Dorota Stalińska trafiła do szpitala! Musiała przejść operację

Dorota Stalińska
Dorota Stalińska
Źródło: MWMEDIA
Dorota Stalińska, uznana polska aktorka, niedawno trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację ortopedyczną w prywatnej klinice. Informacja ta wywołała niemałe poruszenie wśród jej fanów, którzy wyrazili swoje wsparcie w mediach społecznościowych. Artystka zabrała głos w sprawie. Wyjawiła, co jej dolegało.

Dorota Stalińska urodziła się 1 czerwca 1953 roku. Jest doskonale znana widzom z takich produkcji jak "07 zgłoś się", "Ryś", "Niania", czy "Kontrola". Jest córką prof. Janusza Stalińskiego, rektora Politechniki Gdańskiej i Karoliny Stalińskiej (wcześniej Bochniewicz).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

28042023_SZAFYGWIAZD_PISAREK_ZDROWIE
Karolina Pisarek o chorobie i wsparciu, jakie dostała od męża. "Życie się przewartościowuje"

Dorota Stalińska przeszła poważny zabieg

Widok aktorki na szpitalnym łóżku zaniepokoił jej wielbicieli. Dorota Stalińska zadbała jednak o to, by uspokoić ich obawy. Niedługo po operacji opublikowała bowiem zdjęcie i zapewniła, że jest pod opieką najlepszych specjalistów.

"Jestem przeszczęśliwa! Wczoraj w naszym świetnym Szpitalu Zachodnim w Grodzisku Mazowieckim moja lewa ręka została uwolniona od bardzo nieprzyjemnych skutków zespołu cieśni nadgarstka będącego kolejnym efektem marcowego złamania. To był szybki zabieg wykonany perfekcyjnie przez wspaniałego chirurga dr. Piotra Zalewskiego. Bardzo dziękuję panie doktorze i za ten zabieg i za wcześniejsze wspaniale skuteczne zdrutowanie (a raczej zblachowanie) mojego połamanego nadgarstka. Dziękuję też całemu personelowi tego oddziału" - napisała.

Pod postem aktorki w kilka chwil pojawiły się dziesiątki komentarzy i życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.

"Szybkiego powrotu do formy pani Doroto!";

"Wszystkiego dobrego! Teraz będzie już tylko lepiej" - czytamy pod postem.

Dorota Stalińska przeżyła śmierć kliniczną

Operacja nadgarstka Doroty Stalińskiej wydaje się błahostką przy tym, co przeżyła przed laty. Aktorka bowiem... doświadczyła śmierci klinicznej! Przed laty bowiem uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu.

"Po wypadku, który przeżyłam, zrozumiałam, że gdybym zginęła, mój dziewięcioletni wówczas syn trafiłby z całym tym bólem, do policyjnej izby dziecka i siedziałby tam bardzo długo. Do czasu, kiedy ustalono by, kto ma prawo się nim opiekować. To przecież straszne" - mówiła wówczas w jednym z wywiadów.

To jednak nie wszystko. Podczas pobytu w szpitalu Dorota Stalińska ze względu na źle dobrane leki doświadczyła śmierci klinicznej!

"Widziałam z góry, jak nad moim ciałem pochyla się sąsiadka i usłyszałam słowa jej córki: "Ciocia umarła". Chciałam ją uspokoić, ale czułam, że jestem zbyt wysoko i mój głos nie dotrze" - mówiła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości