Córka Johna Travolty nagrała piosenkę w hołdzie dla zmarłej mamy. W teledysku do najnowszego utworu Elli Travolty pojawił się jej słynny ojciec oraz młodszy brat. 24-latka wyznała, że bardzo długo nie mogła pogodzić się ze śmiercią Kelly Preston.
- Kelly Preston była żoną Johna Travolty, z którym doczekała się dwójki dzieci
- Kelly Preston zmarła w 2020 roku z powodu choroby nowotworowej
- Córka Kelly Preston i Johna Travolty nagrała piosenkę w hołdzie dla zmarłej mamy
John Travolta to nie tylko jedna z największych gwiazd Hollywood. Aktor przez większą część swojego życia nie tylko budował wielką karierę, ale był także wzorowym mężem i ojcem. John Travolta przez 29 lat był związany z Kelly Preston, która urodziła mu dwójkę dzieci. Historię małżonków przerwała przedwczesna śmierć kobiety. Kelly Preston zmarła 12 lipca 2020 roku w wieku 57 lat. Niedługo po tym, jak zdiagnozowano u niej nowotwór piersi.
Ella Travolta napisała piosenkę w hołdzie dla zmarłej mamy
Rodzina Travoltów bardzo długo przeżywała żałobę po Kelly Preston. Teraz jej córka Ella Travolta nagrała piosenkę, która jest hołdem dla zmarłej mamy. W teledysku do utworu zatytułowanego "Little Bird" wystąpił sam John Travolta oraz najmłodszy z rodziny 13-letni syn aktora Benjamina. W montażu użyto bardzo wiele materiałów z prywatnego archiwum rodziny.
Ella Travolta w rozmowie z magazynem "People" wyznała, że nie potrafiła poradzić sobie z uczuciami po śmierci ukochanej mamy. W pewnym momencie zaczęła więc spisywać swoje uczucia na kartkach. Żal i smutek przelane na papier stworzyły słowa do piosenki "Little Bird".
"['Little Bird'] opowiada o utrzymywaniu relacji z ludźmi, których straciłeś. Opowiada o po prostu słuchaniu siebie i pozostawaniu wiernym relacji z tą osobą, której już nie ma. Możemy sobie wyobrazić punkt widzenia mamy ptaka, która rozmawia z pisklęciem i nie pozwala na żadną ingerencję między nimi. To prawdziwy instynkt, który jest w nas cały czas" - powiedziała Ella Travolta.
Ella Travolta czuje, że Kelly Preston opiekuje się nią po śmierci
Córka Johna Travolty w swojej piosence opisała relacje z Kelly Preston i to, jaka była za życia. Ella Travolta w dalszej części rozmowy przyznała, że nie była na taki krok gotowa od razu i od śmierci jej mamy musiało minąć kilka lat.
"Oczywiście minęło kilka lat od śmierci mojej mamy, więc mogłam spojrzeć na całą sytuację i zrobić krok wstecz, zobaczyć, co chcę przekazać na jej temat, co chcę jej przekazać i co ogólnie czuję" - podkreśliła 24-letnia córka Johna Travolty i Kelly Preston.
Ella Travolta wyjaśniła, że tytuł utwory, który zadedykowała mamie, nie jest przypadkowy. W momencie śmierci Kelly Preston jej córce towarzyszyły bowiem ptaki. Potem, po kilku latach, gdy zaczęła pisać pierwsze słowa utworu "Little Bird", znów pojawiły się obok niej właśnie ptaki. 24-latka uważa, że to znak od zmarłej matki.
Zdecydowanie czułam, że czuwała nade mną- dodała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Partnerka Marcina Hakiela zabrała głos po ataku na tancerza. Powiedziała, co się stało
- Smolasty znów odwołał koncert. "Dowiedzieliśmy się 10 minut temu". Jest niepokojąca reakcja artysty
- Ewa Wachowicz o podobieństwach łączących ją z dorosłą córką. Czym zajmuje się Aleksandra Osuchowska?
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America