Klaudia Halejcio znalazła sposób na zarabianie pieniędzy poza przemysłem filmowym. Wykorzystała umiejętności aktorskie przy tworzeniu treści w mediach społecznościowych. Influencerka działa głównie na Instagramie, ale ma w planach założenie kanału w serwisie YouTube.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Klaudia Halejcio chce powiększyć biust. Narzeczony się sprzeciwia
Klaudia Halejcio w sesji Q&A na Instagramie odpowiadała na pytania fanów. Jedno z nich dotyczyło operacji plastycznej. "Czy planujesz powiększenie piersi? Ostatnio to jakaś plaga. Wszędzie sylikon" - brzmiało pytanie. Okazało się, że aktorka myśli na ten temat, ale jej partner nie podziela jej entuzjazmu.
"Oj, chciałabym powiększyć piersi, ale mój Oskar stanowczo się sprzeciwia, a ja się trochę boję. Jeśli miałabym to zrobić, to dosłownie odrobinę, bo wielkie 'gwiazdy' nie są dla mnie. Wystarczy, żebym mogła założyć ładny biustonosz i czuć się dobrze. Na szczęście mój Oskar też chyba woli mnie taką, jaką jestem" - stwierdziła.
Klaudia Halejcio udzieliła wywiadu dla cozatydzien.tvn.pl, w którym zdradziła, co jeszcze chciałaby w sobie zmienić.
- A myślicie, że jest kobieta, która powie, że wszystko jest super? Bardzo uwielbiam siebie, to był przełom w moim życiu, bo w pewnym momencie, pracując w komedii, musiałam nauczyć się śmiania z siebie i to była taka terapia dla mnie, że nagle zaczęło mnie to bawić, że kiedy śmieję się z siebie, mam większy dystans, bardziej się sobie podobam. I kocham siebie taką, jaką jestem. Ale na pewno, gdybym miała wybór, nogi, więcej włosów, cokolwiek, prosty nos, bo mam krzywą przegrodę, to wybrałabym prosty nos — powiedziała w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą.
Klaudia Halejcio o medycynie estetycznej. Co sądzi o botoksie?
Klaudia Halejcio nie pierwszy raz rozmawia z fanami na temat poprawiania urody. Poprzednio również zorganizowała Q&A, w którym powiedziała, czy zdecydowała się np. na powiększenie ust.
"To chyba jedno z najczęściej zadawanych mi pytań. Nie, nie robiłam nic z ustami. Szczerze uważam, że moje usta są naturalnie piękne i duże. W moim odczuciu nie wymagają żadnej poprawy" - odpowiedziała fanom.
Aktorki decydują się również na botoks, niestety z różnym skutkiem. Niektóre artystki wprost mówią o tym, że nie będą w ten sposób poprawiać urody, bo chcą zachować naturalną mimikę twarzy. Klaudia Halejcio jest tego samego zdania.
"Nie, na botoks jeszcze się nie zdecydowałam. W moim przypadku, na razie preferuję korzystanie z bardziej naturalnych metod regeneracji skóry. Jest to dla mnie szczególnie ważne ze względu na pracę, gdzie mocna mimika twarzy jest nieodzownym elementem. Staram się aktywnie pobudzać skórę do regeneracji i odmładzania, by jak najdłużej unikać korzystania z tak inwazyjnych rozwiązań jak botoks. Regularnie uczestniczę w zajęciach jogi twarzy i korzystam z zabiegów igłowych na jodze, co również przyczynia się do utrzymania młodego wyglądu skóry. Lubię wykorzystywać mniej inwazyjne metody, które pomagają mi zachować jej świeżość i elastyczność" - napisała na Instagramie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Rodzina Moniki Róży Sidorowicz podejrzewa byłego partnera makijażystki o zbrodnię. "Mówiła, że się boi o swoje życie"
- Te pytania nurtują fanów Cristiano Ronaldo. Na pewno nie znasz odpowiedzi
- Wzruszająca przemowa Moniki Richardson na pogrzebie mamy. Wspomniała o śmierci brata
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWEDIA