Nie żyje Michael Lerner. Aktor zmarł w wieku 81 lat. Był znany m.in. z serialu "Glee", wcielał się w wielu filmach w drugoplanowe role, ale postać Jacka Lipnicka z komediodramatu "Barton Fink" Ethana i Joela Coenów przyniosła mu nominację do Oscara.
Michael Lerner wcielał się w charakterystyczne postacie, najczęściej grał inteligentnych łobuzów. Był cenionym artystą w amerykańskim przemyśle filmowym. Jego współpracownicy zachwycali się nie tylko jego talentem, ale i podejściem do życia.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Nie żyje Michael Lerner. Bliscy żegnają wybitnego aktora
Michael Lerner zmarł 8 kwietnia 2023. Informację o jego śmierci przekazał jego siostrzeniec - aktor Sam Lerner.
"Ostatniej nocy straciliśmy legendę. Trudno ująć w słowa to, jak genialny był mój wujek Michael i jak na mnie wpłynął. Jego historie zawsze mnie inspirowały i to dzięki nim zakochałem się w aktorstwie. Był najfajniejszym, najbardziej pewnym siebie i utalentowanym facetem, a fakt, że był moim krewnym, zawsze sprawia, że czuję się wyjątkowy. Każdy, kto miał okazję go poznać, wie, jaki był szalony – w pozytywnym znaczeniu. Mam niezwykłe szczęście, że spędziłem z nim tyle czasu. Mamy szczęście, że możemy oglądać jego pracę. Spoczywaj w spokoju, Michael. Ciesz się nielimitowanymi kubańskimi cygarami, wygodnymi fotelami i niekończącymi się maratonami filmowymi" - napisał krewny zmarłego aktora na Instagramie.
Dodatkowo pod powyższą publikacją pojawił się komentarz artysty, który współpracował z Michaelem Lernerem i mógł poznać go również od strony prywatnej.
"Straciliśmy wspaniałego aktora i drogiego przyjaciela w Paschę. Miałem zaszczyt wyreżyserować Michaela Lernera w roli głównej Iry Stuckmana - naprzeciwko Maxa Greenfielda, Jacka Klugmana Lesley Ann Warren i Bena Feldmana - w naszej komedii Paschy, "Kiedy jemy?". Był ogromnym talentem, przezabawny na ekranie i poza nim, dżentelmenem, kolekcjonerem wspaniałych książek i mocą przy naszym stole pokerowym. A jego wyczucie czasu było nienaganne do końca!!" - napisał reżyser.
Kim był Michael Lerner?
Michael Lerner urodził się 22 czerwca 1941 w Nowym Jorku. Jego ojciec był rybakiem. Michael w młodości pracował w sklepie należącym do rodziny. Na dużym ekranie zadebiutował w 1970 roku na komediodramacie "Alex w Krainie Czarów". Grywał przede wszystkim drugoplanowych bohaterów. Jego ostatnie filmy to "Królewna Śnieżka" z 2012, w której zagrał barona u boku Julii Roberts i Lily Collins. W 2014 roku pojawił się w filmie "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie", gdzie wystąpił jako senator Brickman. Jego filmografię zamyka rosyjski dramat wojenny "Perviy Oscar". Na etapie postprodukcji znajduje się komedia "Sallywood".
Michael Lerner grał epizody w takich serialach jak: "MacGyver", "Drużyna A", "Opowieści z krypty", "Słodkie zmartwienia", w których wcielił się w ojca Cher, "Żona idealna" czy "Glee".
Jego młodszym bratem jest aktor Ken Lerner, który znany jest m.in. z filmu "The Running Man".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Halle Berry pozuje w bikini. 56-latka zachwyca figurą
- P. Diddy będzie spłacał Stinga do końca życia. Kara za nielegalne użycie sampla jest kolosalna
- Modelka Katarzyna Butowtt wraca do show-biznesu. Zapowiada karierę aktorską
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images