Córka Pauliny Krupińskiej zaczęła szkołę. Po raz pierwszy usłyszała pewne pytanie

Paulina Krupińska
Paulina Krupińska o ochronie prywatności dzieci i hejcie
Źródło: MWMEDIA
Paulina Krupińska-Karpiel jest dumną mamą dwójki dzieci. Prezenterka "Dzień Dobry TVN" dba o ich prywatność, by zapewnić im bezpieczeństwo. Ma ku temu konkretny powód. Tylko u nas Paulina Krupińska-Karpiel wyznaje, co zmieniło się, gdy dzieci poszły do szkoły i w jaki sposób chroni je przed hejtem.

Paulina Krupińska-Karpiel jest polską modelką, laureatką konkursu Miss Polonia oraz prezenterką telewizyjną. Od jakiegoś czasu w parze z Damianem Michałowskim współprowadzi poranne pasmo stacji TVN "Dzień Dobry TVN". W 2018 roku poślubiła lidera grupy Zakopower Sebastiana Karpiela-Bułeckę, z którym doczekała się dwójki dzieci.

Paulina Krupińska-Karpiel o edukacji szkolnej dzieci. Co się zmieniło?

Paulina Krupińska-Karpiel jest mamą 7-letniej córki Antoniny oraz 5-letniego syna Jędrzeja. Starsza pociecha poszła w tym roku do szkoły. Choć od rozpoczęcia edukacji nie minął nawet miesiąc, prezenterka przyznaje, że dostrzegła pierwsze różnice. Szczególnie w kontekście posiadania "sławnej mamy".

- Moje dzieci aktualnie mają 5 i 7 lat. Wiedziałam, że to jest taka magiczna granica, kiedy moje dzieci pójdą do szkoły i każde moje działanie będzie na cenzurowanym. Bo tak jak w przedszkolu dzieci nie mają telefonów, nie mają takiego obiegu informacji, to już w szkole, nawet teraz zauważyłam, po tych dwóch tygodniach działalności szkolnej mojej córki dzieci pytają: "czy twoja mama pracuje w TVN, czy twoja mama pracuje 'DDTVN'?". W przedszkolu nigdy nikt jej nie zadał takiego pytania - mówi Paulina Krupińska-Karpiel w rozmowie z Darią Pacańską.

Prezenterka stara się robić wszystko, by nie dać dzieciom powodów do wstydu.

- Każdą rzecz, jaką teraz robię, to z myślą o tym, żeby nie narobić moim dzieciom obciachu, żeby nie musiały się za mnie wstydzić albo tłumaczyć, że mama taka jednak nie jest [...]. W sumie tak naprawdę, zanim one się urodziły [...], to też nie robiłam jakichś głupich rzeczy, żeby potencjalnie moim przyszłym dzieciom nigdy nie zrobić obciachu, bo nic w Internecie nie ginie - dodaje.

Calą rozmowę możecie obejrzeć na poniższym wideo:

CZTBAL_KRUPINSKA_HEJTDZIECI
Paulina Krupińska o ochronie prywatności dzieci i hejcie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Paulina Krupińsk-Karpiel o ochronie wizerunku dzieci

Choć Paulina Krupińska-Karpiel jest aktywna w mediach społecznościowych, postanowiła, że nie będzie pokazywać wizerunków dzieci w sieci. Ma ku temu ważny powód.

- Chronię ich prywatność, nie pokazując ich wizerunku. Nie wiem, co będą chciały w życiu robić. Może będą chciały być lekarzami, urzędnikami czy muzykami, na pewno będę je wspierała w każdej drodze życiowej. A ja nie chcę nigdy z ich ust usłyszeć: "Mamo, dlaczego ty pokazywałaś mnie w pieluszce albo pokazywałaś pierwszy ząbek?". Więc staram się chronić ich prywatność po prostu z myślą o ich bezpieczeństwie. Z myślą również o wszechobecnym hejcie, który czyha z każdej strony. Ludzie dali sobie prawo, że mogą wszystko komentować, tylko że jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził - mówi prezenterka "Dzień Dobry TVN".

Paulina Krupińska-Karpiel chce jak najdłużej dbać o prywatność i bezpieczeństwo dzieci. Zdaje sobie sprawę z konsekwencji posiadania "sławnej mamy".

- W momencie, w którym zacznę pokazywać ich wizerunek, tego dnia przestaną być osobami prywatnymi. Ja wystawiam ich wtedy na ocenę innych osób. Wydaje mi się, że świat jest tak okrutny, więc chcę, żeby one były jeszcze beztroskie, miały poczucie bezpieczeństwa [...]. Chcę ich na tyle zbudować, żeby wyszły z domu z takim poczuciem pewności siebie i tego, że są ważne i kochane, że nawet jeśli zderzą się ze złem, to będę mogły sobie jakoś z tym poradzić - podsumowuje.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ. Przeczytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości