Olivier Janiak pokazał przerażające nagranie ze stoku. Był świadkiem pożaru

Olivier Janiak na wiosennej ramówce TVN
Olivier Janiak pokazał nagranie pożaru na stoku
Źródło: PAWEŁ WRZECION/MWMEDIA
Olivier Janiak pokazał na Instagramie przerażające nagranie. Dziennikarz podczas wyjazdu z rodziną na narty był świadkiem pożaru na stoku. Nagranie zamieścił w mediach społecznościowych.

Olivier Janiak spędza czas z rodziną we Włoszech. Prowadzący "Co Za Tydzień" dodał ostatnio nagranie na Instagramie, które odbiło się szerokim echem w mediach. Dziennikarz był świadkiem pożaru, który wybuchł na stoku narciarskim.

Na nagraniach zamieszczonych na InstaStories widać, jak strażacy dzielnie walczyli z żywiołem i dzięki szybkiej reakcji sytuacja została opanowana. Okazało się, że ogień wybuchł po tym, jak jeden z turystów rzucił niedopałek papierosa na suchą trawę. Helikoptery straży pożarnej ugasiły pożar dzięki dużym baniakom z wodą.

Zobacz nagranie wideo:

Olivier Janiak pokazał nagranie ze stoku
Olivier Janiak na Instagramie pokazał nagranie ze stoku.
Źródło: Instagram/olivierjaniak

Olivier Janiak pokazał przerażające nagranie ze stoku

Niestety, podobne pożary zdarzają się również w Polsce. Ratownicy z Helicenter informowali, że gaszenie pożarów dzięki helikopterom jest bardzo skuteczne.

"W 2020 roku miał miejsce największy pożar w historii Biebrzańskiego Parku Narodowego i dzięki śmigłowcom udało się zapanować w najmniej dostępnych zakątkach puszczy nad pożarem, który wyniszczał i zabijał wiele gatunków zwierząt. Niestety o takim zawodzie mało się mówi, ale zawodowych pilotów śmigłowcowych w Polsce na dzień dzisiejszy jest 317. Wśród nich jakieś 20 osób, które mogą i są w stanie gasić pożary w taki sposób" - czytamy.

Zobacz również:

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: PAWEŁ WRZECION/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości