Matthew Perry nie żyje. Aktor został odnaleziony martwy przez służby ratownicze w sobotę ok. 16 czasu lokalnego, jednak policja nie stwierdziła udziału osób trzecich. Jak podali na miejscu nie odnaleziono narkotyków, ani innych substancji, które mogłyby przyczynić się do śmierci 54-latka. Jak na razie nie podano dokładnej przyczyny śmierci aktora.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Matthew Perry nie żyje. Aktor miał 54 lata
Przypomnijmy, że Matthew Perry największą rozpoznawalność zyskał dzięki serialowi "Przyjaciele", w którym wcielił się w postać Chandlera Binga. Serial opowiada losy szóstki przyjaciół mieszkających w nowojorskim Manhattanie, którzy dziś są ikonami pop kultury.
Matthew Perry kilka miesięcy temu wydał autobiografię "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz", w której opisał swoje wieloletnie uzależnienie od różnych używek. Poruszył w niej najbardziej wrażliwe, delikatne i osobiste kwestie takie jak utrata znajomości, pieniędzy, zdrowia, a nawet — otarcie się o śmierć.
Matthew Perry nie żyje. Aktor mówił o problemach z uzależnieniem
Promując książkę, zdecydował się na szczery wywiad, w którym przyznał, że nie oglądał kultowych "Przyjaciół", ponieważ niemal w każdym odcinku widzi w swoim zachowaniu inny etap uzależnienia.
"Nie oglądałem serialu, bo myślałem jedynie: tu jestem napruty, tutaj przyjmowałem opiaty, tu jeszcze więcej piłem, a tutaj wciągałem kokainę. Byłem w stanie powiedzieć dokładnie, na czym akurat byłem, patrząc jedynie po moim wyglądzie. Dlatego nie mogę oglądać serialu, bo to jedyne, co widzę. [...] Łykałem 55 Vicodinów dziennie, ważyłem 58 kilo. Właśnie dlatego nie mogę na siebie patrzeć, byłem brutalnie wychudzony" - powiedział.
Aktor wyjaśnił jednak, że ze względu na sympatię i szacunek do współpracowników nie przyjmował narkotyków podczas pracy, jednak wielokrotnie był pod ich wpływem. Matthew Perry wyznał także, że pamięta momenty, w których musiał trzymać się konkretnych przedmiotów po to, by nie dostać drgawek.
Na instagramowym koncie serialu 'Przyjaciele" pojawiło się pożegnanie aktora.
"Jesteśmy zdruzgotani wiadomością o śmierci Matthew Perry'ego. Był prawdziwym darem dla nas wszystkich. Łączymy się w bólu z jego rodziną, bliskimi i wszystkimi fanami" - czytamy.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Premiera filmu "Lęk". Magdalena Cielecka i Bartosz Gelner nie pozowali razem. Jak prezentowały się gwiazdy?
- "Diabelnie boskie". Tata Julii von Stein zwolni ciocię Ewę? Kobieta wpadła w tarapaty
- Wiktoria z "HP" po obejrzeniu odcinków zawiodła się na kimś? "Myślałam, że wiem o wszystkim"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: GETTY IMAGES