Córka Artura Żmijewskiego zadebiutowała na ściance. Towarzyszyła jej partnerka

Córka Artura Żmijewskiego zadebiutowała na ściance. Towarzyszyła jej partnerka
Córka Artura Żmijewskiego zadebiutowała na ściance. Towarzyszyła jej partnerka
Źródło: MWMEDIA
Podczas jednego z publicznych wydarzeń na ściance zadebiutowała córka Artura Żmijewskiego. Ewa Żmijewska zabrała ze sobą partnerkę, którą poznała w USA. Na gali zjawił się ponadto aktor z żoną Pauliną, którzy rzadko pozują do wspólnych zdjęć.

Artur Żmijewski od wielu lat jest mężem Pauliny Petrykat, którą poznał jeszcze w czasach licealnych. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 1992 roku, a już rok później na świat przyszła ich pierwsza córka Ewa. Żmijewscy doczekali się ponadto dwóch synów: Karola i Wiktora.

W zeszłym roku zrobiło się głośno o najstarszej pociesze aktora. Ewa Żmijewska jest artystką, a swoje zawodowe losy związała z muzyką. W październiku ukazał się wywiad z córką Artura Żmijewskiego, w którym kobieta opowiedziała m.in. o tym, jak jej ojciec zareagował na jej orientację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

IMPREZATVN_KRUPINSKA
Paulina Krupińska o udziale w "Azji Express"
Paulina Krupińska o udziale w "Azji Express"

Córka Artura Żmijewskiego zadebiutowała na ściance

Wówczas w rozmowie z magazynem "Replika" Ewa Żmijewska opowiedziała o związku i coming oucie. Córka aktora związana jest z Shandrelicą Casper, dziewczyną pochodzącą z wyspy Curaçao na Karaibach. Połączyła je pasja do muzyki i razem stworzyły duet o nazwie Shandy & Eva. Panie poznały się w 2014 roku na studiach muzycznych w Los Angeles. W rozmowie wróciła pamięcią do coming outu. Jak rodzice zareagowali na tę wiadomość? Kobieta zwierzyła się najpierw mamie.

"Mam ogromne szczęście i jestem wdzięczna swojej rodzinie, bo w przeciwieństwie do mnie, którą wymęczyły rozterki związane z coming outem, oni przyjęli go ze spokojem. Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić. W trakcie studiów wróciłyśmy do Polski na wakacje i przedstawiłam Shandy rodzinie, w tym dziadkom, którzy byli bardzo wspierający" - przyznała.

Choć z łatwością można znaleźć wspólne zdjęcia kobiet w sieci, dopiero teraz zdecydowały się zadebiutować razem na ściance. Zjawiły się na tym samym wydarzeniu, co rodzice i wręcz błyszczały.

Ewa Żmijewska i Shandrelica Casper na Gali MocArty
Ewa Żmijewska i Shandrelica Casper na Gali MocArty
Ewa Żmijewska i Shandrelica Casper na Gali MocArty
Źródło: MWMEDIA

Artur Żmijewski z żoną na ściance

Paulina i Artur Żmijewscy są małżeństwem od ponad 30 lat. Poznali się w szkole średniej - w 1984 roku wpadli na siebie na korytarzu. Wówczas kobieta przejęła inicjatywę i zaprosiła przyszłego aktora na randkę, którą spędzili na konkursie tańca towarzyskiego. Szybko zostali parą, a w 1992 roku stanęli na ślubnym kobiercu.

Niedługo później zostali rodzicami małej Ewy, która stała się ich oczkiem w głowie. W jednym z wywiadów Artur Żmijewski opowiedział o momencie, w którym faktycznie stał się ojcem.

"Paulina bała się kąpać małą, mówiła, że mam pewniejszą rękę i to ja powinienem zajmować się kąpaniem Ewy. Jak było trzeba – przewijałem córkę. I tak narodził się we mnie ojciec" - przyznał.

W polskim show-biznesie są jednym z niewielu małżeństw z tak pokaźnym stażem. Mimo że Artur Żmijewski jest popularnym aktorem, rzadko pojawia się na branżowych eventach w towarzystwie żony. Tym razem zrobili wyjątek i zjawili się na gali MocArty 2022. Jak prezentowali się na ściance?

Paulina Żmijewska, Artur Żmijewski
Paulina i Artur Żmijewscy na gali MocArty
Paulina Żmijewska, Artur Żmijewski
Źródło: MWMEDIA
Paulina Żmijewska, Artur Żmijewski
Paulina i Artur Żmijewscy na gali MocArty
Paulina Żmijewska, Artur Żmijewski
Źródło: MWMEDIA

Ewa Żmijewska we wspomnianym wywiadzie podzieliła się rozterkami, które towarzyszyły jej podczas coming outu. Córka aktora nie ukrywała, że bała się o karierę ojca - o to, jak informacja o jej orientacji wpłynie na niego. Artur Żmijewski okazał kobiecie dużo wsparcia.

"Szczerze mówiąc, obawiałam się, że mój coming out odbije się na karierze taty. Bardziej bałam się reakcji społeczeństwa niż rodziców. Ale porozmawiałam o tych obawach z tatą i zapewnił mnie, że nie mam się o co martwić, bo on kocha swoje dzieci bezwarunkowo. Mam jego pełne wsparcie [...] Powiedziałam ojcu o tych reakcjach, a on widząc, jak bardzo mnie ranią, powiedział: 'Nie czytaj tego. Zawsze będą ludzie, którzy będą cię kochali, i tacy, którzy będą nienawidzili'" - powiedziała.

Fundacja TVN 1,5%
Fundacja TVN 1,5%

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości