Magda Stępień pokazała niezwykły prezent. Ktoś namalował portret jej syna

Magdalena Stępień pokazała portret Oliwierka
Magdalena Stępień pokazała portret Oliwierka
Źródło: MWMEDIA
Magdalena Stępień cały czas myśli o swoim zmarłym synku i jest bardzo wdzięczna osobom, które ją wspierają i czczą pamięć Oliwiera. Modelka pokazała prezent od jednej z internautek, która wykonuje portrety. Chłopczyk został uwieczniony na jednym z nich.

Magdalena Stępień doceniła gest internautki. Prezent zrobił duże wrażenie na wszystkich osobach, które śledziły historię Oliwiera Rzeźniczaka i przeżywają to, że nie udało mu się wyjść z choroby.

Dalsza część artykułu pod wideo:

Małgorzata Rozenek-Majdan uczy dzieci reagować na hejt. Bała się, że im zaszkodzi
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Magdalena Stępień pokazała portret Oliwierka

Magdalena Stępień udostępniła na InstaStores post swojej fanki, która wykonała portret Oliwiera z jego zdjęcia.

"Dwa serca, jedna miłość. Mama i syn. Tak to sobie wymyśliłam i przenoszę na papier" - czytamy na profilu Bellisima na Instagramie.

"Po samych oczkach widać, że to aniołek Oliwierek" - napisał ktoś pod publikacją.

Magdalena Stępień podkreśliła w jednym z wywiadów, że Oliwiera pokochały osoby, które nawet go nie poznały.

Ten rok był najpiękniejszym w moim życiu. Te chłopiec wniósł tyle radości do mojego życia, do życia mojej rodziny, do życia ludzi, którzy go poznali i do życia ludzi, którzy nie mieli okazji go poznać. Ja do dziś dostaje wiadomości, jak oni za nim tęskną, nawet go nie znając. Wydaje mi się, że ten uśmiech, który on miał, tak szczery, że ta miłość była przelana z niego na wszystkich dookoła
– mówiła w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Magdalena Stępień o przeżywaniu żałoby po śmierci syna

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Magdalena Stępień gościła w programie "Miasto Kobiet", w którym razem z mamą Anny Przybylskiej opowiedziała o przeżywaniu straty dziecka.

"Ja doświadczyłam tylko roku z Oliwierkiem, pani Krysia dużo lat razem z córką i myślę, że dla niej ten proces był dużo trudniejszy, ale dla mnie jest to wielka trauma, wielka tragedia, o której jest ciężko mówić publicznie, bo Oliwierek był synkiem znanego piłkarza, jak wszyscy wiemy, więc ta sytuacja też mnie dotyczy. To wszystko było bardzo medialne. Oliwier również miał bardzo rzadkiego raka, który do tej pory nie jest odkryty, nie jest odkryte lekarstwo na tę mutację" - opowiadała.

Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka dodała, że oprócz wsparcia ludzi doświadcza również hejtu.

"Ta historia u mnie jest też trudna, bo mierzę się z ogromną ilością ludzi, którzy wspierają mnie, ale też hejtują i nie ułatwiają mi przejścia tej żałoby. Ja też odnajduję spokój i wiarę w dalszą drogę wśród ludzi takich jak pani Krysia, tych ludzi, którzy również stracili dziecko i jak oni sobie radzili. Mnie to pomaga i chciałabym być wsparciem dla tych ludzi, jak już ja się pozbieram [...] Ten temat jest tematem tabu. Ludzie się boją tego" - mówiła na wizji.

Poniżej pierwsze zdjęcie opublikowane przez mamę Oliwiera na jej profilu na Instagramie.

"16.07.2021 r. Tego dnia sprawiłeś, że stałam się najszczęśliwszą kobietą na świecie" - napisała Magdalena Stępień.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości