Michał Czernecki o relacji z synami. "Nie byłem idealnym ojcem"

Michał Czernecki ma dwóch synów
Michał Czernecki ma dwóch synów
Źródło: MWMEDIA
Michał Czernecki w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedział o synach. Popularny aktor podkreślił, że nie zawsze był idealnym ojcem i w swoim życiu rodzinnym popełnił wiele błędów, które obecnie stara się naprawić. "Myślę, że ten czas nie wyszedł mi najlepiej" - powiedział.

Michał Czernecki to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów, a oprócz tego mąż i ojciec na pełen etat. Gwiazdor serialu "Skazana" ma dwóch synów, którzy powoli wkraczają w wiek nastoletni. W rozmowie z nami Michał Czernecki opowiedział o rodzicielskich wyzwaniach, z którymi przyszło mu się mierzyć, a także o jego relacji z chłopcami.

Michał Czernecki o popełnionych błędach. "Nie byłem idealnym ojcem"
Michał Czernecki w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedział o swoich dzieciach.

Michał Czernecki szczerze o byciu ojcem i relacji z synami

Michał Czernecki powiedział w rozmowie z nami, że jego synowie próbowali już swoich sił w aktorstwie i jeżeli będą chcieli iść jego drogą, zawsze im pomoże.

- Jeżeli będą chcieli, pomogę. Nie zachęcam i nie zniechęcam ich do tego, bo ten zwód ma blaski i cienie. Każdy z nich spróbował już swoich sił w tym zawodzie i myślę, że gdyby chcieli to robić, to i Piotr i Franek mają do tego predyspozycje nie wynikające z koneksji ze mną, tylko takie własne, indywidualne. To są bardzo wrażliwi ludzie i jeżeli chcieliby to robić, to droga do tego stoi otworem, ale jeżeli zdecydują się na coś innego, to zaakceptuję to, bo ja im życia nie wymyśliłem - powiedział.

Aktor zaznaczył, że jego synowie podchodzą z dystanem do sławy, jaka towarzyszy ich rodzinie. Przy okazji jednak stwierdził, że nie zawsze był wzorowym ojcem.

- Chyba z dystansem do tego podchodzą. Jak byli mniejsi, to złościli się bardzo często na to, że ktoś nawet w tym wolnym czasie, który spędzaliśmy razem, potrafił podejść i poprosić o autograf. To nie było łatwe, bo to był nasz wspólny czas i nie było go za dużo, to trzeba podkreślić. To zawsze było dla nich trudne i bardzo się na to złościli i chyba ta złość wciąż w nich jest. To nie jest proste, kiedy najbliższa osoba znika na bardzo długo, a potem, wtedy kiedy już jest, to też nie do końca z nimi. Nie byłem idealnym ojcem, popełniłem wiele błędów. Myślę, że ten czas nie wyszedł mi najlepiej, ale to nie jest nie do nadrobienia, więc teraz staram się zrobić wszystko, żeby nadrobić te braki - podkreślił.

Syn Michała Czerneckiego wystąpił w kinowej produkcji. "Trochę go to kosztowało"

Michał Czernecki niedawno pojawił się z synami na czerwonym dywanie podczas premiery kinowej. Okazuje się, że jeden z chłopców miał okazję zagrać w filmie, jednak szybko stwierdził, że nie chce kontynuować przygody z wielkim ekranem.

- Piotrek zagrał w filmie i właściwie miał tyle samo dni zdjęciowych, co ja, więc było to dla niego duże przeżycie. Jego przygoda z filmem się zakończyła na tym. Nie wiem, jaki procent udziału w tym miała wizyta na tej premierze, że on się tak strasznie zniechęcił. Obaj natomiast zobaczyli, że to nie jest proste i że tam tak naprawdę ciągle jesteśmy w pracy. To jest czas oddawania projektu widzom, natomiast to nie jest czas wolny [...] - powiedział.

Aktor dodał, że jego syn bardzo przeżył ten moment.

- Piotrek jest mądrym dzieciakiem i myślę, że ta wizyta dużo mu dała. Nie do końca wiem o wszystkich wioskach, jakie wyciągnął, ale trochę o tym gadaliśmy. Trochę go to kosztowało, trochę było miłe, trochę niecodzienne i myślę, że zostanie to w nim na długo - zakończył.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości