Sylwia Grzeszczak i Liber długo ukrywali uczucia. Tak wyglądała historia ich miłości

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski. 2019 rok
Źródło: MWMEDIA
W środowe popołudnie media obiegła informacja o rozstaniu jednego z najpopularniejszych małżeństw w polskim show-biznesie. Związek Sylwii Grzeszczak i Marcina "Libera" Piotrkowskiego dobiegł końca. Para skrzętnie dbała o zachowanie prywatności, początkowo ukrywając łączące ich uczucie. Od wielu miesięcy pojawiły się plotki o rzekomym rozstaniu, jednak dotychczas żadne z zainteresowanych nie odnosiło się do doniesień. Jak wyglądała ich wspólna droga?

Sylwia Grzeszczak jest jedną z najpopularniejszych polskich wokalistek i autorek tekstów, która mając zaledwie 5 lat, zadebiutowała na szklanym ekranie. Można powiedzieć, że na branży zjadła zęby. Gdy miała 17 lat, rozpoczęła zawodową współpracę z Marcinem Piotrkowskim, funkcjonującym w branży pod pseudonimem "Liber". Wówczas nikt nie wiedział, że praca przerodzi się w coś więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Tajemnice Produkcji #14 Kulisy programu "MasterChef"

Sylwia Grzeszczak i Liber — historia miłości

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski poznali się w 2006 roku, kiedy to wokalistka miała zaledwie 17 lat. Udała się na casting do hiphopowej grupy Ascetoholix. Jednym z jej członków był właśnie Liber, który miał na koncie również sukcesy solowe. Raper z miejsca miał zauroczyć się młodziutką, o 8 lat młodszą wokalistką. A skąd na castingu do hiphopowej formacji znalazła się Sylwia Grzeszczak?

Artystka od najmłodszych lat rozwijała talent wokalny. Będąc dzieckiem, wzięła udział w programie "Od przedszkola do Opola", w którym wykonała piosenkę z repertuaru Krzysztofa Krawczyka "Byle było tak". Dziesięć lat później ponownie stanęła na telewizyjnej scenie, tym razem biorąc udział w castingu do "Idola". Jacek Cygan był zachwycony talentem wokalnym nastolatki i to on zasugerował Liberowi wzięcie dziewczyny pod uwagę jako pierwszej wokalistki Ascetoholix. Nikt nie mógł się wówczas spodziewać, że staną się nierozłączni — i to bynajmniej nie tylko ze względu na liczne koncerty.

Pracowałam z nim od samego początku w tej samej firmie – zawsze był blisko mnie i mi pomagał. Jego wsparcie okazało się bezcenne. [...] Marcin przede wszystkim pozwolił mi uwierzyć w siebie. Że tworzę i śpiewam dla ludzi, i to jest najważniejsze. Jeździłam z nim na koncerty hiphopowe, miałam wtedy może 15 lat, on zaś był dorosłym chłopakiem. I gdzieś nasze światy hip-hopu, rapu i popu się połączyły. On miał już doświadczenia w branży, poznał ją od podszewki, więc dużo się przy nim uczyłam
- mówiła niedawno w rozmowie z "Vivą!".

Sylwia Grzeszczak nagrała trzy piosenki z grupą Ascetoholix. Wokalistka i Liber razem pracowali nad pierwszym albumem studyjnym, zatytułowanym "Ona i on", który ukazał się 21 listopada 2008 roku. To z niego pochodzą takie hity jak "Nowe szanse", "Co z nami będzie" i "Mijamy się". Owocna współpraca przynosiła efekty, a w kuluarach coraz częściej mówiło się o tajemniczym uczuciu, które miało połączyć parę. Gdy w 2011 roku Sylwia Grzeszczak rozpoczęła karierę solową, Liber wciąż ją wspierał i był twórcą znacznej części utworów. Od plotek aż huczało, jednak zainteresowani się do nich nie odnosili. Dopiero dwa lata później potwierdzili, że są w związku.

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski. 2010 rok
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Źródło: MWMEDIA

Ich relacja od samego początku owiana była tajemnicą. Choć występowali razem na scenie i czasem pojawiali się na branżowych wydarzeniach, o tym związku nie rozpisywała się kolorowa prasa. Bo nie było o czym, bowiem Sylwia Grzeszczak i Liber bardzo dbali o zachowanie prywatności. W 2014 roku, w tajemnicy, stanęli na ślubnym kobiercu, co potwierdzili w mediach społecznościowych.

"Ślub jest naszą prywatnością, dlatego zależało nam, aby odbył się w bardzo kameralnym gronie, wśród najbliższych nam osób. Nie ukaże się zdjęcie z ceremonii, a później wywiad, w którym oboje będziemy opowiadać o naszej miłości" - pisała wówczas wokalistka.

W tym samym czasie kilka słów od siebie dodał Liber:

"Chciałbym ogłosić, że to właśnie dziś, w małym rodzinnym gronie wzięliśmy z Sylwią ślub. Dziękuję za życzenia i wsparcie!".

W wywiadach rzadko poruszali temat prywatnego życia. Skupili się na rozwijaniu karier muzycznych, a w międzyczasie Sylwia Grzeszczak stała się jedną z najpopularniejszych wokalistek. Niedługo po uroczystości zaślubin znowu pojawiły się plotki — tym razem dotyczące ciąży. I te również okazały się prawdą, o czym Sylwia Grzeszczak poinformowała fanów dopiero w 5. miesiącu. W 2015 roku na świat przyszła ich córka Bogna.

"Nasza mała Bogna przyszła na świat! Dziękujemy osobom z Ginekologiczno-Położniczego Klinicznego Szpitala UM w Poznaniu za troskę, wsparcie i opiekę, która była tak bardzo ważna w ostatnim czasie" - napisała wówczas w mediach społecznościowych świeżo upieczona mama.

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Źródło: MWMEDIA

Sylwia Grzeszczak i Liber — plotki o rozstaniu i oświadczenie

Sylwia Grzeszczak była u szczytu kariery, gdy na świecie pojawiła się Bogna. Artystka postanowiła zrezygnować z koncertowania, by skupić się na budowaniu życia rodzinnego. Choć wiedziała, że z perspektywy zawodowej taka decyzja opatrzona jest sporym ryzykiem, w tamtym momencie miała zupełnie inne priorytety.

"W pewnym momencie stwierdziłam, że nie ma sensu tak gonić, że jest jeszcze życie poza muzyką i że jest to dobry czas na taką decyzję. Jestem szczęśliwa, że młodo zostałam mamą. Oczywiście były osoby, które mówiły: daj sobie spokój z macierzyństwem, masz teraz swoje pięć minut i powinnaś je wykorzystać, a nie zagrzebywać się w pieluchach. Byłam wściekła, kiedy to słyszałam [...] Wiedziałam, że z pięciu minut może zrobić się piętnaście czy dwadzieścia, ażbym się przejadła całym tym sukcesem. A rodzina jest najważniejsza. Nie miałam obaw, że moja kariera na tym ucierpi" - mówiła w rozmowie z magazynem "Pani".

Dla obojga córka była najważniejsza. W wywiadach podkreślali, że dzielą się opieką nad Bogną, gdy jedno z rodziców musi wyjechać na koncert. Gdy tylko była taka możliwość, szybko z nich wracali, by nie tracić cennego czasu. Niestety z czasem zaczęły pojawiać się plotki o kryzysie w małżeństwie artystów. W jednym z wywiadów Sylwia Grzeszczak dementowała doniesienia, przyznając, że czytanie o rzekomym rozstaniu dużo ją kosztuje.

"Bolą mnie plotki dotyczące mojej prywatności i nie ma co udawać, że jest inaczej. Nieraz czytałam o tym, że moje małżeństwo się rozpada, że nie szanujemy się z mężem, że w naszej relacji są osoby trzecie. I chociaż tego typu artykuły nie ranią mnie już tak jak jeszcze kilka lat temu, to wiem, że za ich wymyślaniem ktoś stoi. Że 'życzliwymi' informatorami dziennikarzy są osoby z mojego otoczenia. Ale ja nie sprzedaję prywatności, nie zależy mi na tym i nigdy nie będzie" - powiedziała w rozmowie z "Vivą!".

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Źródło: MWMEDIA

Niedawno Sylwia Grzeszczak udzieliła zresztą szczerego wywiadu, w którym po raz pierwszy opowiedziała o trudnych doświadczeniach związanych z branżą muzyczną. Więcej TUTAJ.

Ostatecznie jednak plotki okazały się prawdą. 20 września 2023 roku Sylwia Grzeszczak i Liber wydali oświadczenie, w którym poinformowali o rozstaniu.

Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy się i szanujemy się. Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie. Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu. Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie
- czytamy.

Małżeństwo Sylwii Grzeszczak i Liber dobiegło końca. Nie wiadomo, kiedy dokładnie artyści podjęli decyzję o rozstaniu.

Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski. 2019 rok
Sylwia Grzeszczak i Marcin "Liber" Piotrowski
Źródło: MWMEDIA
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości