W piątkowy wieczór, 2 lutego 2024 roku, media obiegła tragiczna wiadomość. Zmarł Carl Weathers, legendarny aktor znany z takich produkcji jak "Rocky", czy "Predator". O jego śmierci poinformował menedżer. Artysta zmarł 1 lutego.
Carl Weathers urodził się 14 stycznia 1948 w Nowym Orleanie. Był aktorem, reżyserem, producentem filmowym i telewizyjnym oraz zawodnikiem futbolu amerykańskiego. Dzięki roli mistrza boksu w czterech pierwszych częściach filmu "Rocky" zyskał międzynarodową sławę.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Carl Weathers nie żyje
Tragiczną wiadomość o śmierci gwiazdora przekazała rodzina i menedżer artysty w oświadczeniach dla "Deadline" oraz "Variety". Jak podali, Carl Weathers zmarł 1 lutego 2024 roku spokojnie, we śnie. Przyczyna zgonu nie została ujawniona mediom.
"Z głębokim smutkiem ogłaszamy śmierć Carla Weathersa. Carl był wyjątkowym człowiekiem, który wiódł niezwykłe życie. Dzięki swemu wkładowi w film, telewizję, sztukę i sport pozostawił po sobie ślad w pamięci niezatarty ślad, rozpoznawalny na całym świecie i pomiędzy pokoleniami. Był ukochanym bratem, ojcem, dziadkiem, partnerem i przyjacielem" - czytamy w oświadczeniu.
Tuż po tym jak w mediach pojawiła się informacja o śmierci gwiazdora, głos zaczęli zabierać ci, którzy spędzili z nim wiele czasu na planach zdjęciowych i cenili jego dorobek.
"Carl Weathers był integralną częścią mojego życia, mojego sukcesu… Darzę go ogromnym uznaniem. Kiedy wszedł do tego pokoju i zobaczyłem go po raz pierwszy, dostrzegłem wielkość, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak wielką. Bez niego nigdy nie osiągnąłbym tego, co zrobiliśmy w filmie "Rocky". Był absolutnie genialny. Spoczywaj w mocy i uderzaj dalej" - napisał w oświadczeniu Sylvester Stallone.
Na kilka słów zdecydował się również Arnold Schwarzenegger.
"Carl Weathers zawsze będzie legendą. Niezwykły sportowiec, fantastyczny aktor i wspaniały człowiek. Bez niego nie moglibyśmy stworzyć "Predatora". I z pewnością nie bawilibyśmy się tak wspaniale, tworząc to. Każda minuta spędzona z nim – na planie i poza nim – była czystą radością. Był typem przyjaciela, który popycha cię do bycia najlepszym, tylko po to, aby dotrzymać mu kroku. Będzie mi go brakować i moje myśli są z jego rodziną" - napisał.
Carl Weathers - kariera i życie prywatne
Carl Weathers swoją karierę rozpoczął od sportu. W 1966 roku został wspomagającym w drużynie w Long Beach City College z San Diego. Do 1974 roku systematycznie pojawiał się na boisku i elektryzował fanów futbolu amerykańskiego. Jako aktor debiutował w 1973 roku w filmie "Siła Magnum", a na wielki przełom w karierze czekał zaledwie trzy lata. To właśnie wtedy otrzymał rolę Apollo Creeda w dramacie sportowym "Rocky" u boku Sylvestra Stallone.
Do jego ostatnich wystąpień zaliczała się rola Greefa Karga w "The Mandalorian" z 2019 roku, za którą otrzymał nominację do nagrody Emmy dla wybitnego gościnnego aktora w serialu dramatycznym. Wyreżyserował także dwa odcinki tej produkcji.
Prywatnie Carl Weathers doczekał się dwóch synów, Matthew i Jasona, którzy są owocem związku z pierwszą żoną aktora, Mary Ann Castle. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i w 1983 roku doszło do rozwodu. Rok później gwiazdor ponownie stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką była Rhona Unsell, z którą spędził 22 lata. Niestety i ta relacja zakończyła się rozwodem. Od 15 marca 2007 do 31 stycznia 2009 był żonaty z Jennifer Peterson.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Król Karol III chce abdykować? Wiemy, kiedy zamierza ustąpić z tronu
- Nie żyje popularny DJ. Ujawniono szokujące szczegóły zbrodni
- Dorota Szelągowska otworzyła się na temat dzieci. "Dużo bardziej boję się o moją córkę" [TYLKO U NAS]
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images