Kinga Zawodnik przeszła niedawno operację bariatryczną, o czym poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Systematycznie dzieliła się z internautami postępami w rekonwalescencji. Niedawno odwiedziła też studio "Dzień Dobry TVN" w którym opowiedziała o pierwszych chwilach po zabiegu. Jak przyznała, były to jedne z najgorszych momentów jej życia.
Kinga Zawodnik jest polską dziennikarką i prezenterką. Prowadziła jeden z programów emitowanych na antenie TVN Style, w którym pokazywała walkę o upragnioną sylwetkę. Oprócz działalności w telewizji, chętnie pokazuje się też w mediach społecznościowych. Jej konto na Instagramie śledzi niemal 100 tysięcy osób. To właśnie oni jako pierwsi dowiedzieli się, że Kinga Zawodnik zdecydowała się na operację bariatryczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Kinga Zawodnik o życiu po operacji bariatrycznej
Kinga Zawodnik w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" wyjaśniła, że miała pewne obawy przez zabiegiem zmniejszania żołądka. Bała się między innymi o to, jak jej organizm zareaguje na narkozę i czy nie będzie komplikacji. Operacja przebiegła pomyślnie, jednak pierwsze chwile po przebudzeniu prezenterka opisuje jako "jedne z najgorszych w życiu".
"Po wybudzeniu to dla mnie był koszmar. To jest jeden z takich chyba najgorszych dni mojego życia, o których chciałabym zapomnieć. Czułam się tragicznie, też nie będę okłamywać. Trzeba mówić tak, jak jest. Miałam okropny światłowstręt, nie mogłam oczu otworzyć, nie mogłam wstać, ja nawet nie pamiętam, jak na swoje łóżko trafiłam i na salę tam, gdzie leżałam. Czułam ogromny ból, cały czas mnie bolało. Czułam takie ciepłe prądy po całym ciele. Pani pielęgniarka pomogła mi się ubrać, bo nawet sama nie miałam siły. Cały dzień przespałam i domagałam się leków" - powiedziała.
Kinga Zawodnik zdecydowała się na wycięcie większości żołądka
Kinga Zawodnik przyznała, że lekarze postanowili usunąć ponad 90 procent jej żołądka. Uważa również, że decyzja o operacji bariatrycznej nie jest swojego rodzaju drogą na skróty.
"To jest tak naprawdę bardzo ciężka praca na całe życie poprzez wprowadzenie zdrowych nawyków, aktywności fizycznej i przede wszystkim zmiana w głowie wszystkiego" - wyjaśniła.
Więcej na ten temat napisała w jednym ze swoich postów na Instagramie.
"Jestem po rękawowej resekcji żołądka. Zapierałam się, że operacja u mnie to ostateczność… Jak wiecie z moją wagą bywało różnie: rosła, malała, znowu rosła… To moja świadoma decyzja, do której dorastałam od 2 lat. Towarzyszyły mi łzy, strach, niepewność, lęk, a nawet depresja. Dlaczego? Nie dlatego, że nie akceptowałam swojego wyglądu (takie pojedyncze wiadomości czytałam) -> zrobiłam to dla swojego ZDROWIA. Na ten moment nie odczuwałam większych dolegliwości, ale wiem, że za chwilę na bank by się pojawiły. Czy to droga na skróty dla leniwych?! NIE‼️ NIE‼️ NIE‼️ A jeśli ktoś tak uważa, to chętnie siądę przy stole i porozmawiam na ten temat! Jeśli kogoś zawiodłam, to jedyne co mogę zrobić, to powiedzieć PRZEPRASZAM" - napisała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Kolejna edycja programu "MasterChef". Jakie zmiany czekają widzów i uczestników?
- Olivier Janiak pokazał zdjęcie sprzed 23 lat. Fan porównał go do Elvisa Presleya. Podobny?
- Jak wygląda casting do nowej edycji "LEGO Masters"?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA