Joanna Przetakiewicz pierwszy raz o Grażynie Kulczyk. "Nie mam zamiaru udawać świętej"

Joanna Przetakiewicz pierwszy raz o Grażynie Kulczyk
Joanna Przetakiewicz pierwszy raz o Grażynie Kulczyk
Źródło: MWMEDIA
Joanna Przetakiewicz w udzielonym niedawno wywiadzie otworzyła się na temat rodziny Kulczyków. Gwiazda przyznała, że to ona była powodem rozpadu małżeństwa Jana i Grażyny. Joanna Przetakiewicz nie ukrywa, że zmarły milioner zabezpieczył ją finansowo do końca życia.

Joanna Przetakiewicz jest założycielką i dyrektorką marki "La Mania", w której zajmuje się również projektowaniem. Ma za sobą dwa długoletnie związki. Pierwszy ślub wzięła, mając zaledwie 20 lat. Związek rozpadł się po 16 latach, a jego owocem są synowie: Aleksander, Filip i Jakub.

Później przez wiele lat związana była z miliarderem Janem Kulczykiem. Para poznała się w 2003 roku. Choć Joanna Przetakiewicz miała wówczas 36 lat i własne osiągnięcia na koncie, wiele osób patrzyło na nią przez pryzmat relacji z najbogatszym wówczas Polakiem. Przez 10 lat tworzyli związek uznawany za idealny. W 2016 roku dwa lata po rozstaniu Jan Kulczyk zmarł, co wstrząsnęło projektantką. Aktualnie Joanna Przetakiewicz związana jest z producentem holenderskiego pochodzenia Rinke Rooyensem.

Joanna Przetakiewicz nigdy nie pokłóciła się z mężem. "Nauczyliśmy się szacunku"
Joanna Przetakiewicz w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedziała o małżeństwie z Rinke Rooyensem. Projektantka przyznała, że jej związek jest idealny i nigdy nawet nie pokłóciła się ze swoim ukochanym. Zdradziła też przepis na sukces w miłości. "Nauczyliśmy się ogromnego szacunku do siebie, tolerancji i ogromnej łatwości bycia ze sobą" - powiedziała.

Joanna Przetakiewicz o finansach. Co przepisał jej Jan Kulczyk?

Joanna Przetakiewicz udzieliła niedawno szczerego wywiadu. W rozmowie z Michałem Dziedzicem z Pudelka poruszyła tematy, które dotychczas starała się omijać. Gwiazda uchyliła rąbka tajemnicy i opowiedziała m.in. o kulisach związku z Janem Kulczykiem oraz o sferze finansowej. Joanna Przetakiewicz, zapytana o to, co otrzymała od Jana Kulczyka w trakcie rozwodu, nabrała jednak wody w usta.

"My mieliśmy swoje porozumienie rozwodowe i ja nie jestem zwolenniczką dzielenia się publicznie informacjami o swoim statusie majątkowym. Jestem ogromną zwolenniczką mówienia tego między sobą w rodzinie, rozmawiania o tym z dziećmi czy partnerem. Jestem za tym bardzo, żeby być super szczerym w rozmowach z ludźmi, którzy też od tego [finansów - przyp. aut.] zależą" - powiedziała.

Joanna Przetakiewicz podkreśliła, że nie zamierza dzielić się tego typu informacjami z mediami. Jednak, czy Jan Kulczyk zabezpieczył ją na tyle dobrze, by zapewnić byt do końca życia?

"W jego mniemaniu na pewno tak, ale ja nigdy nie spoczęłam na laurach. Ja zawsze pracowałam, a wtedy [w momencie rozstania - przyp. aut.] zaczęłam pracować jeszcze ciężej i jeszcze więcej, bo ja też to lubię" - dodała.

Joanna Przetakiewicz szczerze o rozwodzie Kulczyków

Nie jest tajemnicą, że gdy Joanna Przetakiewicz poznała Jana Kulczyka, biznesmen był w trwającym od wielu lat małżeństwie. Żoną miliardera była Grażyna Kulczyk, z którą doczekał się dwójki dzieci: Sebastiana i Dominiki. Joanna Przetakiewicz rzadko poruszała temat rodziny Kulczyków. Tym razem jasno przyznała, że to ona była powodem rozwodu Jana i Grażyny Kulczyków i ponosi za to odpowiedzialność.

"Rodzina Jana... Słuchaj, przecież to był armagedon. Umówmy się, że to była sytuacja szalenie trudna i przykra. Bo prawdą jest, i nie mam co tu oszukiwać czy opowiadać bajek, prawdą jest, że to z mojego powodu tak się stało [...]. Ja nie mam zamiaru tutaj udawać świętej i opowiadać, że tak się stało, a to w ogóle nie jest moja wina i to się stało bez mojego udziału. Nie" - powiedziała gwiazda.

Joanna Przetakiewicz nie ukrywała, że niejednokrotnie towarzyszyły jej wyrzuty sumienia.

"To była bardzo trudna i skomplikowana sytuacja, ale, co chcę powiedzieć, to była wielka miłość z mojej strony, że ona gdzieś, mimo wszystko, była o wiele większa niż wyrzuty sumienia, które miałam [...]. Było mi przykro z powodu tej całej sytuacji [....]. To jest rodzinna tragedia, mimo że dzieci były już bardzo dorosłe [...] i żona, która była super inteligentna, spełniona" - przyznała.

Okazało się, że Grażyna Kulczyk wybaczyła Joannie Przetakiewicz, a panie miały okazję spotkać się podczas uroczystości upamiętniającej Jana Kulczyka w pierwszą rocznicę jego śmierci. Gwiazda wyznała, że ich relacje są poprawne i kulturalne.

"Grażyna Kulczyk okazała się kobietą o niesamowitej klasie. Zostałam zaproszona na pierwszą rocznicę śmierci Jana przez Dominikę i Grażynę. I to, co tam usłyszałam, nasze rozmowy, były tak nieprawdopodobnie szczere i wspierające, że ja wtedy zrozumiałam, dlaczego Jan tak długo był z Grażyną i dlaczego to jest tak wyjątkowa osoba" - powiedziała Joanna Przetakiewicz.

Gwiazda nie szczędziła pochwał pod adresem Grażyny Kulczyk. Była żona Jana Kulczyka powiedziała jej nawet, że zrozumiała, jak bardzo Joanna Przetakiewicz kochała zmarłego biznesmena.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło: Pudelek

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości