Helena Englert w filmie "Pokusa" zadebiutowała na dużym ekranie. 22-latka zagrała w produkcji odważną rolę Inez, ambitnej dziewczyny z małej miejscowości, która marzy o karierze dziennikarskiej. Na ekranie towarzyszą jej Piotr Stramowski i Andrea Preti, a w filmie nie brakuje odważnych scen erotycznych z udziałem całej trójki.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Helena Englert o "Pokusie"
Helena Englert w jednym z wywiadów powiedziała, że w scenach rozbieranych pomagała im koordynatorka.
"Mieliśmy koordynatorkę scen intymnych, która nas przepięknie przez to wszystko przeprowadzała. Jestem ogromnym adwokatem obecności takiej osoby na planie, uważam, że to bardzo pomaga dbać o nasze zdrowie psychiczne i pilnuje naszych granic" - powiedziała aktorka w rozmowie z Plotkiem.
W rozmowie z nami Helena Englert wyznała, czy uważa, że rola w "Pokusie" otworzy jej drzwi do kariery.
- Nie rozpatruję tego w ten sposób. Zdecydowałam się zagrać rolę Inez, ponieważ to jest praktyka. Dla mnie to niezwykle ważne. Aktorstwo to sport i to zespołowy i tak samo, jak w sporcie, jedynie trening czyni mistrza. Jeśli ma się możliwość grania, to trzeba grać. Nie zastanawiam się nad potencjalnymi konsekwencjami czy korzyściami - powiedziała.
Beata Ścibakówna o rozbieranych scenach córki
Na premierze "Pokusy", która odbyła się w czwartek 26 stycznia zabrakło jednak Beaty Ścibakówny i Jana Englerta. Teraz mama 22-latki w rozmowie z "Faktem" powiedziała, co sądzi o tak odważnych scenach.
"Nie widziałam jeszcze filmu i trudno mi cokolwiek powiedzieć. Moja córka ma 22 lata. Jest dorosłą, dojrzałą osobą. Sama decyduje o swoich wyborach. W nas ma zawsze wsparcie i pomoc. Córka jest studentką Akademii Teatralnej i wciąż się uczy. Młodzi ludzie mają mnóstwo pytań i wątpliwości, więc rozmawiamy o nich. Dla mnie najważniejsze jest to, by robiła, to co kocha i co jej sprawia, że jest szczęśliwa. A czy to będzie w Polsce, czy za granicą nie ma znaczenie. Ważne by spełniała swoje marzenia" - powiedziała Beata Ścibakówna.
Dalej zaznaczyła, że rozbierane sceny w filmach nie są rzadkością.
"Takie sceny są w prawie każdym polskim filmie. To nic wyjątkowego. Nie robiłabym z tego specjalnej sensacji. Tylko od operatora i reżysera zależy, czy te trudne sceny będą pięknie pokazane… Mam nadzieję, że w filmie 'Pokusa' nie chodzi tylko o to, by szokować widzów" - powiedziała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Monika Miller ma nowego partnera. "Nowy Rok z nim zapamiętam do końca życia" [TYLKO U NAS]
- Piotr Cugowski ma 12-letniego syna. Tak wygląda Piotr Cugowski Junior
- Syn Beaty Tadli w poruszającym wyznaniu. "Sepsa prawie odebrała mi mamę"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA