Sebastian Karpiel-Bułecka całe życie marzył o pełnej rodzinie. Rodzice muzyka rozstali się, gdy ten był mały. Później stało się najgorsze — ojciec artysty zmarł. Lider zespołu Zakopower zdążył się z nim pojednać. Dziś sam jest tatą i mężem, a rodzina stanowi dla niego największą wartość. Jak dzieciństwo wpłynęło na to, jakim jest rodzicem?
Dalsza część wywiadu poniżej materiału wideo.
- Sebastian Karpiel-Bułecka jest mężem Pauliny Krupińskiej-Karpiel
- Para wychowuje dwójkę dzieci — córkę Antoninę i syna Jędrzeja
- Muzyk w dzieciństwie pragnął domu pełnego miłości
Sebastian Karpiel-Bułecka o pojednaniu z ojcem
Sebastian Karpiel-Bułecka długo nie mógł zaakceptować tego, że jego rodzice się rozstali. Brakowało mu ojca, który byłby stale obecny w jego życiu. Muzyk jako dorosły mężczyzna uznał, że nie chce oskarżać tatę o to, że nie walczył o rodzinę.
"Z czasem nauczyłem się bardziej go rozumieć, bo życie nie jest takie proste, jak nam się wydaje. Pewnie rodzice mogli kilka spraw lepiej rozegrać, ale może nie potrafili" - powiedział w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Ojciec muzyka zmarł w wieku 89 lat, tuż przed narodzinami wnuka. Sebastian Karpiel-Bułecka miał okazję pojednać się z tatą przed jego śmiercią.
Jak trudne dzieciństwo wpłynęło na to, jakim teraz artysta jest ojcem? Czytaj w drugiej części artykułu.
Sebastian Karpiel-Bułecka o roli ojca
Sebastian Karpiel-Bułecka w nowym wywiadzie otworzył się na temat tego, że wychowywały go właściwie same kobiety. Odpowiedział na pytanie, czy brak ojca wpłynął na to, jakim sam jest dziś tatą dla Jędrzeja i Antoniny.
"Na pewno ma to wpływ. To jest rzecz, która gdzieś tam przez całe życie mi towarzyszy. Ale sama świadomość tego, że jest jakiś deficyt w tobie, powoduje to, że starasz się to w jakiś sposób nadrabiać. Że chcesz te braki uzupełniać. Że szukasz, jak samemu stać się wzorem do naśladowania. Staram się więc sobie z tym radzić. Myślę, że moje dzieci tamtej sytuacji nie odczuwają" - wyznał w wywiadzie dla viva.pl.
Piosenkarz jest dumny ze swoich pociech i z tego, że wyrastają na inteligentnych i pełnych szacunku do innych ludzi.
"Staram się wychowywać je jak najlepiej. Póki co jestem dumny i zadowolony. I wiem, że tak będzie dalej, bo widzę, jaki mają potencjał, jak fajnie się rozwijają, jacy są otwarci na świat oraz ile mają w sobie do niego miłości. Trzeba to tylko pielęgnować, podsycać w nich i wszystko będzie dobrze" - podsumował.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Jadwiga Barańska nie żyje. Podano szczegóły pogrzebu
- Agnieszka Głowacka o życiu z mężem. "Nikt z sąsiadów nigdy nie wezwał pomocy"
- Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb Liama Payne'a. Rodzina żąda zakazu wstępu dla jednej osoby
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA