Deborah James była brytyjską dziennikarką, która od lat zmagała się z nowotworem. Prezenterka odeszła w 2022 roku po sześcioletniej walce z rakiem jelita grubego. Teraz przyjaciel gwiazdy zdecydował się opowiedzieć o ich ostatniej rozmowie.
Dame Deborah Anne James była angielską dziennikarką stacji BBC, która zmarła 28 czerwca 2022 w wieku 40 lat. Gwiazda oprócz zajmowania się dziennikarstwem była również prezenterką, edukatorką i działaczką charytatywną. Za swoją działalność otrzymała od księcia Williama Order Imperium Brytyjskiego.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Śmierć Deborah James poruszyła Brytyjczyków
Deborah James przez niemal sześć lat walczyła z chorobą. Gwiazda o nowotworze dowiedziała się w wieku 35 lat. Pomimo młodego wieku lekarze od początku nie dawali dziennikarce szans, bo kiedy wykryto u niej raka jelita grubego, ten był już w czwartym stadium. Specjaliści walczyli jednak o to, aby jak najbardziej przedłużyć jej życie.
Deborah James w trakcie swoich zmagań z nowotworem prowadziła podcast zatytułowany "You, Me and Big C" w BBC Radio 5, w którym opowiadała o swoich zmaganiach z rakiem jelita. W 2021 roku przekazała informację, że leczenie nie jest skuteczne, a choroba postępuje. W maju 2022 roku opowiedziała o tym, że poddawana jest domowej hospitalizacji.
Niestety pod koniec czerwca 2022 r. nadeszła najgorsza wiadomość. Dotyczyła ona śmierci dziennikarki. Jej odejście bardzo poruszyło zarówno brytyjskie media, jak i opinię publiczną.
"Z głębokim smutkiem informujemy o śmierci Dame Deborah James - niesamowitej żony, córki, siostry, mamusi. Debora Odeszła dzisiaj w pokoju w otoczeniu swojej rodziny. Deborah, którą wielu z was zna jako Bowelbabe, była inspiracją i jesteśmy niesamowicie dumni z niej, jej pracy i zaangażowania w kampanie charytatywne, pozyskiwanie funduszy i jej niekończące się wysiłki na rzecz podnoszenia świadomości na temat raka, który dotknął tak wiele istnień ludzkich" - napisali najbliżsi dziennikarki.
Przyjaciel o ostatniej rozmowie z Deborah James
Deborah James w ostatnim stadium walki z nowotworem była poddawana leczeniu paliatywnemu w swoim domu. Dziennikarka tak wtedy opisywała swoje ostatnie chwile życia.
"Nikt nie wie, ile czasu mi zostało, ale nie jestem w stanie chodzić, większość dni przesypiam. [...] Nawet przy zastosowaniu wszystkich innowacyjnych leków przeciwnowotworowych na świecie lub jakiegoś magicznego, nowego przełomu, moje ciało po prostu nie może już dłużej funkcjonować" - mówiła.
Deborah James była ceniona przez inne osoby z branży dziennikarskiej, które do dzisiaj ją wspominają. Jedną z nich jest brytyjski prezenter BBC Tony Livesey. Mężczyzna zdecydował się opowiedzieć o swojej ostatniej rozmowie z przyjaciółką. Jak wspomina w trakcie, gdy ostatni raz dyskutowali, miał przeczucie, że nie będzie kolejnej rozmowy. Jego wspomniane łapie za serce.
"Nie mogłem odłożyć telefonu, ponieważ wiedziałem, że to będzie ostatni raz, kiedy będę z nią rozmawiał. Byliśmy jak małe dzieci na randce - "odłóż ty", "nie, odłóż ty". W końcu odłożyła słuchawkę. I to był ostatni raz, kiedy z nią rozmawiałem" - powiedział przyjaciel zmarłej dziennikarki.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Maja Bohosiewicz spędziła Wielkanoc na pustyni i została skrytykowana. Pięknie wyjaśniła
- Monika Janowska szczerze o menopauzie. "Robert zerka na mnie i coś mu się nie zgadza"
- Karolina Pisarek opowiedziała o poprawianiu zdjęć. "Później wychodzę i ludzie mnie widzą"
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images