Aleksandra Żuraw straciła ciążę. "Chcemy cię pamiętać"

Aleksandra Żuraw zdobyła się na szczere wyznanie
Aleksandra Żuraw zdobyła się na szczere wyznanie
Źródło: Top Model
Ola Żuraw za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała smutne wieści. Uczestniczka 4. edycji "Top Model" opublikowała filmik, w którym poinformowała obserwujących, że straciła ciążę. W wideo pokazała chwile z gabinetu lekarskiego. "Chcemy cię pamiętać" - napisała.

Ola Żuraw zyskała popularność dzięki udziałowi w 4. edycji programu "Top Model". Od tego czasu była modelka jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie na bieżąco informuje fanów o zmianach, które zachodzą w jej życiu. Internauci z zapartym tchem śledzili jej przygotowania do ślubu i to, jak opiekuje się rodziną. Niestety tuż przed świętami Ola Żuraw musiała zmierzyć się z wielką stratą.

Ola Żuraw - kim jest?

Ola Żuraw wystąpiła w progamie "Top Model", ale nie zajmuje się już modelingiem. Jest właścicielką kilku firm, a wolny czas poświęca swojej czteroletniej córce Apolonii. Influencerka związała się z młodszym od siebie partnerem i jak sama mówiła na Instagramie, wiele osób odradzało jej ten związek. Jest jednak bardzo szczęśliwa. Jej partner bardzo szybko złapał dobry kontakt z małą Polą i postanowił się oświadczyć. Miało to miejsce podczas romantycznego wyjazdu w góry. Ślub zakochani wzięli latem 2022 roku. Wesele odbyło się w malowniczym, wiejskim skansenie.

Julia Florczak - dziewczyna Mariusza Jakubowskiego - na castingu do "Top Model"
Julia Florczak - dziewczyna Mariusza Jakubowskiego - na castingu do "Top Model"

Ola Żuraw straciła ciążę

Niedawno Ola Żuraw opublikowała na Instagramie niepokojące relacje. Zaznaczyła w nich, że w jej życiu stało się coś poważnego, jednak nie jest jeszcze gotowa, by otwarcie o tym mówić. Kolejnego dnia na jej profilu pojawiło się rozdzierające serce wideo, w którym poinformowała, że straciła ciążę. Dziecko miało się urodzić w sierpniu 2023 roku. Na filmiku dodanym przez byłą modelkę na Instagramie widzimy radość małżonków, ale też smutek i łzy, kiedy dowiadują się o tym, że to ciąża pozamaciczna.

"Chcemy Cię pamiętać" - napisała na Instagramie.

"Fragment pierwszego nagrania, był rejestrowany z myślą o dokumencie 9-miesięcznej podróży, jaką jest ciąża. Nagrywając w szpitalu oraz na izbie przyjęć nazywaliśmy dzidziusia żartownisiem, który ma ciężkie poczucie humoru po tacie i cały czas mieliśmy nadzieję, że to wszystko będzie miało pozytywny finał. Zdjęcia wyników, fragmenty nagranego płaczu pochodzą z prywatnych wiadomości z konwersacji z moją rodziną i przyjaciółmi, nie miałam nigdy na celu ich publikować. Nie miałam również w planach dzielić się stratą, decyzje podjęłam spontanicznie, bo jestem osobą, która musi się wygadać, roznegliżować emocjonalnie, by poczuć ulgę" - dodała Ola Żuraw w komentarzu.

Obserwatorzy influencerki natychmiast pospieszyli z kondolencjami.

"Bardzo mi przykro, że to was spotkało! Dziękuje, że podzieliłam się swoją historią, która może niektórym otworzyć oczy na realia wielu ludzi. Wysyłam Wam mnóstwo miłości! Trzymajcie się!" - napisała koleżanka Oli z programu "Top Model" Osi Ugonoh.

"Dziękuję za tysiące wiadomości, dzielenie się ze mną swoimi historiami, poradami w temacie radzenia sobie w tej sytuacji. Dziękuję, dziękujemy, że jesteście z nami. Wszechświat/Bóg daje nam tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć" - odpowiedziała fanom i znajomym Ola Żuraw.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości