Danuta Stenka o relacji z mężem. "We dwoje jest nam całkiem dobrze"

Danuta Stenka o mężu i córkach
Danuta Stenka o mężu i córkach
Źródło: MWMEDIA
Danuta Stenka, znana aktorka teatralna i filmowa, otworzyła się w najnowszym wywiadzie w magazynie "Twój Styl" i opowiedziała o życiu rodzinnym. Artystka podzieliła się przemyśleniami na temat małżeństwa, macierzyństwa, dorastania córek oraz ewolucji roli matki, kiedy jej dzieci wchodzą w dorosłość.

Danuta Stenka zdobyła uznanie dzięki rolom w filmach takich jak "Nigdy w życiu!", "Chopin. Pragnienie miłości" czy "Katyń". Aktorka przez ponad 3 dekady tworzy szczęśliwe małżeństwo z Januszem Grzelakiem. Para doczekała się dwóch córek Pauliny i Wiktorii. Starsza córka znanej aktorki, Paulina Grzelak, urodziła się w 1993 roku. Obecnie pracuje jako psycholog oraz trener. Natomiast młodsza córka, Wiktoria, przyszła na świat w 1999 roku. Interesuje się modą i projektowaniem ubioru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

CZTSTENKA_SLUB
Danuta Stenka o małżeństwie. "To nie płynęło łódeczką po lustrzanej tafli"
Danuta Stenka w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedziała o swoim ponad 30-letnim małżeństwie. Gwiazda przyznała, że nie zawsze jej wspólne życie z mężem było usłane różami, a gdy jej córki wyprowadziły się z domu, przeszła prawdziwą próbę. - Poczułam, że to jest taki moment, kiedy życie mówi "sprawdzian związkowy" - wspominała.

Danuta Stenka o wsparciu męża

W wywiadzie w magazynie "Twój Styl" Danuta Stenka podzieliła się refleksjami na temat życia, szczęścia i miłości. Aktorka i jej mąż przeprowadzili głęboką rozmowę na temat otaczającej ich rzeczywistości, co pozwoliło im docenić bogactwo, jakie posiadają.

"Kurczę, mamy naprawdę dobre życie" - stwierdziła z uśmiechem.

Pytana o to, co w jej bogatym życiu ceni najbardziej, Danuta Stenka bez wahania odpowiedziała: "Ludzi. Zwłaszcza męża, który, co na początku tylko przeczuwałam, jest moją drugą połówką".

Aktorka podkreśliła, że ich miłość przeszła prawdziwy sprawdzian, gdy córki opuściły rodzinne gniazdo. "Zostaliśmy my i cisza. Puste gniazdo – nie zapomnę tego uczucia" - wyznała Danuta Stenka.

To uczucie opuszczenia, które znane jest wielu rodzicom, sprawiło, że aktorka poczuła się jak "zeszłoroczna bulwa". Jednak okazało się, że ta "bulwa" nie zgniła w ziemi – wręcz przeciwnie, zaczęła kiełkować na nowo. Czas spędzony we dwoje okazał się dla Danuty Stenki i jej męża wyjątkowym doświadczeniem.

"Okazało się, że we dwoje jest nam całkiem dobrze" - powiedziała aktorka.

Danuta Stenka podkreśliła, że znalezienie drugiej połówki to ogromny dar od losu.

Danuta Stenka o córkach

W rozmowie z "Twoim Stylem" Danuta Stenka odwołała się też do pozytywnego myślenia i znaczenia dobrego psychicznego dobrostanu, które pomagają jej stawiać czoła trudnym chwilom.

Kiedy zapytano ją, co najbardziej ceni w swoim "bogatym życiu," nie zawahała się i odpowiedziała, że to "ludzie," ze szczególnym uwzględnieniem jej męża, który jest "drugą połówką". Ale Danuta Stenka ujawniła również inny aspekt swojego bogactwa, którym są jej córki.

Rozmawiając o etapie życia, w którym córki zaczynają samodzielne życie, Danuta Stenka wyznała, że jest to fascynujący proces. Stwierdziła, że z wiekiem zaczęła bardziej doceniać chwile spędzane z córkami, dostrzegając w nich większą uważność i cierpliwość.

"Wcześniej czas dla nich musiałam wyszarpywać, ale i ucinać. Zasypana pracą żyłam w pędzie, ale życie domowe z pomocą rodziców moich i męża toczyło się niezmiennie, wszystko działo się jakby samo. Przyjmowałam to, choć oczywiście niebezrefleksyjnie. W tej chwili wolę ucinać to, co przychodzi z zewnątrz, niż nasze wspólne chwile" - powiedziała.. 

Danuta Stenka zauważyła też, że jej podejście do dzieci, ich pomysłów i wyborów życiowych uległo zmianie w miarę, jak stawały się niezależnymi kobietami. Aktorka przyznała, że choć mogłoby się wydawać, iż jej własne ideały i wartości są najlepsze, to jest otwarta na różnorodność perspektyw i gotowa zaakceptować nowe sposoby myślenia.

"Będzie jeszcze inaczej, kiedy pojawią się wnuki. O ile się pojawią. Tak, nowe niezmiennie fascynuje, ożywia, pociąga. Mam jedynie wrażenie, że teraz to nowe jest uszyte z innego materiału niż w czasach, kiedy byłam młoda. Wtedy było lekkie, zwiewne jakby z delikatnych batystów, jedwabiów, a teraz pojawiają się plusze, aksamity, mięsiste tkaniny. Ale nadal w wiosennych kolorach" - wyznała gwiazda.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są również cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas także znaleźć na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości