Julia Roberts pojawiła się na festiwalu w Cannes i zachwycił swoich fanów, jednak opinia publiczna mogła się nieco zdziwić jej wyborem. Aktorka bowiem wybrała stylizację, która jest niezgodna z etykietą wydarzenia i to nie pierwszy raz. Kiedyś gwiazda przyszła na galę... boso.
Julia Roberts to jedna z największych gwiazd w Hollywood. Aktorka już dekady temu skradła serca widzów, występując w takich klasykach kinowych jak między innymi "Pretty Woman". Sława wciąż rozwija swoją karierę, przyjmując kolejne propozycje. Julia Roberts nie unika także imprez branżowych, a jej stylizacje zawsze są szeroko komentowane. Aktorka bowiem uchodzi za prawdziwą ikonę stylu i rzadko kiedy popełnia modowe wpadki. Tym razem jednak opinia publiczna była zdziwiona wyborem gwiazdy. Fani Amerykanki za to wręcz oszaleli z zachwytu. Wszystko dlatego, że Julia Roberts postanowiła po raz kolejny złamać etykietę, która towarzyszy festiwalowi w Cannes.
Julia Roberts w garniturowym komplecie na festiwalu w Cannes
Julia Roberts pojawiła się na tegorocznym festiwalu w Cannes w niecodziennej jak na tę okazję, ale jednocześnie bardzo eleganckiej stylizacji. Gwiazda postawiła na czarny, garniturowy kombinezon z dość sporym dekoltem. Aktorka tym razem wybrała zasadę "im mniej, tym lepiej" i jedyną większą ozdobą był masywny naszyjnik z kamieniami szlachetnymi. Artystka całość zwieńczyła klasycznymi sandałkami na szpilce.
Chociaż na pierwszy rzut oka, nie można się do niczego przyczepić, to opinia publiczna dość szybko wychwyciła, że Julia Roberts złamała zasady festiwalu i wybrała strój niezgodny z panującą na Lazurowym Wybrzeżu etykietą. Od lat bowiem przyjmuje się, że kobiety zaproszone na Festiwal Filmowy w Cannes nie powinny występować w spodniach, tylko w sukienkach i w obuwiu na wysokim obcasie. Julia Roberts najwyraźniej jednak nie traktuje serio tych założeń i już nie po raz pierwszy je łamie. W 2016 roku aktorka wyłamała się, paradując po czerwonym dywanie zupełnie boso.
Fani Julii Roberts byli jednak zachwyceni jej stylizacją i non stop prawili jej z tej okazji komplementy.
"Pretty Woman. Zawsze!";
"Królowa Julia Roberts";
"Julia zawsze najlepsza!" - czytamy w komentarzach pod postem, gdzie pokazano stylizację Julii Roberts.
Julia Roberts w 2016 roku poszła na festiwal w Cannes boso
Festiwal Filmowy w Cannes odbywa się od 1946 roku i jest uważany za jeden z najbardziej prestiżowych. Zaproszenie na podniosłe wydarzenie dostają tylko największe gwiazdy i najlepsi filmowcy, którzy walczą o główną nagrodę jury, jaką jest Złota Palma. Wszyscy zebrani na uroczystości muszą też przestrzegać konkretnych zasad.
Jedną z nich jest np. zakaz robienia sobie na czerwonym dywanie selfie i używania telefonu. To właśnie dlatego gwiazdy, które przyjeżdżają na festiwal w Cannes, zdjęcia swoich stylizacji robią, głównie jeszcze siedząc w limuzynach, czy przygotowując się do wyjścia w hotelu. Na czerwonym dywanie zdjęcia mogą robić tylko profesjonalni fotografowie oraz ewentualnie menegerowie gwiazd, którzy dostali stosowne pozwolenie. Sławy nie mogą też za długo zatrzymywać się na sławnych schodach w hali festiwalu, by nie blokować ruchu. Kolejną zasadą, jest właśnie ta dotycząca dress codu, którą już dwukrotnie złamała Julia Roberts.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Natasza Urbańska o podziale obowiązków. Co w domu robi Janusz Józefowicz?
- Mandaryna i Anna Świątczak o cenie popularności. "Mnie to ukradło najważniejszą rzecz"
- Karolina z "Top Model" prosi o pomoc dla chorego brata. "Lekarz nie wie, ile mamy czasu"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Anthony Harvey/FilmMagic/Getty Images