki Wojciecha Kordy, jednak nie mogli jej dostrzec. Dopiero "Fakt" potwierdził, że Anna Rusowicz była na pogrzebie, jednak trzymała się z dala od tłumu. Przy trumnie można było dostrzec jednak wieniec od niej.

Teraz Anna Rusowicz dodała na Instagramie wymowną grafikę z napisem:

"W obliczu śmierci nie ma wygranych i nie ma przegranych" - czytamy.

Internauci uznali to, za swojego rodzaju pożegnanie ojca.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości