Magdalena Stępień była kiedyś żoną. Zdradziła, jakie relacje ma z byłym mężem

Magdalena Stępień
Magdalena Stępień
Źródło: MWMEDIA
Magdalena Stępień zaskoczyła wyznaniem na temat swojej przeszłości. Okazało się bowiem, że modelka wiele lat temu wyszła za mąż i przez kilka lat żyła w związku małżeńskim. Niestety ta relacja zakończyła się rozwodem, a celebrytka przez długi czas nie chciała wracać do tego tematu. Teraz jednak otworzyła się przed fanami.

Magdalena Stępień zasłynęła, dzięki udziałowi w "Top Model". Wówczas niewiele jednak wiedzieliśmy o jej życiu prywatnym. To zmieniło się kilka lat później, gdy celebrytka związała się z Jakubem Rzeźniczakiem i zaszła z nim w ciążę. Niestety piłkarz zostawił modelkę dla innej kobiety na chwilę przed porodem. Magdalena Stępień została sama z synkiem, który niedługo potem zachorował na bardzo rzadki nowotwór. Influencerka walczyła o życie małego Oliwierka na oczach całej Polski. Niestety, mimo starań lekarz, chłopiec zmarł. Magdalena Stępień po tej tragedii wróciła co prawda do mediów społecznościowych, jednak nie upublicznia już swojego życia prywatnego do tego stopnia, co kiedyś.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Pisarek o chorobie i wsparciu, jakie dostała od męża. "Życie się przewartościowuje"

Magdalena Stępień miała męża. Opowiedziała o ich relacjach

Chociaż Magdalena Stępień zaznaczyła wyraźnie fanom, że chce teraz zostawić swoje życie prywatne tylko dla siebie, niedawno zdradziła ciekawostkę, o której nikt nie wiedział. Okazało się bowiem, że modelka w przeszłości... była zamężna. Ten temat podchwyciła reporterka serwisu Jastrząb Post. W rozmowie z Karoliną Motylewską Magdalena Stępień wyjaśniła, dlaczego nie wspominała o tym wcześniej.

"Miałam męża, to fakt w wieku 18-17, jakoś przed 18 wyjechałam do Londynu do mojego męża, tam byliśmy razem kilka dobrych lat, no i niestety później gdzieś tam nasze małżeństwo i życie zweryfikowało, że jednak nie jesteśmy stworzeni dla siebie, ale wspominam ten czas bardzo dobrze z perspektywy czasu. Nie mówiłam wcześniej o tym mediom, dlatego, że nie byłam na to gotowa. Gdzieś czas przed 'Top Model' też sprawił, że relacje między nami nie były takie, jakie być powinny. Później dojrzałość emocjonalna, to wszystko, czego doświadczyłam, nauczyło mnie, że jednak trzeba iść do przodu i mówić otwarcie o pewnych sprawach" - opowiadała Magdalena Stępień.

Modelka zdradziła, że jej były mąż jest Polakiem. Dodała, że kiedyś po rozstaniu nie mieli dobrych relacji, jednak teraz to uległo zmianie.

Teraz byłam gotowa, dlatego też o tym powiedziałam. Nie uważam tego jakoś za jakiś błąd. Cieszę się z tego, że mogłam w końcu podzielić się właśnie z obserwatorami, z ludźmi tym, czego doświadczyłam również w życiu, w przyszłości. [...] Wcześniej nie mieliśmy dobrych relacji, teraz mamy super relacje. To jest takie niesamowite, bo właśnie ten czas zweryfikował to, że kiedyś te relacje nie były dobre, a teraz już są okej. Dlatego też chyba się odważyłam o tym powiedzieć głośno
- mówiła.

Celebrytka opowiadała, że dojrzałość emocjonalna pomogła im uporządkować relacje. Zaznaczyła, że poznała nawet jego nową rodzinę.

"Wcześniej naprawdę było ciężko, ale teraz lata minęły. Ja bardzo szanuję jego żonę, jego rodzinę i cieszę się ich szczęściem. Życzę im najlepiej, jak mogę, bo mamy kontakt. No i to też jest piękne, że właśnie ta dojrzałość emocjonalna, która nastąpiła gdzieś tam w życiu, pokazała też, że można żyć normalnie. Pomimo tego, że człowiek nie jest już ze sobą, to gdzieś tam pomimo wszystko kibicuje drugiej osoby" - tłumaczyła.

Magdalena Stępień wspomina wesele. Było z rozmachem

Reporterka serwisu Jastrząb Post zapytała Magdalenę Stępień o to, kto zadecydował o rozwodzie. Modelka nie chciała zagłębiać się w szczegóły. Opowiedziała natomiast o weselu.

"Już tego nie pamiętam, bo to było 11 lat temu. Musiałabym sprawdzić w aktach, ale chyba nie chcę tego aż tak wracać. [...] Mieliśmy takie duże wesele, takie z większym rozmachem. Pięknie było, było bardzo, bardzo fajnie, naprawdę wspominam to bardzo dobrze. To był piękny czas pomimo wszystko" - wspominała.

Celebrytka dodała, że w bardzo młodym wieku chciała stworzyć prawdziwy dom, oparty na miłości, czego nie doświadczyła w swoim dzieciństwie.

"Tylko że byłam bardzo młoda, on też nie był jakiś, nie wiem, stary... Więc po prostu wiek też robił swoje. Ja z racji tego, że wcześniej też nie doświadczyłam tej miłości ojca, to myślę, że też z tego względu gdzieś tam dążyłam do tego, żeby mieć szybko rodzinę, dzieci. No i może za szybko się pospieszyłam, ale wspominam ten czas bardzo dobrze. Jestem za niego wdzięczna" - zapewniała.

Para wzięła ślub kościelny. Czy w takim razie Magdalena Stępień planuje starać się o unieważnienie sakramentu? Celebrytka jakiś czas temu bowiem zdradziła, że jest ponownie zakochana i gdyby ponownie chciała stanąć przed ołtarzem, musiałaby się zdecydować na taki krok. Podczas rozmowy wyjaśniła, jakie ma do tego podejście.

"W tej kwestii wolę się na razie medialnie nie wypowiadać, dlatego że też mój mąż, eks-mąż już nie jest osobą publiczną, więc to, tę kwestię zostawiam dla nas. Jakoś tam sobie radzimy w tym temacie" - zakończyła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości