Noc wręczenia Oscarów coraz bliżej. W Hollywood praca wre, a świat podekscytowany jest możliwymi scenariuszami. Kto dostanie najważniejszą statuetkę? Swojego faworyta przedstawił Jerzy Skolimowski, dzięki któremu po raz kolejny na światowym wydarzeniu pojawi się polski akcent. Reżyser nominowanego "IO" zdradził jednocześnie, że nie odczuwa nadmiernej ekscytacji związanej z nadchodzącą galą.
Gala wręczenia nagród Akademii Filmowej odbędzie się nocy z 12 na 13 marca. Ze względu na zmianę czasu, która w Ameryce przypada właśnie 13-go, w Polsce gala rozpocznie się wcześniej niż zwykle. Pierwsi goście zaczną wchodzić na czerwony dywan już o 1 w nocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Polska nominacja do Oscara. Jerzy Skolimowski jest już w Ameryce
Jerzy Skolimowski dostał nominację do Oscara za dramat "IO" w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Film jest polską adaptacją francuskiego tytułu "Na los szczęścia, Baltazarze!" Roberta Bressona.
"Co czuje osiołek? Zadawaliście sobie kiedyś to pytanie? Raczej nie, dlatego robi to za nas Jerzy Skolimowski. 'IO' (...) pokazuje podróż szarego osiołka o wielkich oczach i zachęca nas do odczuwania. Jeśli przyjmiecie to zaproszenie, wylejecie litry łez. A przy okazji zobaczycie człowieczeństwo z zupełnie innej, bo zwierzęcej perspektywy" - recenzowała Ola Gersz z portalu Na temat.
Zapytany o odczucia związane z nominacją i nadchodzącą galą ogłoszenia wyników, Jerzy Skolimowski mówi, że nie jest zbytnio podekscytowany, odczuwa jedynie zmęczenie. Aktualnie przebywa już w Ameryce, w Los Angeles.
"Nie jestem podekscytowany, ponieważ jestem przekonany, że znam wynik Oscara dla najlepszego międzynarodowego" - powiedział.
Który film zostanie nagrodzony Oscarem? Jerzy Skolimowski ma swój typ
Jerzy Skolimowski zdradził też, kto jego zdaniem otrzyma statuetkę w kategorii najlepszy film. Reżyser wskazuje na rozreklamowany przez platformę streamingową tytuł "Na zachodzie bez zmian", trzecią już ekranizację powieści Ericha Marii Remarque'a. Produkcja ukazuje dobitnie realistyczne obrazy wojny, nawiązuje do bardzo aktualnego, globalnego tematu.
Niemniej Jerzy Skolimowski w rozmowie z Polskim Radiem przyznał, że tak naprawdę wszystkie 5 nominowanych filmów zasługuje na Oscara. W tym również jego "IO".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Laura Łącz żegna byłego męża. Zaskakująca historia miłości i rozstania [TYLKO U NAS]
- Na Oscarach 2023 nie będzie czerwonego dywanu. Szykują się spore zmiany
- Robert Lewandowski stanął w obronie piłkarek. Poruszające wideo
Źródło: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA