Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki poinformowali o swoim związku w 2020 roku. Od tego czasu wspólnie kroczyli przez życie, zwiedzali świat, a nawet — wychowywali psa. Niedawno jednak w mediach pojawiło się oświadczenie, które wprawiło w osłupienie fanów pary.
Julia Wieniawa o rozstaniu z Nikodemem Rozbickim
Julia Wieniawa to bez wątpienia jedna z najbardziej rozchwytywanych polskich artystek. Gwiazda ku uciesze fanów nie stroni od mediów społecznościowych i systematycznie publikuje treści związane z jej życiem zawodowym i prywatnym. Internauci szybko spostrzegli, że coraz rzadziej jednak pojawia się u boku Nikodema Rozbickiego. Kilka tygodni później w mediach pojawiła się wiadomość o rychłym rozstaniu. W jednym z wywiadów wyjaśniła, co obecnie ich łączy.
"Mamy bardzo dobry kontakt. Nasz związek opierał się na przyjaźni i ta przyjaźń została i mam nadzieję, że tak będzie, jak najdłużej. [...] To wszystko, co piszą brukowce, jest tak wyssane z palca, że nawet nie chce się komentować. To nie jest prawda i (brak czasu — przyp. red.) to nie był powód. I nie dowiecie się też, jaki był powód, bo to są moje prywatne sprawy" -wyznała Julia Wieniawa w rozmowie z Pomponikiem.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki. Dlaczego się rozstali?
W mediach pojawiły się dziesiątki spekulacji dotyczących powodów rozstania Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego. Najczęściej pojawiały się te dotyczące rzekomej zdrady ze strony aktora oraz zapracowania artystki i braku czasu na rozwijanie relacji. Jaka jest prawda?
"To też jest bardzo krzywdzące, nikt nie weryfikuje ze mną tego, co piszą media. Nie sprostowałam tego, bo nie chce mi się. Mam dużo swoich spraw, dużo na głowie i nie chcę podgrzewać kolejnych artykułów. Temat jest wyjaśniony, już raz o tym powiedzieliśmy i nie będę się nad tym rozwodzić kolejne miesiące" - powiedziała aktorka w rozmowie z serwisem pomponik.pl.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Gwiazdy żegnają Jerzego Połomskiego. "Wraz z nim odeszła pewna epoka"
- Jennifer Aniston pożegnała ojca. "Odszedłeś do nieba w spokoju i bez bólu"
- Piotr Adamczyk i Agnieszka Dygant o "Listach do M.5". "Są naszym eksportowym towarem"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA