Joanna Przetakiewicz jest prawdziwą bizneswomen. Właścicielka marki La Mania to kobieta sukcesu, która nie musi nikomu niczego udowadniać. Z powodu związków z wpływowymi mężczyznami niekiedy patrzono na nią przez pryzmat ich osiągnięć.
Joanna Przetakiewicz o pierwszych zarobionych pieniądzach
Pierwsza wypłata to ważny moment, niejako rozpoczęcie dorosłego życia. Joanna Przetakiewicz w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą zdradza, że nigdy nie poszła po podwyżkę, bo nie musiała. Od zawsze pracuje "u siebie", sama jest sobie szefem. Choć stres związany z pójściem po podwyżkę ominął Joannę Przetakiewicz, projektantka dobrze pamięta moment, w którym otrzymała pierwszą wypłatę.
- Ja nie szłam po podwyżkę, bo zawsze miałam swoją firmę. W związku z tym to mnie nie dotyczy. Natomiast pamiętam doskonale ten pierwszy moment, kiedy zarobiłam swoje własne pieniądze i sama decydowałam, jak je wydać. Dla mnie smak niezależności jest jednym z podstawowych i najwspanialszych smaków dla kobiety - mówi Joanna Przetakiewicz w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą z cozatydzien.tvn.pl.
Joanna Przetakiewicz o niezależności i wychodzeniu z cienia
Joanna Przetakiewicz przez wiele lat była związana z miliarderem Janem Kulczykiem. Niekiedy postrzegano projektantkę przez pryzmat partnerów, o czym gwiazda odważnie opowiada. Mimo zarzutów, do wszystkiego doszła sama. Czy musiała walczyć z przypiętą łatką?
- Nie było nigdy moim zamiarem, żeby wychodzić z czyjego cienia, ponieważ ja nigdy nie miałam kompleksu bycia w czyimś cieniu. Ja byłam bardzo szczęśliwa w swoim związku z Janem. W związku z tym ja nie potrzebowałam czegoś takiego, że: "ja na siłę udowodnię, że ja będę sobą". Nie - mówi.
Kreatywność jest jej motorem napędowym. Kiedy nie tworzy, czuje się niepełna. Niezależność uzyskała już na studiach, zakładając wraz z bratową jedną z pierwszych w Polsce sieci klinik stomatologicznych.
- Robiłam to, co bardzo chciałam robić i co kochałam robić. Odczuwałam ogromną potrzebę, żeby pracować i tworzyć coś swojego. Zaczynając swój biznes, w 1992 roku, kiedy jeszcze byłam na studiach, właściwie w ich połowie, to też przyzwyczaiłam się do tego, że ja coś kreuję, że ja coś tworzę, że ja tego bardzo potrzebuję - dodaje.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Bradley Cooper był uzależniony od kokainy. "Miałem totalną depresję"
- Paulina Smaszcz pokazała zdjęcie z synem. Franciszek jest jej męską kopią
- Zespół BTS zawiesza działalność. Znamy powód decyzji muzyków
Autor: Dominika Kowalewska
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA