Mena Suvari to amerykańska aktorka, której światową sławę przyniósł film "American Beauty". Chociaż w produkcji gwiazda miała iście bajkowe życie, w rzeczywistości musiała zmierzyć się z wieloma problemami, a niektóre nieprzyjemne sytuacje odcisnęły piętno na jej całym życiu. Mena Suvari w 2021 roku wydała książkę "The Great Peace: A Memoir", która jest oparta na ich wspomnieniach. To właśnie tam po raz pierwszy aktorka wyznała, że zgwałcono ją, gdy miała zaledwie 12 lat.
Mena Suvari w dzieciństwie została zgwałcona przez kolegę brata
Mena Suvari urodziła się w momencie, gdy jej rodzice byli już po 50. roku życia. Gwiazda dorastała w dużym domu na Rhode Island z trzema starszymi braćmi. Aktorka w rozmowie z "The Guardian" nie ukrywała, że bardzo walczyła o uwagę rodziny. W pewnym momencie jej poczucie bezpieczeństwa zostało jednak zniszczone za sprawą gwałtu.
"Ale taką utratę poczucia własnego ja odczułam dopiero w wieku 12 lat. Kiedy zostałam zgwałcona" — powiedziała i dodała, że napastnikiem był kolega jej brata. Nastolatek o wszystkim opowiedział w szkole, przez co Mena Suvari była wyzywana od "dziw*k".
"To wyssało ze mnie życie" — dodała. Aktorka przez gwałt nabawiła się infekcji pęcherza i trafiła do szpitala. Badający ją lekarz nie zauważył jednak nic niepokojącego w tym, że niespełna 13-latka rozpoczęła już współżycie seksualne i przepisał jej... tabletki antykoncepcyjne.
Mena Suvari była wykorzystywana przez starszych partnerów
Mena Suvari później zaczęła wplątywać się w toksyczne znajomości. Zaczynała karierę w modelingu, będąc jeszcze nastolatką. Jej uroda bardzo podobała się starszym mężczyznom, którzy chętnie wchodzili z nią związki. Aktorka przyznała, że gdy miała 16 lat, sypiała z doradcą biznesowym, który miał 30 lat na karku. Niedługo później na jednym z planów zdjęciowych poznała dużo starszego inżyniera, z którym się związała. Po latach gwiazda wyznała, że mężczyzna wykorzystywał ją seksualnie, nie szanował i znęcał się psychicznie, a także zmuszał do seksu grupowego. Po jednym z takich stosunków Mena Suvari trafiła do szpitala z obrażeniami na genitaliach.
"Nie byłam kochana. Byłam tylko ciałem, pojemnikiem na jego pragnienia" — stwierdziła aktorka.
Mena Suvari nie ukrywała, że zażywała wówczas narkotyki, które pozwalały jej przetrwać trudne chwile. Z czasem rzuciła się także w wir pracy, a w 2001 roku udało się jej wyrwać z toksycznego związku. Dziś aktorka jest szczęśliwą żoną Roberta Brinkmanna, którego poznała chwilę po tym, jak zerwała z inżynierem.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Sylwia Nowak o bolesnych pytaniach o ciążę. Wyjaśniła, jakie słyszy "dobre rady"
- Kostek z "Listów do M." ma już 19 lat. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje? [TYLKO U NAS]
- Zofia Domalik pod ostrzałem pytań. Ile chce mieć dzieci, najtrudniejsze przeżycie i za co lubi mamę
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Reporter: "The Guardian"
Źródło zdjęcia głównego: Tommaso Boddi/WireImage